piwo Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Witam,moja Yamaha po odpaleniu przez pierwsze 5 min kopci na niebiesko. Ma dopiero zmieniony olej i nie była jeżdżona w tym sezonie. Czy to może być kwestia regulacji/synchronizacji gaźników ? Czy też coś innego ?1991 r 40 000 km przebiegu. Cały ten sezon stała w garażu. Cytuj Cycki - im większe za młodu, tym dłuższe na starość... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Witam,moja Yamaha po odpaleniu przez pierwsze 5 min kopci na niebiesko. Ma dopiero zmieniony olej i nie była jeżdżona w tym sezonie. Czy to może być kwestia regulacji/synchronizacji gaźników ? Czy też coś innego ?1991 r 40 000 km przebiegu. Cały ten sezon stała w garażu. Błękitny dym to raczej nie gaźniki. Pewnie silnik ma ciut więcej niż te 40 tys km (jak ci ludzie jeźdzą że 15 letni motocykl ma mniejszy przebieg niż mój 5 letni :buttrock: ) i pobiera troszke oleju. Dużo kopci? A moze to tylko para z tłumików? Potemw czasie jazdy kopci czy może przestaje? Pojeździj troszkę i zobacz czy bierze olej, bo może to fałszywy alarm :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwo Opublikowano 19 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Kopci przez pierwsze 5 min a potem już w ogóle nie kopci Cytuj Cycki - im większe za młodu, tym dłuższe na starość... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markom13 Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Jak to niebieskawy dymek ,może uszczeniacze na zaworach już mają dosyć.Koledzy starsi stażem może by sie wypowiedzieli jak to jest w tych silnikach z uszczelniaczami,pierscieniami,itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Witam,moja Yamaha po odpaleniu przez pierwsze 5 min kopci na niebiesko. Ma dopiero zmieniony olej i nie była jeżdżona w tym sezonie. Czy to może być kwestia regulacji/synchronizacji gaźników ? Czy też coś innego ?1991 r 40 000 km przebiegu. Cały ten sezon stała w garażu.... niebieski dym to niezawodnie olej ... kwestia skąd ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Ja bym powiedzial ze tez pierscienie moga troche puszczac juz :/ Ja jest zimny to przez niewielkie nieszczelnosci olej pociaga a jak sie nagrzeje wszystko sie dopasowuje, metal sie rozszerze i pracuje juz ladnie bez kopcenia :buttrock: POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEAD Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Ja bym powiedzial ze tez pierscienie moga troche puszczac juz :/ Ja jest zimny to przez niewielkie nieszczelnosci olej pociaga a jak sie nagrzeje wszystko sie dopasowuje, metal sie rozszerze i pracuje juz ladnie bez kopcenia :buttrock: POZDROTwoim daniem olej jest kiepsko zgarniany z gładzi cylindra na zimnym silniku, a moim zdaniem olej cieknie na tłok z góry czyli z głowicy. Poprostu scieka po trzonkach zaworów. Ale w końcu każdy może mieć swoje własne zdanie :-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CiasnyBaniak Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Dokładnie - to samo co w samochodach-0 uszczelniacze na zaworach, kopci na początku potem jest ok...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Uszczelniacze, z tym ze silnik ma pewnie 140 a nie 40 kkm i jest tez troche luzniejszy na pierscieniach. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwo Opublikowano 20 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 A jak oceniacie koszty (orienatcyjnie) i na ile jest to pilne do zrobienia ? Cytuj Cycki - im większe za młodu, tym dłuższe na starość... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 dziwie sie, ze pytasz sie o taka rzecz. praca zimnego silnika motocyklowego nie jest jego normalnym stanem. kopci? - moja VFR przy +2 na dworze daje taki dym, ze powinienem plakac i rozbierac silnik. i to zarowno jak jest rozgrzana i zimna. jest to niebieskawe, ale jest to para wodna. latem natomiast tego wogole nie ma. poza tym, jezeli Ci wali tylko na zimnym, to raczej sobie odpusc temat. kontroluj olej i tyle. bo z tej samej zasady mozna skrobnac, ze na zimnym silnik slabo sie wkreca na obroty i przerywa (czyli do roboty gazniki, swiece). a wina zle warunki obserwacji, a nie zly wynik obserwacji :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwo Opublikowano 20 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 (edytowane) dziwie sie, ze pytasz sie o taka rzecz. A ja się dziwie, że Ty się dziwisz :D Każda para wodna śmierdzi spalonym olejem ? Jeśli tak - to przepraszam :-DNie każdy jest urodzonym mechanikiem. Więc wolę popytać doświadczonych. Ale myślę, że odpuszczę sesns opowiadania istnienia takiego forum :D Edytowane 20 Października 2006 przez piwo Cytuj Cycki - im większe za młodu, tym dłuższe na starość... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 A ja się dziwie, że Ty się dziwisz wink.gifKażda para wodna śmierdzi spalonym olejem ? Jeśli tak - to przepraszam :-D pokaz mi swoj post, gdzie napisales o zapachu spalonego oleju. to troche zmienia postac rzeczy, nie uwazasz? a tak wogole czesto smierdzi spalonym olejem po wymianie. tylko rzecz jest banalna - w czasie wymiany pare kropel spadlo na kolektory, no i stad ten caly bol... oblukaj, moze to bedzie to :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 21 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2006 (edytowane) Para parą a kopcenie kopceniem. Jeżeli moto ma nakręcone dość dużo to nie ma bata żeby nie kopciło podczas jazdy jak je dobrze wkręcisz. To jest fizycznie niemożliwe. Przewiew w cylindrach będzie dawał kopcenie na wyższych obrotach przy rozgrzanym moto bo oczywiście zimnego nikt nie będzie pałował. Co do uszczelniaczy to nie sądze żeby moto wypalało 5 minut olej który rzekomo tam nakapał. W samochodzie też mam uszczelniacze do wymiany i owszem przykopci ale tylko podczas rozruchu zimnego silnika i nie 5 minut a z 15 sekund. Ile bierze Ci oleju? BIały dym czesto wskazuje na walniętą uszczelkę pod głowicą gdy płyn chłodzący przecieka do garów, tak też może być z olejem w połączeniu (białoniebiesko). Zmierz mu ciśnienie, po kilku kilometrowej jeździe (nie po mieście) powykręcaj świece i zobacz czy nie są obkopcone. Przyczyn kopcenia może być wiele: przebieg i zużycie cylindrów, walnięta uszczelka, pęknięty lub zyżyte pierścienie, uszczelniacze (bardziej wpływają na zużycie oleju niż na kopcenie) a nawet pęknięta głowica w czarnym scenariuszu. Edytowane 21 Października 2006 przez ventura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.