zaczynam remont

[wild]

kacha jest moja- wiec TERAZ krzywda sie jej nie stanie. ;)

od kiedy ja rozebralam to z zebami do faceta skacze jak chce mi podebrac jakies pierdoly od niej. ( np. klakson emowski, czy oslona na krzyzak bo mu brakuje do emy..)

 

don't touch :flesje:

 

Goska

[Pompka]

Adam M.-> powinienłes dostać ostrzeżenie, za takie kamuflowanie fajnych postów :buttrock: .

 

Wild-> ja też mówiłem, że tłoki z Poloneza w "rusku" to średni pomysł. Ale jak się ktoś uprze to można dużo kombinować. np: zbudować TAKIE COŚ ;)

Edytowane 25 Listopada 2006 przez Pompka

[Adam M.]

Czyzbys sprzedal w koncu VS ?

Jak tak to gratulacje.

 

Adam M.

[tita]

p.s a tak w ogóle to pełen szacunek i oby więcej takich kobiet!!

 

a co w tym niezwyklego? ja drecze maniakalnie jednego kolege z forum, juz mnie nawet biedaczysko do warsztatu wpuscil i pozwala samej w smarze sie babrac.

Mam dwie kolezanki, ktore lubia zapach warsztatu co najmniej tak jak ja i maja do tego nie mniejsze zaciecie

a na dodatek cała nasza 3 to twoje rodaczki :D

pozdrawiam

[wild]

etita tu chodzi o kobiete mechanika :) bo w tawocie kazdy moze sie wysmarowac nawet po po by lapy wyczyscic z oleju.

 

warsztat warsztatem, sedno by cos samemu zdzialac :)

 

Goska

Edytowane 27 Listopada 2006 przez wild

[wueska]

Pamietam jak brat zemnie śmiał gdy do warsztatu wapdłą koleżanka :icon_mrgreen: Ja ubrany "jak do garażu" cygar w pysku pifko na stole... a ona: "unazałeś sie jak swinia". Poczym zaczeła sprzątac:/ Cała rodzina miałą ubaw...

[granat]

etita tu chodzi o kobiete mechanika :buttrock: bo w tawocie kazdy moze sie wysmarowac nawet po po by lapy wyczyscic z oleju.

 

warsztat warsztatem, sedno by cos samemu zdzialac :lalag:

 

Goska

ja mysle gosiu ze tu chodzi w ogóle o kobiety które czują bluesa i nie boja sie warsztatu cokolwiek to ma znaczyc:-)

[wild]

tez. :biggrin:

 

...zlosliwie do twojego komentarza pasuje mi post wyzej :banghead:

 

oj tak.. ale wydaje mi sie ostatnio ze tzreba miec to jednak we krwi..

[prince]

 

 

warsztat warsztatem, sedno by cos samemu zdzialac ;)

 

Goska

Może ,ale na razie to wychodziło tylko "coś". :)

[majkelpl]

GRATULACJE dziewczynko !!!!!!!!!!!!!!!!! :P ;) :biggrin:

Nowa Miss Frorum

 

Tak trzymac !!! ;) :flesje:

 

 

You are the Best !!!!!!!!!!!!!!!! ;) :wink:

[wild]

majkej eee tam. ja zaszywam sie dalej w swoim garazu... ale nie ukrywam ze jestem zadowolona.

 

to pewnie przez ta kaske wygralam.. ;)

 

Goska

[majkelpl]

No niezupelnie.

Wygralas przez .............. pasje :icon_biggrin:

Nie czesty to widok aby piekna kobieta paplala sie w smarach i oleum i z takim zaangazowaniem oddawala :bigrazz: sie sprawie MOTOCYKLI :icon_razz: :buttrock:

[wild]

odswiezam temat- w innych barwach.

 

ze wzgledu prostego- braku czasu i chwilami lenia w koncu rozebralam caly silnik. :flesje: szacuje ze wyloze na remont 900zl. balam sie, ze rozrzad bedzie do bani- na moje sczescie jest caly zdrowy..

 

lozyska, zimeringi, regeneracja walu, szlify, nowe tloki, pierscienie, sworznie..

jest dobrze, na jesien powinnam skonczyc (w zaleznosci czy uda mi sie zarobic kase..)

 

http://img389.imageshack.us/my.php?image=dsc00482bj3.jpg

http://img529.imageshack.us/my.php?image=dsc00504ia6.jpg

:)

 

Goska

[motozgrzyt]

Gratuluję postępu ty się właśnie zabrałaś by rozebrac silnik ja się muszę zmusić do złożenia dolniaka ale niestety chęci mi brak bo pogoda ładna o górniak w sprzęcie jeszcze chodzi :biggrin:

[wild]

Po przeczytaniu tego wątku mam pewne wątpliwości, czy Twój chłopak jest naprawdę mechanikiem.

 

moge teraz smialo napisac ze sprostowaniem kilku rzeczy- nie, nie byl. w czoraj to wyszlo jak rozbieralam silnik. sruba- slynna "36" bez wiekszej sily sie odkrecila, a zaraz po niej dziesiatki od delka walu.

wczesniej nie mialam wplytu na przebieg remontu, a ku*wa szkoda!

z tlokami tez byl numer co opisywalam. wnioski tez mozna samemu wyciagnac...

 

jego irbito-emka udajaca beemwu pewnie tez daleko nie pojedzie..

szkoda mi tylko emowskiego silnika..

 

-sprawy tej nie chce poruszac tu na forum, bo nie ma najmniejszej potrzeby. wy wiedzcie tylko tyle, ze teraz silnik jest w dobrych rekach... :)

 

Goska

Edytowane 1 Czerwca 2007 przez wild