O co chodzi ??

[skizo]

Witam mam taki problem na odkręconym kraniku motorek kręci się do max.9tys obr a jak zakręcę kranik to po chwili jest 12tys. (do czasu kiedy nie zabrakinie wachy w gaźniku :D ) o co chodzi. Regulowałem już iglicą w gaźniku i nie daje to efektu

Świeca jest koloru kawy z mlekiem (czyli jest z nią wszystko OK) jakieś 2 tyg. temu czyściłem gaźnik ale po tym zabiegu było to samo

Edytowane 20 Października 2006 przez zaxxx

[pikus91]

wyglada na to ze gaznik jest zle wyregulowany tak jak by za malo powietrza dostawal

 

jesli sie myle poprawcie mnie

[malys]

A może zmniejsz poziom paliwa w komorze pływakowej. Jak jedziesz to do ilu kręci, bo może tylko na postoju będzie wchodził na wyższe obroty gdy w trakcie jazdy będzie dobry skład mieszanki.

[max264]

masz za duzy poziom paliwa w gazniku... albo plywak nabiera albo sie gdzies wygiol..to sa obiawy zalewania..musisz zmnijszyc dawke paliwa na plywaku...to sa typowe obiawy przylewania...miesznake masz dobra tu sie nie martw i nie kombinuj nic przy niej zmniejsz dawke paliwa i powinno byc oki

[Damiano_2013]

Po pierwsze w tych gaznikach nie jest poziom paliwa regulowany na plywaku. Plywak ma swoje stale ustawienie bez mozliwosci regulacji.

Musisz rozkrecic gaznik i poprostu zobaczyc jaka masz dusze i zalatwic sobie odrobine mniejsza i zalozyac jesli to nic nie pomoze to nalezy jezdzic na takiej jaka byla bo silnik ma lepsze smoarowanie itd tymbardziej ze przepala mieszanke

[JJ]

Jak to może nie być regulacji? Zawsze jest tak że poziom się reguluje wyginając blaszke popychającą zawór iglicowy, jeszcze nie widziałem gaźnika w którym by się wymieniało jakieś elementy pływaka, czy jakieś pokrętła były, ale to może dlatego że mało widziałem...

[skizo]

w komprze pływakowej nie ma blaszki jest zaworek iglicowy popychany przez pływak :icon_mrgreen:

[max264]

dobrze no to jest zaworek....z tego co wiem nim tez moznaregulowac poziom paliwa...wykrecajac delikatnie lub wkrecajac..wykrecajac zmniejszasz , wkrecajac zwiekszasz

[Gość KrzyChules]

z tego co pamietam to ta "blaszka" trzymajaca zaworek jest plastikowa a nawet caly plywak jest plastikowy wiec z wyginania nici a zaworek to kawalek metalu z gumka i nie da sie z niego nic wykrecic

[max264]

nie no musi byc jakis sposob ustawiania poziomu paliwa...bo co to gaznik bez takiej mozliwosci?

[MiND]

jest fabrycznie ustawiony i tyle.. a material z ktuirego jest zrobiony jest plywak jest odporny na odksztalcenia i nic sie nie ma prawa dziac nawet po wielu latach eksploatacji, jak cos sie bedzie dzialo mysisz to wymienic na nowe :icon_mrgreen: proste a fabryka zarobi;)

[Pepik]

Zawsze tak się dzieje po zamknięciu dopływu paliwa że jak się kończy paliwo w komorze pływakowej to obroty zwiększają się. Mówię tutaj o obrotach biegu jałowego. Po prostu jest to skutek zubażania się mieszanki. A do ilu obrotów powinien się kręcić ten silnik? Sprawdzałeś kolor elektrod świecy? Jak moto zachowuje się podczas jazdy? Jak przyspiesza? Bo jak jest OK to nic bym nie kombinował

[skizo]

Pepik czytaj od początku napisałem przecież że świeca ma kolor kawy z mlekiem.

Silnik powinien kręcić się do 12 tys. obr a tak nie jest bo mam maksymalnie 9 tys.

w czasie jazdy jak sie zakręci kranik to motorek lepiej przyśpiesza i ma większe obroty

Edytowane 22 Października 2006 przez zaxxx

[Majsters51]

Morzesz miec poprostu zurzyty gaznik u mojego kumpla tak było w yamaszce

[Pawik]

ja mam tak gdy zakrece kranik . spala wtedy paliwo co jest w gazniku i mniej paliwa tym wyzsze obroty ma. Pozdro