Skocz do zawartości

Drag Star - czy wart tych pieniędzy?


dżej_si
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam na imię Jacek. Jestem nowym użytkownikiem forum motocyklistów - dopiero dzisiaj się zarejestrowałem. I od razu mam pytanie.

Od dłuższego czasu choruję na Drag Stara Classic 650. Znajomy Niemiec ma akurat do sprzedania piękny "okaz", ale chce za niego 3800 ojro. Jest to motor zarejestrowany po raz pierwszy w sierpniu 2000 roku. Ma przejechanych nieco ponad 8000 km. Był jeżdżony tylko w pogodne dni, a przechowywany w ogrzewanym garażu. I teraz chciałbym się Was poradzić, czy żądana cena jest ceną dobrą za ten akurat egzemplarz, czy może gość chce za dużo? Na marginesie dodam, że raczej nie ma szans, żeby coś uhandlować. Jeśli jest to cena wysoka, proszę o sugestie, ile wart jest motor w takim stanie. Tylko proszę nie pisać, że wart jest tyle, ile ktoś jest w stanie za niego dać. Chodzi mi po prostu o to, jak "chodzą" na rynku motocykle z tego rocznika, o takim przebiegu i w takim stanie. Dodam, że z zakupem spieszyć się nie muszę, bo dopiero rozpocząłem kurs prawa jazdy, a zanim go skończę, to na pewno skończy się i sezon.

Podaję linki do stron, gdzie można sobie ten motor obejrzeć (dajcie znać, gdyby coś nie działało - pierwszy raz umieszczam coś na stronie :) ):

http://resized.file.sc/anon/EJmZ4SFj.jpg

http://resized.file.sc/anon/hgdmcF29.jpg

 

Sorki za tak długiego posta. Mam nadzieję, że nie ma w nim zbędnych informacji.

 

Dzięki za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam

JC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cierpie na tą samą chorobę co Ty :) . Uważam, że jest to bardzo dobra cena za ten rocznik i z takim wyposażeniem, nigdzie w ogłoszeniach internetowych nie znalazłem lepszej oferty a dosyć często je sprawdzam. Ja bym się na twoim miejscu nie zastanawiał. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie dobrze. Pewnie, że na 1100 czułbyś się lepiej, ale ta drabina pojemności zawsze może iść do góry. Jeżeli nie planujesz (tylko kto to przewidzi) b. dynamicznej jazdy, to wystarczy. A poza tym zawsze można się wjeździć i zmienić moto. zakup motocykla to przecież nie ślub kościelny, że tylko raz w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za dotychczasowe pod- i odpowiedzi :)

 

Uprzejmie donoszę, że mam ok. 176 cm i (przynajmniej obecnie) 74 kg. Mam lekkie obawy, że (niezależnie od moich gabarytów i ciężaru) może to być ciut słaby motor. Jednakże pociesza mnie wypowiedź bodajże x. Maślaka w artykule z CYC-a, że gdyby nie to, że musi jeździć w grupie, nie zamieniłby 650-ki na 1100-kę. Poza tym jak na początek, to może być.

 

Jeszcze jedno pytanko: czy to prawda, że koszt sprowadzenia motocykla do Polski to ok. 700 zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Mam 195cm, mierzylem sie do Draga 650 i musze przyznac, ze byl stanowczo za maly. Podczas skrecania kierownica uderzalem o kolana, które ponadto wystaway mi ponad bak, no, ale miedzy nami kilka cm roznicy. Ja przy swoim wzroscie czul bym sie niesamowicie chu*owo na tym motorze, zwlaszcza podczas przyspieszania i pochylania sie do przodu, gdzie łapki mialbym zlozone jak piesek proszacy o smakolyk. Odnies sie ze swoim wzrostem do mojego i pomysl jakby to bylo.

Generanie i tak gadanie po próżnicy bo i tak nie ma co kupowac nie przymierzajac sie i nie jezdzac na sprzecie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie kosztów się nie wypowiem zupełnie, bo oprócz karty pojazdu (70) i rejestracji (sto coś tam) nie wiem, co jeszcze Cię czeka. Natomiast 650 da się pojeździć. Wiadomo, że przelotówki rzędu 140 km/h będą na granicy możliwości tego motocykla, ale spokojniej bezproblemowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że przy takim wzroście niezbędne będzie zastosowanie przedłużenia dźwigni zmiany biegów i hamulca i może inna kierownica.

[html]<p><b><a href="http://www.seboka.republika.pl/" style="text-decoration: none">
<font color="#008000">Moja strona </font></a></b>  <font color="#008000">
<b><a href="http://www.szczotkitechniczne.eu" style="text-decoration: none">
<font color="#008000">Moja praca </font></a></b></font></p>

[/html]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za dotychczasowe pod- i odpowiedzi :)

 

Uprzejmie donoszę, że mam ok. 176 cm i (przynajmniej obecnie) 74 kg. Mam lekkie obawy, że (niezależnie od moich gabarytów i ciężaru) może to być ciut słaby motor. Jednakże pociesza mnie wypowiedź bodajże x. Maślaka w artykule z CYC-a, że gdyby nie to, że musi jeździć w grupie, nie zamieniłby 650-ki na 1100-kę. Poza tym jak na początek, to może być.

