dżej_si Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Dzięki za radę. Poza tym lekkie stuknięcie przy wrzucaniu jedynki jest normalne, większość motocykli tak ma.Gdyby to było lekkie stuknięcie, nie zawracałbym Wam tym głowy. Problem jednak w tym, że nieraz jak grzmotnie, to aż ciarki po plecach przechodzą. Jeśli olej jest zimny i sprzęgło trochę ciągnie mimo wysprzęglenia, to może pomóc wciśnięcie sprzęgła chwilę wcześniej.Bardzo ciekawa rada. Szkoda, że nie będę miał okazji w najbliższym czasie z niej skorzystać, ale jak zacznę śmigać, na pewno to wypróbuję. Mam nadzieję, że pomoże. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 a propo rozklejania sprzęgła mogę jeszcze poradzić jeden patent który sam stosuję : przed włączeniem silnika przetaczam troszkę motocykl na biegu i sprzęgle, i dopiero go odpalam (często na biegu i dopiero wrzucam luz).Przy okazji można sprawdzić jak mocno sprzęgło się skleja. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolot Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Sytuacja 1: chcac lepiej przyspieszyc lub po prostu zmniejszyc predkosc robie przygazowki ( a przynajmniej zwiekszam obroty ) przy zmianie biegu na nizszy aby nie wywolac efektu hamowania silnikiem i ewentualnego przyblokowania kola. [ w samochodach tez tak sie robi naciskajac podczas redukcji mocniej gaz aby autem nie szarpnelo i nie zaczol hamowac silnikiem) po to zeby Sytuacja 2.Natomiast nie wiem jak zachowac sie jadac np na 4 biegu po miescie i widzac czerwone swiatlo? Do tej pory ujmowalem po prostu gaz i redukowalem do jednki ( czemu towarzyszyly dosc glosne stuki ). Robiac przygazowki niewielka byla roznica.Co do samych przygazowek ( chodzi o sytuacje 2 )nie jest to operacja zbyt latwa szczegolnie dla pocztkujacych stad moje watpliwosci do celowosci ich stosowania. Poto chyba jest te sprzeglo zeby je uzywac ? Pozatym nic w instrukcji nic nie pisze o zadnych przygazowkach natomist mowa jest o uzyciu sprzegla podczs zmiany biegow.Z moich obserwacji wynika ze w sytuacji drugiej 95% uztkownikow nie robi zadnych przygazowek. Nie wydaje mi sie zeby w takim przypadku przygazowki cos dawaly, pozatym aby sie upewnic przestudiuje budowe skrzyni biegow motocyka i zapoznam sie z opinia cenianego na calej Polsce profesora z budowy pojazdow.Tomek Kulik jaka sytuacje i przygazowki miales na mysli 1 czy 2. Czy moze obie? Cytuj Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Pozatym nic w instrukcji nic nie pisze o zadnych przygazowkach o tym że na zakręcie trzeba skręcić kierownicę też raczej nie wspominają Nie wydaje mi sie zeby w takim przypadku przygazowki cos dawaly jeżeli Ty nie umiesz ich zrobić nie jest to jednoznaczne z tym że nic nie dają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolot Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Skoro ja ich nie umiem zrobic to zapewniam ze i pozostale 95% motocyklistow nie robi tego wogule lub nie tak jak trzeba :icon_exclaim: Cytuj Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżej_si Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 nie jest to operacja zbyt latwa szczegolnie dla pocztkujacych stad moje watpliwosci do celowosci ich stosowania. Hm, w takim razie nie pozwolę mojemu dziecku wejść do wody, zanim się nie nauczy pływać. Z moich obserwacji wynika ze w sytuacji drugiej 95% uztkownikow nie robi zadnych przygazowek. Nie wydaje mi sie zeby w takim przypadku przygazowki cos dawalyNo i co z tego? Czy to, że znajdziesz się w grupie, w której 95% osób zachowuje się idioci, ma znaczyć, że Ty też masz się tak zachowywać? (pisząc o idiotach broń Boże nie miałem na myśli