Zużycie tarcz hamulcowych

[Immortal]

Witam, w posiadanym przeze mnie gpz-cie ktory ma juz troszke lat zauwazyłem ostatnio w sumie normalna sprawe, tarcze cham. sa juz w pewnym stopniu zużyte i z tego powodu powstały na ich obrzezach progi. chciałem je ztoczyć, tak by zakładajac nowe klocki nie były poddawane szybszemu zuzyciu, mysle ze poprawi sie rowniez skutecznosc hamulcow, gdy klocek bedzie pracował cała swoja powierzchnia na tarczy. czy ktos z Was moze wykonywal juz taka operacje, jakies sugestie lub podpowiedzi. czy rzeczywiscie czuc poprawe??? pozdrawiam

[scitro]

Sprawa prosta, pod warunkiem że znajdziesz dobrego, precyzyjnego tokarza... a z tym bywa różnie

[jacek1]

Jeżeli tarcze mają już wyrażne progi ja bym nie ryzykował z przetaczaniem. Na tarczy powinna być wybita cyfra określająca minimalną grubość. Możesz zmierzyć. Przy awaryjnym hamowaniu tarcza może się skrzywić, a nawet rozlecieć. Lepiej poszukaj jakiś używek w dobrym stanie.

 

Pzdr.

[mareksit]

każda tarcza ma określoną minimalną grubość. Jeżeli po przetoczeniu będzie mniejsza to lipa :flesje: ja osobiście bym się nie bawił w przetaczanie :banghead: Hamulce to hamulce :cool:

[slayer]

Sprawa prosta, pod warunkiem że znajdziesz dobrego, precyzyjnego tokarza... a z tym bywa różnie

Nie dawaj takich ''madrych'' rad bo ktos jeszcze poslucha.Przetaczac to sobie mozesz tarcze w Poldku.

[maciejkruk13]

dokładnie, bez przetaczania!!

mierz grubość mikrometrem omijająć powstały próg, jak zmierzysz suwmiarką próg to będziesz miał fałszywą wartość. jeśli grubość tarczy jest jeszcze w normie to po założeniu nowych klocków bez obawy- klocek po kilkunastu hamowaniach dotrze się w miejscu tego progu, przetaczana tarcza

na przednim kole gdyby pękła to masz wspaniały lot przez kierownicę

pozdrawiam

[motowojtas]

mój brat przetaczał tarcze w xj 900 86r i przyniosło to dobre rezultaty

[scitro]

Slayer, przecież Immortalowi chodzi o rant powstały podczas eksploatacji a z tego, co mi wiadomo usunięcie rantu nie ma wpływu na eksploatację tarcz! Oczywiście nie radzę schodzić poniżej grubości minimalnej.

[Immortal]

dzieki za rady, moze sie zle okreslilem, nie chce przetaczac calej powierzchni roboczej tarczy, a tylko nazwijmy to rantami tarcz ktore powstalt na obrzerzu tarcz w wyniku normalnego eksploatowania hamulcow. a ta cyfra mniej wiecej w ktorym miejscu jest nabijana? pewnie co producent to inne miejsce :banghead: .pozdrawiam

[Piotr Dudek]

mój brat przetaczał tarcze w xj 900 86r i przyniosło to dobre rezultaty

masz w takim razie brata samobójcę

tarcz się nie przetacza tylko wymienia

można szukać używek i będzie taniej ale nie toczyć

[Piotrusgsx]

dzieki za rady, moze sie zle okreslilem, nie chce przetaczac calej powierzchni roboczej tarczy, a tylko nazwijmy to rantami tarcz ktore powstalt na obrzerzu tarcz w wyniku normalnego eksploatowania hamulcow. a ta cyfra mniej wiecej w ktorym miejscu jest nabijana? pewnie co producent to inne miejsce :buttrock: .pozdrawiam

 

To miejsce to tzw "dzwon" tarczy - czyli ta cześć która przykręcana jest do piasty koła.

[motowojtas]

masz w takim razie brata samobójcę

tarcz się nie przetacza tylko wymienia

można szukać używek i będzie taniej ale nie toczyć

od przetaczania zrobił jakies 7 tys km i jakos nic sie nie dzieje, oczywiscie były przetaczane tyko tak zeby wyrównac powierzchnie

[codrusldn]

to po co wogole chcesz je przetaczac?? rant to se pilnikiem zeszlifuj a jak chcesz zeby moto mialo lepsze hamulce to zmien na jakies w lepszym stanie. np od moto bitego z tylu - duza szansa ze przod bedzie ok.

pozdr

Edytowane 16 Października 2006 przez codrusldn

[matusta]

Tarcz sie nie przetacza tylko szlifuje na magnesowce. Uwazaj aby nie zejsc ponizej minimalnej grubosci.M

Edytowane 17 Października 2006 przez matusta

[kiki]

można szukać używek i będzie taniej ale nie toczyć

chociaz jest to jakies wyjscie to ja go nie polecam - 2 moich znajomych kupilo już uzywki- niby byla fajne i ladne ale w obu przypadkach okazaly sie krzywe- wnioski? - tak czy siak panowie kupili nowe tarcze :buttrock: