Skocz do zawartości

Jeździłaś(eś) Dziś??? Czyli kto jeszcze daje radę a kto już odpuszcza


maruha
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka razy tej jesieni na pewno przesadziłem (bardzo zimy i mokry asfalt, czasem mżawka czy mgła, zazwyczaj mocny, porywisty wiatr - który moją motorynkę zwiewał z pasa)...

Ale praktycznie rzecz biorąc od początku sezonu do dziś było góra kilkanaście dni, kiedy nie jechałem (choćby po przysłowiowe bułki).

W ostatnią niedzielę pogoda na pewno nie była na motocykl - jechałem, jeśli to można nazwać jazdą... W poniedziałek i wtorek już się nie dało :( Ale w środę do kumpla, a w czwartek i dziś znowu się dało do pracy zajechać. Sucho i rano ok. 5 stopni, po południu 8-10 :icon_mrgreen:

Ale motocykli już w tym tygodniu nie widziałem praktycznie wcale. Jedno enduro, ze trzy skutery z uczniami, ze trzy Komarki z dziadkami... A asfalt twardy jak kamień, wiatr zdradliwy i silny - co chwila z innej strony dmuchnie :( No i najgorsze: SŁOŃCE wali prosto w oczy: rano do pracy jadę w kierunku WSCHODNIM, a pod wieczór (czyli ok14-15) w kierunku ZACHODNIM.

Trzeba kończyć komedię, bo ja skończę w światecznym gipsie, powiedzmy... Już miałem na początku grudnia piękny uślizg przedniego koła: cud, że nie leżałem...

Dziś motorek z grubsza umyłem, olej do wymiany kupiony, pokrowiec przygotowany.

W każdym razie rekord padł: w zeszłym roku jeżdziłem do 21 listopada, teraz jest połowa grudnia :biggrin: :icon_razz: :biggrin:

PS: Olsen i Jurjuszi, dobrze gadacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigam jeszcze codziennie po ok 20-60 km :biggrin: , zmarzłem w tej "zimie" raz, bo było bardzo wilgotno,

ale wystarczy się dobrze ubrać i nie pozwolić sobie na przeciągi przy szyi, na plecach i między rękawicami a kurtką. Niestety kierowcy katamaranów już zapomnieli o kimś takim jak MOTOCYKLISTA :icon_mrgreen: :biggrin: , i nie zauważają w ogóle, nie dość, że trzeba uważać na miejscami mokry asfalt to jeszcze na ich nie skoordynowane ruchy, ale mimo wszystko da się jeździć, pozdrowienia dla tych co jeszcze nie wymiękli i nie boją się przybrudzić motocykla :icon_razz: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś uderzam do Wrocławia się przejechac,mam nadzieje,ze spotkam jakies bratnie dusze po drodze. A we Wrocku często koło Heliosa stoi jakaś czarna Virago, to chyba Virago jest,z tramwaju cięzko dostrzec.Może to sprzęt kogoś z forum? Jakby ktoś widział dziś starą,czarną VFR na blachach OKL'u to nie strzelac ani nie rzucac pomidorami :buttrock:

Edytowane przez Tobik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni raz dzisiaj około 50km, zaraz ją myje, wymieniam olej i pod kocyk idzie lulu zima jest blisko..Zimą już się nie jeździ bo to faktycznie mniejsza frajda niż jak jest cieplej i nie chodzi mi tu bynajmniej o jakiekolwiek tfu "lansowanie" A przede wszystkim SZKODA ZDROWIA!