tych, co nie robią przygazówek). Poza tym tyle osób już pisało, że dobrze wykonana przygazówka ma duży wpływ na kulturę jazdy. A Ty w dalszym ciągu masz wątpliwości :banghead: Pozdrawiam Skoro ja ich nie umiem zrobic to zapewniam ze i pozostale 95% motocyklistow nie robi tego wogule lub nie tak jak trzeba :)Bardzo ciekawy wniosek. Czy myślisz, że jeśli Ty robisz błędy ortograficzne, to 95% piszących na tym forum też je robi?Ja też jak wziąłem pierwszy raz saksofon do ręki i dmuchnąłem po raz pierwszy, to też nie robiłem tego tak jak trzeba. Nawet po miesiącu nie było wszystko OK, ale już zdecydowanie lepiej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 19 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 [...]Ja też jak wziąłem pierwszy raz saksofon do ręki i dmuchnąłem po raz pierwszy, to też nie robiłem tego tak jak trzeba. Nawet po miesiącu nie było wszystko OK, ale już zdecydowanie lepiej[...] he he he... miałem tak samo tylko z gitarą basową :crossy: Tak jest ze wszystkim, z szablą, ze strzelbą... z motocyklem. Z początku wielkie zdziwienie, potem uczucie, że jest się mistrzem świata; później przychodzi refleksja, że istnieją różne techniki i zaczyna się poszukiwanie tej swojej jedynej - najlepszej; następnie nachodzą człowieka myśli, że jednak wie mało i zaczyna zgłębiać temat etc. etc. etc. Konkluzja jest taka, że każdy silnik stricte motocyklowy ma tak skonstruowaną skrzynię biegów, że przegazówka przy redukcji biegu jest konieczna dla zachowania kultury pracy całego układu. Kiedyś (gdzieś o tym czytałem ale nie pamiętam modelu ani marki motocykla) próbowano synchronizować motocyklowe skrzynie biegów za pomocą plastikowych krążków (czy jakoś tak) ale z tego co widzę, to chyba tradycyjny układ bierze górę. Pomijając jednak oszczędzanie skrzyni biegów polecam też pamięci wszystkich motocyklistów wpływ przegazówki na trakcję motocykla. Redukcja bez przegazówki połączona ze zbyt szybkim zesprzęgleniem silnika może spowodować niezły bałagan szczególnie w przypadku motocykli o dużej pojemności silnika.hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prog Opublikowano 19 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 Skoro ja ich nie umiem zrobic to zapewniam ze i pozostale 95% motocyklistow nie robi tego wogule lub nie tak jak trzeba :banghead: Piszesz o przegazówce jak o zdobywaniu Mount Everestu. Nie przesadzaj. Jeżeli tak sądzisz to daj sobie spokój. Ja tam wolę się uczyć, jak paręnaście razy wyjdzie mi nie tak to nic. Przecież za którymś razem poczuję bluesa i będzie wychodziło pięknie. A z tymi 95 %... Takie statystyki to wiesz gdzie możesz włożyć... między bajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert-cbr Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 (edytowane) Panowie, ja ostatnio zafundowalem sobie 3godz jazd doszkalajacych Tomka Kulika i musze przyznac ze nie pamietam kiedy tak dobrze zainwestowalem kase. Mozna sie zdziwic jak wiele daje prawidlowa przegazowka przy redukcji. Mamy bezpieczenstwo, komfort i lans w jednym :cool: ja mam za soba 50.000km na motocyklach i ani jednej gleby ani wypadku przez ten czas ale wcale nie oznacza to ze mam do perfekcji opanowana technike. Wlasnie u Tomka sie o tym przekonalem, cwicze teraz na swoim sprzecie i jest juz blisko idealu. Wam tez polecam praktyke u kamandira, ktory zjebek nie szczedzi ale przy tym skutecznosc ma godna podziwu :) Edytowane 20 Listopada 2006 przez hubert-cbr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 a co do głośnej jedynki, to w mojej cebuli też tak jest. Jeśli cię to bardzo wnerwia, to wbij 1 wciśnij sprzęgło i odpalaj - tylko w tedy aqu ma gorzej bo rozrusznik musi rozbujać silnik i skrzynię. