dziura w pokrywie silnika

[Web Master]

nie pytajcie jak to sie stalo bo to dluga historia. sprawa wyglada tak ze zrobilem dziure w pokrywie bocznej silnika od strony oleju. niestety jest to stop magnesium tak wiec spawy poprostu odpadaja (wczoraj sprawdzone u spawacza aluminium).

przypominam ze temperatury jakie uzyskje silnik sa naprawde potezne a koszt nowego dekla to niecale pol tysiaca zl :-(

Co polecacie z tym zrobic?

[Litrus]

Sproboj dopasowac od jakiegos innego moto albo poszukaj zamiennika ... albo niestety bedziesz musial kupic za 500 zl ...

 

 

PS:

Co to za moto ?

[Yosarian]

To u jakiegoś słabego spawacza byłeś. Mi pospawali kape też od strony sprzęgła, pomimo że była ze stopu magnesium. Także to kwestia dobrego sprzętu i ludzi. Pzdr.

[lucas]

niestety jest to stop magnesium tak wiec spawy poprostu odpadaja (wczoraj sprawdzone u spawacza aluminium).

 

 

takie stopy sie spawa :icon_mrgreen:

 

Sproboj dopasowac od jakiegos innego moto albo poszukaj zamiennika ... albo niestety bedziesz musial kupic za 500 zl ...

 

nom np. mozesz dopasowac od rometa bo pewnie jest 1000 takich motocykli które maja takie same odlewy :|

 

a sa zamienniki dekli bocznych??

 

 

swoja drogą poszukaj gdzieś u ludzi którzy sprowadzaja rozbitki moze akurat trafisz cos dobrego albo szukaj na ebay.de najszybsza droga :wink:

[Tomski_01]

poxylina, ja tak zkleilem dekiel w suzuki ts 70 i bylo to z 4 lata temu i wciaz dziala. Bardzo dobrze wyczysc dekiel, ugniataj poxyline czystymi (odtluszczonymi) rekoma. Zrob gruba warstwe z jednej i drugiej strony i zostaw do wyschniiecia na 1.5h.

Poz

[Gawron]

z kąd jesteś?? Jak z okolic Krk to jest tu wiele firm co takie cus spawaja np TESPA w rejonach Nowej Huty. kumpel w KTMie spawał własnie u nich dekiel.

[czarczi]

ja mialem ostatnio tak samo w moim ktm poszedlem do takiego spawacza co spawa w oslonie argonu ( spoko koles ) i zespawal mi te dziure (2/2 cm) za 40 zl ;p i spolerowal tak ze nic nie widac ( jestem z lodzi jesli jestes z okolic to podam ci namiary )

pozdrawiam

[enduroguy]

Jakby to naprawde nie bylo do pospawania to przychodzi mi do glowy jeszcze pewnien pomysl. Jakis czas temu mi Manitou (amor) w rowerze peklo na podkowie ktora wlasnie jest z takiego stopu magnezu ze ze spawaniem raczej marnie. 3627273 - to jest GG kolesia ktory za 60zl z lakierowaniem naklada specjalne wlokno i trzyma naprawde dobrze (udzielil na dodatek 6 miesiecy gwarancji

) . Dodam ze amortyzatora jest naprawde mocniej obciazaony od dekla :icon_twisted:. nie wiem jak ten material sie zachowuje przy zmianach temperatury ale powinno byc ok

Pzdr

[Web Master]

bez magnesu peknie i szybko robi sie czarny. spawy poprostu odpadaja :icon_twisted: jest to ktm gs250 (niema czesci do tego).

jestem z wroclawia

[czarczi]

a sory ty masz pokrywe z magensium a ja mam duraluminiowa no to inna bajka ale spr bo cos mi sie wydaje ze tez masz duraluminiowa bo takie byly montowane w ktm z lat 93-96 nie wiem jak pozniej

[BaRy]

nie pytajcie jak to sie stalo bo to dluga historia. sprawa wyglada tak ze zrobilem dziure w pokrywie bocznej silnika od strony oleju. niestety jest to stop magnesium tak wiec spawy poprostu odpadaja (wczoraj sprawdzone u spawacza aluminium).

przypominam ze temperatury jakie uzyskje silnik sa naprawde potezne a koszt nowego dekla to niecale pol tysiaca zl :-(

Co polecacie z tym zrobic?

A jaka duża jest ta japa ??

 

Nie dam głowy czy da się pospawać ale jeżli już to nie u byle Kazia z migomatem. :icon_twisted:

W Poznaniu polecił bym Ci firmę mojego kolegi "Technika Spawalnicza", spawałem u nich już różne rzeczy: żeliwo, różne stopy alu, mosiądz itd.

 

Jeśli to nic nie da a japa nie jest jakas mega wielgaśna to spróbował bym takim specjalnym dwu składnikowym preparatem, mówią na to "płynny metal" czy jakoś tak, zawiera jakies pyłki metali, jest bardzo mocne, odporne na temp i oleje itd.

Kosztuje też trochę bo jakies 50 zł ale lepiej to wypróbowac niż wywalac od razu 5 stówek.

Mój kolega ma na to posklejaną pompe wody (można powiedzieć że odbudowaną) i lata już z tym kupe czasu.

Jutro sprawdzę jak to się konkretnie nazywa.

[Web Master]

Jutro sprawdzę jak to się konkretnie nazywa.

bede wdzieczny :icon_twisted: na pokrywie nawet pisze wyraznie MAGNESIUM - te nowe pokrywy i kartery byly robione z magnesium z tego co slyszalem

[ural_zgora]

mówią na to "płynny metal" czy jakoś tak,

 

Tak to sie nazywa: "Plynny metal" - "Flussig-Metall". Jak to wyschnie to rzekl bym - bardzo twarde cholerstwo. Ja tym kleilem zeberka w glowicy i trzyma. Po obrobce pilnikiem nie ma sladu.

Kleilem tym w innym sprzecie krociec zbiornika paliwa do ktorego mocowany jest kranik i tez trzyma - byl lekko naderwany.

Ponizej specyfikacje tego wynalazku:

http://img475.imageshack.us/my.php?image=skanuj0010nl0.jpg

[crossowiec]

ja kleiłem u siebie wląsnie dekiel w tym miejscu gdzie kręci sie ta śmieszna turbinka od obiegu wody.I jak narazie nie narzekam.Po zastygnięciu tego kleju mozna go szlifować piłowac i robic różne inne dziwne rzeczy..jest jak metal...ale bardzo długo schnie.Uzyskuje pełna twardość po bodajże 12 h.ale jest naprawde dobry.pozdr.

Edytowane 29 Września 2006 przez crossowiec

[Web Master]

kolega skleil wal korbowy od malucha poxipolem i tez trzyma. nieby tez osiaga wlasciwosci skaly po wyschneiciu. twarde i odporne na wiele rzeczy. myslicie ze mozna by sprobowac?