Skocz do zawartości

Zakręt a tylny hamulec


hikor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Twoja powyzsza wypowiedz swiadczy nieomylnie

 

I tutaj praktycznie mogę zakończyć swoją odpowiedź .... Bo cokolwiek bym nie niapisał, starał się wyjaśnić, to i tak Ty wiesz lepiej. Lepiej znasz mój charatker, jego słabości itp. A w lusterko się patrzy czasami? Heeee? Janusz nie było się kogo pytać nawet, zniknąłeś z hukiem z forum na dobre pół roku, zostawiając kropki w miejsce wszystkich swoich postów. Jakiś czas po tym napisałem Ci nawet PW, że może jednak być pisał. Inny uzytkownik za takie zachowania jak Ty czasami pokazujesz dostał by bana i wyleciał z forum. Wiesz co, może faktycznie sobie zrób kilka dni przerwy i odpocznij, zastanów się trochę nad sobą, a potem dopiero pisz o hipokryzji, słabościach charakteru i podobnych sprawach.

 

Dziwisz się że nie ma przejawów sympatii? Są, za wiedzę, ale nie za Janusza-człowieka, który tylko obraża i zachowuje się jak pępek świata. Zero otwartości. Ile razy ktoś z nas prosił Cie o fotke na motocyklu, byliśmy ciekawi kim jesteś. Nic ... Ktoś z tak bogatym doświadczeniem na motocyklu zapewne ma całe tony zdjęć z toru itp. Chętnie zobaczymy. Nie wiem, ja dopiero zaczynam swoją zawodowa zabawę z motocyklami, a mam przysłowiowe pół komputera fotek na wszelakich sprzętach.

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dopiero zaczynam swoją zawodowa zabawę z motocyklami, a mam przysłowiowe pół komputera fotek na wszelakich sprzętach.

 

A ja mam ze trzy. Najczęściej to ja robię fotki.... hihi

 

Janusz... Ty jesteś skarbnicą wiedzy, więc bardzo chętnie nadal będę czytał Twoje powiastki o technice jazdy. A Pawłowi dziękuję, że uratował Twoje teksty przed skasowaniem.

 

Pax chłopaki

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zapraszam na PW bo zaraz po ostrzeżeniu dam albo Zablokuje na jakiś czas żebyście ochłoneli :biggrin:

 

Ups, poniosło mnie, przecież nie jest Mądreratorem :buttrock:

 

A wracając do tematu, to ja np. nie używam tylniego hamulca, hamuje przednim i przede wszystkim biegami-taki nawyk z samochou :biggrin: Zresztą nie wiem czy we wszystkich sprzętach tak jest ale u mnie jest on cholernie słaby. Chociaz teraz jak sie zastanowie to czasami w zakrętach nacisne tylni, leciutko, nie wiem czy dobrze czy nie:)

Edytowane przez klaudiusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Wypowiedzi prezentowane na Forum Motocyklistów są własnością intelektualną autorów i objęte są prawem autorskim. Wykorzystywanie całości wypowiedzi lub ich fragmentów możliwe jest tylko i wyłącznie za zgodą autora z podaniem źródła (adres internetowy Forum: http://forum.motocyklistow.pl).

 

Janusz źle zrobił , jeśli coś wykasował. Stary facet heheh a taki obraźliwy. ALE Paweł zwyczjnie zaje...ł tekst

. Nie wiem czy napisał kto był autorem, bo jeśli napisał to wszystko gra(i sorki dla Pawła). Inaczej , nie ma co biadolić i udawać głupie przeprosiny z głupim komentarzem. Tylko PRZEPROSIĆ

Pozdro wszystkim. Podajcie sobie grabe heh. Ale i tak wypadało zapytać.

Edytowane przez maruha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz ? Wydawało mi się, że z forum jest tak samo jak z gazetą. Czyli co napisane, to już nie moje. Ale może masz rację, wiesz, ja nie mam zamiaru się napinać.

 

Chodzi o ten temat :

 

http://forum.motocyklistow.pl/Podstawy-kto...edzy-t3849.html

 

Jak widzisz są podani autorzy postów, ja tylko założyłem temat po zebraniu wszystkiego dokupy. Tak się przypadkowo stało, ze chcialem zebraż z tego dzialu najważniejsze informacje i sklejalem to w taki jeden post u mnie w komputerze. Nałożyło się to z "dywersją" Janusza. Kilka dni wcześniej z tych informacji został by siwy dym. Nie było tu "zaj....nia", z czym ja się sam spotkalem kiedyś - wchodę na stronkę X, a tam mój tekst o zimowaniu motocykla, bez podpisu autora, źródła itp. Notabene (tutaj akurat wiem na pewno, bo podpisuję umowy) nawet to nie jest legalne bez zgody wydawcy, ale najczęściej przymyka się na to oko, jak ktoś ma na prywatnej stronie artykuł z dokładnym podaniem autora, źródła, jak niekt nie czerpie z tego korzyści majątkowych itp. W powyższym temacie zachowałem się własnie jako "wydawca", podany autor itp.