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 A kiedy to odpala sie zimny silnik z biegiem wcisnietym ????Sory bardzo, ale jeszcze mi sie nie zdazyło tak odpalac, chyba ze zgasnie na swiatłach albo w czasie jazdy, ale to inna bajka bo motur juz cieply :P hubert: powiedz mi czy rzeczywiscie te lekcje u Tomka cos Ci dały ???Tyle kilometrów nawineles, masz doswiadczenie, wiesz jak sie zachowac i nie stracic zimnej krwi, masz opanowane pewne reakcje i nawyki i piszesz ze 3h u Tomka cos Ci dały ???Nie chodzi mi o to, bron Boze, ze Tomek zle uczy, :icon_mrgreen: ale o sam fakt ze nagle po tylu zrobionych kilometrach odkrywasz jakies nowe techniki jazdy.Nagle stwierdzasz: kurde teraz bede jezdzil tak i tak, bo to i tamto a to jak do tej pory jezdzilem to .... katowalem sprzety i jezdzilem jak mamlas ?Umarł Król nie zyje Król ??? Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 Skoro ja ich nie umiem zrobic to zapewniam ze i pozostale 95% motocyklistow nie robi tego wogule lub nie tak jak trzeba :icon_mrgreen: Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 ja tk nie robię, ale pytał się o sposób, więc mu podałem, a 1 nie wbija się tylko raz. Jeśli śmigasz po mieście zeby coś pozałatwiać w różnych miejscach to silnik gadisz, a pozniej odpalsz ciepły :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Litrus Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 A wiec tez dodam cos od siebie ... jestem kierowca pierdziawki ale co tam :)A wiec chcialem zaznaczyc, ze kiedys juz czytalem o tych przegazowkach iI jakies 2 miesiace temu bawilem sie w to i musze powiedziec ze z dobrym skutkiem ;)Zmiana biegu w gore z odcieciem gazu (krotkie wysprzeglanie)Zmiana w dol z przygazowka (nie zawsze sie udaje ale trening czyni mistrza)Poprawilo to plynnosc jazdy i mam nadzieje ze oszczedzi to troche skrzyni biegow i sprzeglaW przyszlym sezonie bede to szlifowal :(Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert-cbr Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 A kiedy to odpala sie zimny silnik z biegiem wcisnietym ????Sory bardzo, ale jeszcze mi sie nie zdazyło tak odpalac, chyba ze zgasnie na swiatłach albo w czasie jazdy, ale to inna bajka bo motur juz cieply :biggrin: hubert: powiedz mi czy rzeczywiscie te lekcje u Tomka cos Ci dały ???Tyle kilometrów nawineles, masz doswiadczenie, wiesz jak sie zachowac i nie stracic zimnej krwi, masz opanowane pewne reakcje i nawyki i piszesz ze 3h u Tomka cos Ci dały ???Nie chodzi mi o to, bron Boze, ze Tomek zle uczy, :buttrock: ale o sam fakt ze nagle po tylu zrobionych kilometrach odkrywasz jakies nowe techniki jazdy.Nagle stwierdzasz: kurde teraz bede jezdzil tak i tak, bo to i tamto a to jak do tej pory jezdzilem to .... katowalem sprzety i jezdzilem jak mamlas ?Umarł Król nie zyje Król ??? serio daly mi te lekcje sporo. to nie jest tak ze odkrywasz jakies nowe techniki jazdy. po prostu okazuje sie mozesz doszlifowac swoje umiejetnosci tak aby lepiej zgrac wszystkie podzespoly razem do kupy wziete. np. takie hamowanie, gdzie uzywasz obu hebli i redukcji. niby kazdy z nas to potrafi ale tak naprawde to dopiero pod okiem profesjonalnego instruktora okazuje sie ze mozna to robic lepiej, oszczedniej, skuteczniej i bezpieczniej. to nie jest tak ze osiagasz pewien poziom umiejetnosci i sie na nim zatrzymujesz. techniki uczysz sie caly czas (przynajmniej ja tak mam). mozna ten proces przyspieszac pod okiem kogos kto skoryguje ew. bledy i podpowie co robic zeby bylo jeszcze lepiej... polecam kazdemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.