Przegazówka, redukcja, inne pierdoły...

[Marlew]

możesz napisać co to za auto>? Z 5 na 2 przy 70 km/h

 

nie szkoda ci go?

 

o np omega 2.5 V6 ciągnęła do odcięcia na II do 90 wiec przy 70 nie było problemu z redukcją przy ostrej jezdzie. A czy szkoda? Szkoda to jest głodujących dzieci w Somalii a auto podobnie jak motocykl to tylko rzecz :lapad:

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez Marlew

[Tifosi]

Komfort komfortem ale przecież bezpieczeństwo, ja jezdze na SV, te motory bardzo mocno hamują silnikiem, kilka razy już mi się zdarzyło że przy redukcji biegu blokowało mi tylnie koło co jest niebezpieczne :biggrin:

Nie potrafię jeszcze dobrze redukować z przegazówkami ale staram się tego nauczyć bo to jest moim zdaniem ważne i polecam wszystkim posiąść ten nawyk, bo o ile na suchym przy spokojnej jeździe rzeczywiście da się bez tego obejść, to jak się zrobo ślisko a nie daj boże przyjdzie wam zredukować bieg na tych skur.... białych liniach to życzę powodzenia bez przegazówki.

[coolargol]

Kiedy po raz pierwszy udało mi się zredukować z 6 do 1 przed skrzyzowaniem zgodnie z zasadami opisanymi przez Tomka K. robiąc w rownych odstepach wruum, wruum, wruum, biegi powchodzily bezglosnie, rozpierała mnie duma i udawałem ze nie widzę spojrzeń zauroczonych panieniek.

 

Niby mało ważne, ale jakież przyjemne ;).

[Tomek Kulik]

Kiedy po raz pierwszy udało mi się zredukować z 6 do 1 przed skrzyzowaniem zgodnie z zasadami opisanymi przez Tomka K. robiąc w rownych odstepach wruum, wruum, wruum, biegi powchodzily bezglosnie, rozpierała mnie duma i udawałem ze nie widzę spojrzeń zauroczonych panieniek.

 

Niby mało ważne, ale jakież przyjemne :icon_twisted:.

Gratuluję. Cieszę się, że moje wypociny przynoszą pożytek i radość z jazdy.

Powodzenia i dobrej pogody życzę.

 

Najspokojniejszy Instruktor We Wsi

[crazybiker_]

Witam, tera moja kolej :icon_mrgreen: o ile wszystkie od 2 wzwyz juz przebijam bezglosnie, to nie potrafie przebic biegu w gore z 1 na 2 bezglosnie. Jezeli ruszam spokojnie i nie wykrecam wysoko silnika to jest ok slychac ciche "klik", a wystarczy ze przekrocze 6000obr i juz mam glosne "j*b".........kombinowalem na wszystkie sposoby delikatnie tylko klepnac wajche zmiany biegow i niby jest wtedy dobrze ale czesto wpadal mi luz......mam nadzieje ze Tomek cos na to poradzi :icon_twisted: dzieki i do zobaczenia w trasie....

[cezan]

A ja wbijam w góre jak mi pasuje , w dół też , raz z przegazówką , raz bez , hamuje silnikiem ile sie da , do dołu bez sprzęgła i owszem i popieram Pana Tomka , bo wszystko cio napisał to prawda , mi tam wchodzą bez problemu :icon_twisted: :icon_mrgreen: :crossy: :P prrrrrrrawie zawsze !!!!

[shadok]

Zaraz...

To skąd wiecie bez tego KKKKKLLLLLIIIIIIKKKKKHHHHHHRRRRRR, że bieg wam wszedł? :icon_biggrin:

:crossy:

 

Pozdrawiam

[Kosa]

Witam, tera moja kolej :crossy: o ile wszystkie od 2 wzwyz juz przebijam bezglosnie, to nie potrafie przebic biegu w gore z 1 na 2 bezglosnie. Jezeli ruszam spokojnie i nie wykrecam wysoko silnika to jest ok slychac ciche "klik", a wystarczy ze przekrocze 6000obr i juz mam glosne "j*b".........kombinowalem na wszystkie sposoby delikatnie tylko klepnac wajche zmiany biegow i niby jest wtedy dobrze ale czesto wpadal mi luz......mam nadzieje ze Tomek cos na to poradzi :icon_biggrin: dzieki i do zobaczenia w trasie....

Przeciez ten dzwiek jest przekozacki?

[abu]

Przeciez ten dzwiek jest przekozacki?

 

powiedz to skrzyni :) :lalag:

[Piotrek]

Może mi ktoś wyjaśnić jak prawidłowo i bezpiecznie zbijać biegi w dół bez sprzęgła?

[Arni]

możesz napisać co to za auto>? Z 5 na 2 przy 70 km/h

 

nie szkoda ci go?

 

Auto to Seicento 1.1 na 1 idzie do 55, na 2 do 90, 3- 135 4-155 a na 5 kieeedys pokazywało 170 max.

[bakardi]

Tomek z kąt Ty to wszystko wiesz ??? :biggrin:

Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez ozi159

[Snoop15]

chlopaki mam do was osttanie pytanko odnosnie redukcji, poniewaz znalazlem takie cos jak redukowac:

 

- najpierw stopa dotyka dźwignię i wywiera lekki nacisk,

- następnie wciśnięcie sprzęgła z jednoczesnym dodaniem gazu,

- zwiększenie siły nacisku na dźwignię biegów (gdy obroty rosną),

- odjęcie gazu i puszczenie sprzęgła,

- przerwanie nacisku stopy na dźwignię biegów.

 

 

chodzi mi o zwiekszenie sily nacisku na dzwignie biegow, o co w tym chodzi , o to zeby zmienic na nizszy bieg z wcisnietym sprzeglem i dodaniem gazu ?

[Patriko]

 

auto podobnie jak motocykl to tylko rzecz :)

 

 

A to zależy indywidualnie od właściela jak traktuje swój motocykl :icon_biggrin:

[Tomek Kulik]

Tomek z kąt Ty to wszystko wiesz ??? :D

Z głowy.

 

chlopaki mam do was osttanie pytanko odnosnie redukcji, poniewaz znalazlem takie cos jak redukowac:

 

- najpierw stopa dotyka dźwignię i wywiera lekki nacisk,

- następnie wciśnięcie sprzęgła z jednoczesnym dodaniem gazu,

- zwiększenie siły nacisku na dźwignię biegów (gdy obroty rosną),

- odjęcie gazu i puszczenie sprzęgła,

- przerwanie nacisku stopy na dźwignię biegów.

chodzi mi o zwiekszenie sily nacisku na dzwignie biegow, o co w tym chodzi , o to zeby zmienic na nizszy bieg z wcisnietym sprzeglem i dodaniem gazu ?

Chodzi o to, co jest napisane.

 

Powodzenia.