 

Ale .. jeśli faktycznie jest tak jak piszesz marucha, to nie pozostaje mi nic innego, jak powiedzenie "Przepraszam Janusz, że zamieściłem Twój tekst na forum bez Twojej wiedzy".

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz ? Wydawało mi się, że z forum jest tak samo jak z gazetą. Czyli co napisane, to już nie moje. Ale może masz rację, wiesz, ja nie mam zamiaru się napinać.

 

Chodzi o ten temat :

 

http://forum.motocyklistow.pl/Podstawy-kto...edzy-t3849.html

 

Jak widzisz są podani autorzy postów, ja tylko założyłem temat po zebraniu wszystkiego dokupy. Tak się przypadkowo stało, ze chcialem zebraż z tego dzialu najważniejsze informacje i sklejalem to w taki jeden post u mnie w komputerze. Nałożyło się to z "dywersją" Janusza. Kilka dni wcześniej z tych informacji został by siwy dym. Nie było tu "zaj....nia", z czym ja się sam spotkalem kiedyś - wchodę na stronkę X, a tam mój tekst o zimowaniu motocykla, bez podpisu autora, źródła itp. Notabene (tutaj akurat wiem na pewno, bo podpisuję umowy) nawet to nie jest legalne bez zgody wydawcy, ale najczęściej przymyka się na to oko, jak ktoś ma na prywatnej stronie artykuł z dokładnym podaniem autora, źródła, jak niekt nie czerpie z tego korzyści majątkowych itp. W powyższym temacie zachowałem się własnie jako "wydawca", podany autor itp.

 

Ale .. jeśli faktycznie jest tak jak piszesz marucha, to nie pozostaje mi nic innego, jak powiedzenie "Przepraszam Janusz, że zamieściłem Twój tekst na forum bez Twojej wiedzy".

 

Pawel

 

 

Hehe. Skoro chodzi wam tylko o ten tekst na forum :buttrock: :biggrin: . To sorki ale z całym szacunem do wiedzy i doświadczenia Janusza. To nawet nie ma za co przepraszac heh. To samo co by zacytować Mickiewicza. I o co chodzi?? Janusz ile ty masz lat? Jeśli tylko o to chodzi to jak dla mnie Paweł odstawił kawał dobrj roboty. Jest autor , nikt nikomu nie ukradł myśli ani słowa. Bez obrazy Janusz , ale Ty chyba oczekujesz, głaskania, chwalenia , proszenia itp. Niczym ja hahahaa :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale prawo jest prawem, powiedziałem "sorry", nie bede dyskutował w sprawach oczywistych jak sie okazuje (czyli prawo autora do tekstu). Nie zmienia to jednak podejścia do całej sprawy, jestem lekko mówiąc zdegustowany całą sprawą, a szczególnie faktem odgrzebania jej po latach, jak Janusz załapał "focha". Ja więcej nikogo o pisanie na forum prosić nie będę.

 

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez te wszystkie lata nie spotkalem sie na tym forum z ani nawet jednym odruchem sympatii.

 

Z mojej strony spotkasz się jedynie z głębokim podziwem dla wiedzy. Co do reszty, wybacz Januszu ale na życzliwość i sympatię trzeba sobie zapracować a tego nie robi się traktując wszystkich jak jełopów.

 

Zresztą w kwestii powrotów na 4um to... pewnie psycholog miałby tu coś do powiedzenia

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się wtrącać panowie, ale załatwiajcie takie sprawy na PW lub gg, bo robi się bałagan w tym temacie :icon_mrgreen:

Półtorej strony jest nie na temat :icon_biggrin:

 

Zbyt, krótko jestem na forum, ale już zauważyłem, że posty Janusza są mądre i dużo wnoszą do tego forum, więc Janusz pisz dalej, bo przynajmniej uchroni to kilka osób przed glebą lub co gorsza drzewem przy drodze :icon_evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Zbyt, krótko jestem na forum, ale już zauważyłem, że posty Janusza są mądre i dużo wnoszą do tego forum, więc Janusz pisz dalej, bo przynajmniej uchroni to kilka osób przed glebą lub co gorsza drzewem przy drodze :icon_biggrin:

 

Są pisane mądrym, wyniosłym i ubliżającym tonem, ale czy są mądre... ? Zastanawia mnie, że wypowiedzi Janusza zawsze, wcześniej czy później doprowadzają do pyskówki.

