Skocz do zawartości

Jaki moto wybrać?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem nowy na forum :)

Od jakiegoś czasu (3 lata) jeżdżę na skuterze i zastanawiam się co dalej. Chciałbym jak zdam prawko kupić sobie jakiegoś ścigacza, ale na początek raczej wiadomo ,że R1 to nie będzie bo jest za mocne. Jaki motocykl polecacie na początek? Musi fajnie wyglądać, dobrze się prowadzić i żeby to był 4-suw bo dźwięk 2-suwa nie bardzo mi się podoba. Jaką pojemność polecalibyście na początek??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zastanów sie raczej nad jakąś 125 np. Yamaha TZR125 fajnie wygląda

(pisze tak bo gustuje w Yamahach)

Co do dźwieku rewelacyjny raczej nie bedzie ale jakas sportowa końcówka może go wzmocnić.

 

125 jest naprawdę wdzięczna do wjeżdzania sie w sportowe motocykle i jest naprawde dynamiczna jak na pierwsze poważniejsze moto.

 

Wiec szerokiej drogi i słusznego wyboru :biggrin:

 

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli wiek który podales jest prawdziwy to jeszcze masz troche czasu do zastanowienia ....

 

Ogólnie na forum sie poleca na pierwsze moto GS500 ER5 ewentualnie XJ600 ale moim zdaniem za mocne do nauki ..

XJ 600S bedzie w sam raz. To byl moj wybor na pierwsze moto ale juz teraz wiem ze poradzilbym sobie z wieksza moca. Tak samo z GS-em. To nie jest za duzo wedlug mnie, pod warunkiem ze jest sie pelnoletnim :biggrin:. Z tym ze Bajo chcialby cos na podobe sciga a te sprzety maja raczej inny wyglad. Moze ZXR 400?

 

Albo tak jak Adbin pisze, zanim skonczysz 18-tke :crossy:.

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jesli chodzi o typowe scigi, lub motocykle przypominajace wygladem scigi, to sa 125-ki, co chyba cie nie interesuje, a potem od razu 600-ki po 100 koni, z czym mozesz sobie nie poradzic. Nie ma nic pomiedzy, a przynajmniej nic mi nie przychodzi do glowy. Ja bym kupil Bandita na twoim miejscu.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniany wyżej Kawasaki całkiem mi się podoba (parę zdjęć na google znalazłem). Z wyglądu nie podobają mi się tylko te 2 rury koło kierownicy (od przedniej owiewki do plastiku przed zbiornikiem). Chyba to z wlotów powietrza do silnika, ale właśnie o takie coś mi chodziło. Ile ma mocy i czy nie za dużo jak na początek??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zxr 400 moze i ma tylko tyle pojemnosci ale wcale nie jest latwym sprzetem, to typowy przecinak, ma okolo 65KM ale sa to dosyć ciezkie do opanowania kuce, trzeba go wysoko krecic a moc narasta gwaltownie jak to w malych pojemnosciach sportowych bywa. lepszy bedzie gpz 500 ktory tez ma okolo 60KM ale moc oddaje bardziej przyjaznie. silnik na pewno trwalszy od zx4r, tanszy w razie nie daj boze upadku bo ogolnie jest ich wiecej na rynku. w dodatku wygodniejszy no i tez dobrze sie prowadzi a mysle ze okolice 200km/h to tez nie jest juz mało jak na vmax. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrz chlopie na wyglad... czy bedzie fajny czy tez nie... co Ty dla szpanu chcesz kupic sciga? Wazne zeby Tobie sie dobrze jezdzilo... i szlifowal jazde. Nawet nie mysl o "600". Kup sobie GS500 albo CB500. Za 10tys zl bedziesz mial swietnego sprzeta...mlodego i przez najblizsze lata bedzie Ci sluzyl. Ja na pierwszy motor mialem CB500 i mysle ze jest fajnym maszynka do nauki. Przyspieszenie niezle... szybkosc maksymalna tez niezla. Zawsze jak po zimie znowu wsiadalem na maszyne to czulem "niesamowite przyspieszenie". Wiec bedziesz zadowolony. Na forum mozesz znalesc duzo pozytywnych opini na temat "cebulki". Jestes jeszcze mlody... wiec pomalu... nie spiesz sie... Ja kupilem cbr po 3 sezonach jazdy na cb nie dlatego ze nie mialem kasy...ale dlatego ze kazdy mi tak doradzal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jesli chodzi o typowe scigi, lub motocykle przypominajace wygladem scigi, to sa 125-ki, co chyba cie nie interesuje, a potem od razu 600-ki po 100 koni, z czym mozesz sobie nie poradzic. Nie ma nic pomiedzy, a przynajmniej nic mi nie przychodzi do glowy. Ja bym kupil Bandita na twoim miejscu.

a to niby czemu ma sobie nie poradzić? Ja jeździłem Simsonem, poczym wskoczyłem na RF600 i po roku sprzedałem ją bo mnie wkurzało brak elastyczności silnika.

Myśle że tutaj trzeba brać pod uwagę inne cechy motocykla które mogą zaskoczyć:

-sposób oddawania mocy/"nerwowość" (w tym wypadku przewidywalny i łatwo dozowalny) czyli moto które

nie dostaje nagłego kopa po 8 tys(np pierwsze roczniki R6) , a równowmiernie rozwija moc (np RF600)

-skłonność do shimmy, TL1000, CBR900, lub neutralne zachowanie FZR1000

-łatwość wchodzenia w zakręty j/w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez wczesniej smigalem na sprzetach typu wfm itp, potem okazjonalnie na gs 500. We wrzesniu odebralem prawko i na 1 moto kupilem Yzf750. Zrobilem ponad 1000 km i jakos zyje. Nie wazna jest moc ,bo na 500 mozna sie zabic, wazne jest podejscie i szacunek do sprzeta dysponujacego dosc duza moca. :)

Jak bedziesz smigal z glowa, powoli sie wjezdzisz. Ja bym na TWOIM miejscu szukal odrazu min. 600 .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...