Cebra do kupienia

[samolot]

Kolega jezdzi fazerem od nowosci ma 35 tys km i lancuch mozna jeszcze sporo naciagnac ( czyli kilka lub kikanascie tysiecy mozna przejechac ), zreszta tu na forum tez byl taki temat i uzytkownicy maszyn powyzej 100KM twierdzili ze po 30tys km lancych ma jeszcze wiecej niz polowe regulalacji.

Jescze odrebna sprawa lancuchow DIDa ktorych sa 3 rodzaje:

- oringowy wzmocniony

- x- ringowy superwzmocniony

- x- ringowy hiperwzmocniony

 

Tego ostatniego raczej bym nie kupywal bo predzej pewnie wykoncza sie zebatki ( nawet sunstary ) niz ten lancuch. A zmieniajac zebatki na nowe nie wypada z kolei jezdzic na podjezdzonym lancuchu......

 

A w ten przebieg nadal wierze. Zero poklejonych plastikow, nie widac sladu odkrecania srub w " niepotrzebnych miejscach", lakier nigdzie nie powycierany, podnozki siodlo, klamki i roczki tak samo. Lancuszek rozrzadu nie rzezi. Pozatym w niemczech nikt nie bawi sie w odganianbie licznikow, a nawt jakby mial 90 to nie robi to na mnie wrazenia jak moto szanowane i silnik ladnie pracuje to co za roznica ile no ma kilometrow....

[Pawel]

zreszta tu na forum tez byl taki temat i uzytkownicy maszyn powyzej 100KM twierdzili ze po 30tys km lancych ma jeszcze wiecej niz polowe regulalacji.

 

Połowę regulacji zaznaczonej na wahaczu (zielony zakres, ma długość kilku milimetrów), czy mówisz o całym luzie w wahaczu? Chciałem Cie poinformować, że łańcucha nie wymienia się wtedy, jak się regulacja kończy, tylko znacznie wcześniej.

 

Nie mów też że nie polecasz hiperwzmicnionego łańcucha, bo masz blade pojecie o tym do czego ma on byś ztosowany. Co założysz do Hayabusy, Bladego itp? Tam MUSI byż zakładany taki łańcuch jak tylko chcesz by wszystko odbywalo sie zgodnie z zaleceniami producenta. Wyraźnie podawane są moce i pojemnosci silników przy opisach konkretnych łancuchów. Zebatki się szybciej zużyją? Chyba jakieś gówno, ale nie Sunstar, co montuję razem z DID`em. Albo jak łańcuch ma faktycznie 50 tys i jest wyciągnięty do końca regulacji w wahaczu. Są też tacy, co potrafią go skrócić, hehehhe. Taki to może i 100 tys zrobi, o ile wczęsniej się nie zerwie.

 

Pawel

[Śliwa]

34 tys to nie jest powod do dumy. Siedzi u mnie orginalny DID wzmocniony i wiem ze takie lancychy przy niezbyt ostrym traktowaniu w maszynach kolo 100KM ( fazer, hornet ) wytrzymuja nawet ponad 50tys km.

Qrwa to ja jakiś kat maxymalny muszę być bo w moim bzyczku łańcuch poszedł do wymiany po 16 tysiach :icon_twisted:

[Pawel]

Qrwa to ja jakiś kat maxymalny muszę być bo w moim bzyczku łańcuch poszedł do wymiany po 16 tysiach

 

Jeździć nie umiesz .....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:icon_twisted: :biggrin:

 

Pozdro, Pawel

[wujek]

Cytat

Qrwa to ja jakiś kat maxymalny muszę być bo w moim bzyczku łańcuch poszedł do wymiany po 16 tysiach

 

 

Jeździć nie umiesz .....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

biggrin.gif biggrin.gif

 

Pozdro, Pawel

 

 

To ja jestem maxmalny lamus, moj wytrzymał 10 tysi :icon_twisted:

[Śliwa]

 

Jeździć nie umiesz .....

 

:icon_twisted: :biggrin:

To prawda, ja tylko latam, prawie jak samolot :biggrin: :biggrin: :biggrin: ... całe szczęście że "prawie" robi dużą różnicę :evil:

[samolot]

Pawel wiem ze lancucha nie wymienia sie jak regulacja sie skonczy tylko wczesniej. Tam jest taka strzalka przyklejona na wahacza i jezeli ona pokryje sie z ostatnia kreska blaszki to znaczy ze lancuch jest do wymiany.

U mnie w hondzie jezeli kolo przesunie sie w tyl o 50mm w stosunku do pierwotnego polozenia to lancuch jest do wymiany.

No ze w hei i bladym trzeba wstawic hiperwzmacniany to rozumiem ale czy ma to sems np w mojej stukonnej CBR.

Ja rozumuje to tak ze najlepiej wybrac taki zestwa w ktorym mniej wiecej rowno zuzywaja sie zebatki i lancuch, bo coz po dobrym lancuchu bedzie jesli zebatki beda zuzyte ( i tak caly zestaw do wymiany pojdzie), lub co z dobrych zebatek jesli lancuch bedzie wyciagniety jak szmata. ( zestaw do wymiany).

Z Twojej wypowiedzi insynuuje ze polecasz ( dla zmiejszenia czynnosci serwisowych i wylaczenia pojazdu z jazdy )nawet do CBR 600 wstawaac najmocniejszy lancych ( hiperwzmnocniony DIDA) i zebatki Sunstar ktore zuzyja sie na pewno wolniej niz ten lancuch. Dobrze zrozumialem?

[Pawel]

Chciałeś napisać chyba 5 mm a nie 50 :biggrin:. Zakładam że to literówka.

 

A do cebry bym dał model niżej od tego najmocniejszego - czyli X ring, ale superwzmacniany, a nie hiper (jakie określenia sobie zrobili !). Zębatki Sunstara jak najbardziej - nie są wiele droższe od konkurencji, więc warto.

 

Pawel

[samolot]

A czym uzasadnisz ze nie wstawilbys tego najmocniejszego? Zalezy mi aby do minimum ograniczyc czynnosci serwisowe w tym jak najrzadsza wymiane lancucha wiec wypadalo by wstawic hiperwzmacniany skoro Sunstary daja lepiej rade nawet od tak mocnego lancucha.

[karol1001]

Może uzasadni to tym, że zapłacisz sporo więcej za właściwości, których nie wykorzystasz.

[Pawel]

Proporcja: jakość - cena - realne potrzeby.

 

Pawel

[samolot]

Pawel mozesz rozwinac swoja wypowiedz.

Masz na mysli ze ten hiperwzmocniony bedzie sie w CBR 600 tak samo szubko zuzywac jak superwzocniony z ta roznica ze ten pierwszy moze przenosic wieksze moce?

[Vatzeque]

Pawel mozesz rozwinac swoja wypowiedz.

Masz na mysli ze ten hiperwzmocniony bedzie sie w CBR 600 tak samo szubko zuzywac jak superwzocniony z ta roznica ze ten pierwszy moze przenosic wieksze moce?

:)

Jesteś moim guru