Od kilku dni uparcie przeszukuję anglojęzyczne opracowania fizyki motocykla. Szczerze mówiąc znajduję coraz więcej informacji zaprzeczających teoriom Janusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są pisane mądrym, wyniosłym i ubliżającym tonem, ale czy są mądre... ? Zastanawia mnie, że wypowiedzi Janusza zawsze, wcześniej czy później doprowadzają do pyskówki.

Od kilku dni uparcie przeszukuję anglojęzyczne opracowania fizyki motocykla. Szczerze mówiąc znajduję coraz więcej informacji zaprzeczających teoriom Janusza.

Właśnie przez to napisałem, że jestem za, krótko tutaj :icon_biggrin:

Ogólnie jego posty sprawiają takie wrażenie...

Yaco, a co dokładnie znalazłeś na zaprzeczenie jego teorii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż nie znalazłem żadnego opracowania, które opisywało by siły działające na tylne zawieszenie w sposób jaki podał Janusz. Nie twierdzę w 100%, że nie ma takiego opisu - dlatego nadal poszukuję. Na przykład wyjaśnienie Janusza nie rozwiązuje kwestii highside przy wciśniętym sprzęgle - nie ma przecież "impulsu mocy" z silnika. Zawieszenie natomiast nie jest ściskane, ponieważ motocykl porusza się pod znacznym kątem do swojej osi - nie ma więc także gwałtownego rozprężenia zawiasu.

Szukam w tej chwili artykułu opisującego siły działające na wahacz - o ile dobrze pamiętam, nikt tam nie wspomina o "Pole of Moments". Artykuł jest tłumaczeniem oryginalnych materiałów BMW (więc raczej nie zmyślony).

Edytowane przez Yaco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż nie znalazłem żadnego opracowania, które opisywało by siły działające na tylne zawieszenie w sposób jaki podał Janusz. Nie twierdzę w 100%, że nie ma takiego opisu - dlatego nadal poszukuję. Na przykład wyjaśnienie Janusza nie rozwiązuje kwestii highside przy wciśniętym sprzęgle - nie ma przecież "impulsu mocy" z silnika. Zawieszenie natomiast nie jest ściskane, ponieważ motocykl porusza się pod znacznym kątem do swojej osi - nie ma więc także gwałtownego rozprężenia zawiasu.

Szukam w tej chwili artykułu opisującego siły działające na wahacz - o ile dobrze pamiętam, nikt tam nie wspomina o "Pole of Moments". Artykuł jest tłumaczeniem oryginalnych materiałów BMW (więc raczej nie zmyślony).

 

 

Tu masz cala strone na temat PoM. Masz czytania na miesiac roznych dyskusji, niektore z moim udzialem przynosza najwiecej sensu.

 

Naucz sie korzystac z komputera Sherlock'u za dyche.

 

http://www.google.com/search?hl=en&q=%22po...G=Google+Search

 

Ja i wielu innych inzynierow, szczegolnie z Wloch, nazywa ten punkt Pole of Moments PoM. Uznany autorytet brytyjski AustralijczykTony Foale (ktory nota bene teraz mieszka na rencie w Hiszpanii i, pisze to tutaj niewatpliwie z narazeniem sie na nieustajace posmiewisko :icon_twisted: , jest moim przyjacielem i dawnym uczniem) ukul wlasny termin Instant Center of Forces ICF ktory to termin jest mniej elegancki ale bardziej opisowy.

 

http://www.tonyfoale.com/

 

Jestes typowym przedstawicielem tych ktorych definiuje jako glupcow, poniewaz:

 

TWOIM CELEM NIE JEST ABY SIE CZEGOS NAUCZYC. TWOIM CELEM JEST WYKAZANIE ZE JA NIE MAM RACJI.

 

Prawie wszystkie albo i wszystkie twoje posty nawiazujace do moich od poczatku twojej tu 'kariery" wyraznie o tym swiadcza, tak jak i ten tutaj. Wszystko co potrzeba zeby sie przekonac to uzyc funkcji "szukaj'.

 

Mam dla ciebie informacje; daj sobie spokoj poniewaz nigdy ci sie to nie uda madralo.

 

Ciesze sie ze nie bede sie musial z wami wiecej szarpac.

 

PS. A tutaj na termat "chain pull effect":

 

http://www.google.com/search?hl=en&q=%22ch...G=Google+Search

Edytowane przez Janusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno dzialac.

 

Przy okazji bedziecie mieli mozliwosc podpatrzenia jak wygladaja dyskusje na poziomie. Nie ma sie co dziwic ze traktuje moj pobyt tutaj jako niewdzieczna harowke sprowokowana niepotrzebnym sentymentem.

 

Odczuwam ulge podobna do tej jaka odczuwalem opuszczajac Polske na dobre w maju 1980.

 

I jaka odczuwam pod koniec kazdej tam wizyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...