Także zamykam dzisiaj sezon, ktoś chętny na wieczór w garażu z piwem :icon_mrgreen:?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze po dacie ale w czwartek jezdziłem i mandat nawet dostałem, za

 

- zbyt słabe oświetlenie

- zbyt głosne tłumiki

- nie sygnalizowanie zmiany pasa ruchu

- przekroczenie prędkości

- nie odpowiedni bieżnik ( 4.2 x 19 cali / crossowe )

- nie homologowany kask ochronny ( hełm niemiecki z II wojny )

 

Moje wyjasnienie to: Tłumik są to nowe orginalne repliki, światła za słabe ?? no panie toc ja mam prądnice 6 V a nie alternator, w tym motocyklu nie było nigdy kierunkowskazów, zresztą stare motocykle są zwolnione z ich posiadania, opony oryginalne ruskie, czytaj pan na oponie, a hełm no panie toć to kulodporne jest, z drugiej wojny swiatowej ma atest niemieckiej armi...

 

Skończyło się na 100 zł za niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze po dacie ale w czwartek jezdziłem i mandat nawet dostałem, za

 

- zbyt słabe oświetlenie

- zbyt głosne tłumiki

- nie sygnalizowanie zmiany pasa ruchu

- przekroczenie prędkości

- nie odpowiedni bieżnik ( 4.2 x 19 cali / crossowe )

- nie homologowany kask ochronny ( hełm niemiecki z II wojny )

 

Moje wyjasnienie to: Tłumik są to nowe orginalne repliki, światła za słabe ?? no panie toc ja mam prądnice 6 V a nie alternator, w tym motocyklu nie było nigdy kierunkowskazów, zresztą stare motocykle są zwolnione z ich posiadania, opony oryginalne ruskie, czytaj pan na oponie, a hełm no panie toć to kulodporne jest, z drugiej wojny swiatowej ma atest niemieckiej armi...

 

Skończyło się na 100 zł za niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego :lalag:

 

 

;) :) hahahah ale sie uśmiałam, dobre :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja dzisiaj zrobiłem niewielki przebieg ze względu że wiało i to potęgowało zimno (niecierpie wiatru), no i zaliczyłem glebe na koniec sezonu (na szczescie bez start). Korzystam z pogody puki jest, bo potem jak spadnie śnieg to bede załował ze nie pojezdziłem a mogłem.

 

pozdro

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się wczoraj "spedaliłem" :eek: i dałem się zawieźć do Dwóch Kół Dziadową beęwicą - ale to głównie dlatego, że chciałem napić się czegoś mocniejszego od tymbarka. :) Dziś siedzę w chacie, ale niewykluczone, że jutro ruszę się gdzieś na dwóch kółkach. Chociaż Bandita trzeba powoli przygotować do zimowego snu - do śmigania zostanie mi skuter (zimówki już założone). :eek:

 

Moze po dacie ale w czwartek jezdziłem i mandat nawet dostałem, za

 

- zbyt słabe oświetlenie

- zbyt głosne tłumiki

- nie sygnalizowanie zmiany pasa ruchu

- przekroczenie prędkości

- nie odpowiedni bieżnik ( 4.2 x 19 cali / crossowe )

- nie homologowany kask ochronny ( hełm niemiecki z II wojny )

 

Moje wyjasnienie to: Tłumik są to nowe orginalne repliki, światła za słabe ?? no panie toc ja mam prądnice 6 V a nie alternator, w tym motocyklu nie było nigdy kierunkowskazów, zresztą stare motocykle są zwolnione z ich posiadania, opony oryginalne ruskie, czytaj pan na oponie, a hełm no panie toć to kulodporne jest, z drugiej wojny swiatowej ma atest niemieckiej armi...

 

Skończyło się na 100 zł za niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego :lapad:

Bozia Cię pokarała za tę flaszkę wyniesioną z hipermarketu. :icon_exclaim: :eek:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie da się.

No, poprostu nie da się zakończyć sezonu.

Dzisiaj popatrzyłem w niebo, następnie na termometr, ubrałem się ciepło i wyciągnąłem sprzęta z garażu.

Sama radość, że jeszcze można.

Traska niedaleka, łącznie ok 60 km, tempo lansiarskie a ile przyjemności w ten krótki grudniowy dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...