 

Jeszcze jedno pytanko: czy to prawda, że koszt sprowadzenia motocykla do Polski to ok. 700 zł?

 

Witam.

Sam mam Draga 650 i "wymiary" podobne do Twoich (181 cm i 82 wagi). Żadnych problemów z "wyglądem" na motocyklu. Widzę, że moto ma szybę, co poprawi Twój wygląd (szyba Cię częściowo zasłoni). Co do osiągów, to też się nie przejmuj. 650 wystarczy na spokojną jazdę. Nie wiem czy wcześniej jeździłeś na moto (ja nie) ale 650 jest idealna do nauki jako piersze moto. Nigdy wcześniej nie jeździłem, a jak tylko wsiadłem nie miałem żadnych problemów. Moto samo się prowadzi.

Z tego co widzę moto wygląda bardzo ładnie, a z dodatków brakuje tylko lightbarów ale to nie jest problem ani duży wydatek. Moja sugestia: KUPUJ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mam Draga 650 ale w wersji custom i przy gabarytach 177cm i 80km jeżdzi mi się min świetnie. Nie mam problemów z operowanie ani biegami ani hamulcem mimo tego ze mam prostą kierownicę co widać na obrazku :) http://i92.photobucket.com/albums/l36/Kris_o_poranku/Yamaha%20Drag%20Star%20650/dragstar1.jpg

co do ceny to jest naprawdę okazyjna tym bardziej że moto jest jak widać prawie kompletnie ubrany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda hołduję zasadzie, że motocykl trzeba sprawdzić zawsze na miejscu, ale chce w tym miejscu sprzeciwić się naciskom jednego z kolegów "w kierunku 1100": rzadko jeżdże również na większym Dragu z prędkościami powyżej (a nawet wokoło) tej granicznej dla mniejszego - jak ktoś tu napisał - 140 km/h. A to dlatego, że zaczyna być strasznie paliwożerny. Ani jeden ani drugi z tych motocykli nie jest stworzony na niemieckie autostrady :bigrazz: . 1100 przewyższa 650 tylko dynamiką zarówno w przyspieszeniach, jak i w hamowaniu. Większe wrażenie robi na nim przeładowanie oraz jazda we dwójkę.

Jeśli się nie mylę, Classic ze zdjęcia ma podnóżki, a nie podłogi. Jeśli tak, nic nie musisz dorabiać, aby przy Twoim wzroście było Ci (prawie) wygodnie. I kolorek jedynie słuszny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra - to i ja dodam swoje pare eurocentow :)

 

Tej wiosny milaem przyjemnosc przejechac Dragiem kupionym od mojego przyjaciela z Wwy do Helsinek (czyli via Baltica). Z pelna odpowiedzialnoscia musze stwierdzic ze motocykl bardzo fajnie sie prowadzi, jest bardzo wygodny - walnalem jednego dnia traske ok 700 km i dupsko moje mialo sie calkiem dobrze.

 

Co sie zas tyczy dynamiki - coz przesiadlem sie z triumpha Rocket III (DTW 2.3litra poj i 140KM). I bardzo mile sie zdziwilem. Fakt, musialem mieszac biegami w Dragu, faktycznie przyspieszenia nie byly takie jak na Rockecie ale nie bylo tragedii.

Tak jak Maslak napisal - do 140-150km (de facto moja przelotowa) Drag zbieral sie bardzo przyzwoicie. Faktycznie pali wtedy dosc duzo, brak kontrolki paliwa dodaje smaczku - mnie de facto skonczylo sie paliwo na Litwie co skutkowalo kupnem najdrozszych 10 litrow benzyny w moim zyciu i utrata polskiej flagi z moto. :icon_eek: :buttrock: Ale to juz inna historia.

 

IMHO bierz stary jesli masz zaufanie do kumpla, w szczegolnosci jesli moto ma relatywnie maly przelot a jak do niego znajdzie sie jeszcze ksiazka serwisowa to super. :crossy:

 

Uwazam ze lepiej zaczac przygode motocyklowa na lzejszym moto i potem isc w gore. Na takim moto lepiej nauczysz sie odruchow, panowania w ekstremalnych sytuacjach, etc.

 

Pojezdzisz pare latek, zmienisz pare razy i w koncu znajdziesz to czego szukalesz jak np. moja skromna osoba: zaczynalem od Virazki 535, potem Triumph speedmaster 800 przez 2 sezony, w zeszlym roku 2.3 litra szalenstwa na 2 kolach.

 

Bierz - a jak nie wezmiesz to wyslij chociaz namiary na kumpla. Kto wie - moze ja kupie :bigrazz:

 

 

Pozdro

Cender

Edytowane przez Cender
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...