Skocz do zawartości

Kawasaki GPZ 500S


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od przyszłego sezonu planuje sie przesiąść na Kave GPZ 500S od rocznika 94 w zwyz. Mam pytanie, poniewaz czytałem juz troche o tym sprzeciez ze jest bezawaryjny, bardzo dynamiczny, oszczędny itd wiec moim zdaniem bardzo dobry na pierwszy, wiekszy sprzet, jednak zastanawia mnie dostępność czesci do tego motorka i koszty serwisu. Pozatym chciałbym sie dowiedziec cos wiecej na temat tego sprzętu od posiadaczy. Z góry dziekuje :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GPZ była moim pierwszym,większym moto i byłem z niej bardzo zadowolony, jak będziesz potrzebował jakieś części to napisz mi na PW to wyśle Ci numer do gościa,który ma do nich prawie wszystko. Co do kosztów, to są naprawde niewielkie w porównaniu do większych sprzętów (potem miałem R6 i tu to dopiero ceny były :buttrock: ).

Praktycznie jest bezawaryjna,prosta w obsłudzę,ogólnie świetny wybór na pierwsze 2oo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl jest swietny nie bedziesz zalowal. Jest jedno "ale". Jezdze nim drugi sezon i zaczynam rozgladac sie za kupcem mojego sprzeta ... bo to juz nie jest to. Jest juz za slaby (chociaz na poczatku zglupialem wydawal mi sie rakieta, przed nim mialem MZ) i jak dla mnie i mojej zony(czesto razem jezdzimy) za maly. Ale co do samej mechaniki i o samym motocyklu nigdy zlego slowa nie napisze. Dzieki GPZ 500 pokochalem Kawasaki i kazdy nastepny motocykl bedzie pochodzil z Akashi. Nigdy mnie nie zwiodl. A bylismy w trojke (Kawa,zonka i ja) w roznych trasach.

 

Kumpel zgruzowal GPZ i z czesciami uzywanymi (owiewki itp.) jest masakrycznie zle.

 

Wybrales bardzo dobre moto. Kupuj, nie bedziesz zalowal.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem zamiar kupić GPZ, ale koleś sprzedał 2h przed moim przyjazdem :buttrock:

 

ale nie o to chodzi, chciałem zapytać czy u was tak samo pojawiają się problemy z klejonymi kołami magnesowymi? bo mam 2 znajomych co smigają na GPZ i jeden kupił regenerowane za 500 zł a drugi będzie coś robił po powrocie z wojska (dzień przed mu sie tam rozwalił magnes)

 

przed zakupem byłem tez robić wywiad u znajomeo w serwisie i gadałem z mechanikiem który kiedyś pracował w kawasaki i również mi to powiedział...

 

podobno w nowych silnikach na skręcanych magnesach już tego nie ma, a jak u was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie czy GPZ mozna przerobić na streeta ? Nie chodzi mi tu o jakies max przeróbki ale o np: Owiewke tunningową na przód (niewiem jak to by wyszło bo GPZ z tego co widziałem ma sprore zegary i niewiem jak to zmieścić) pozatym ściągnąc owiewki boczne i moze pług zeby wyglądał bardziej jak Naked, do tego ukł. wydechowy 2w1, zespawać solidną klatke i zamontować stelaż do tyłu, nie w celach uprawiania np Stuntu bo wiem, ze trzebaby było jeszcze sie bawic z przeróbką miski olejowej, ale bardziej do jakiegoś "Lansu" ...chyba ze mi sie zachce jeździc na jednym kole, a wiadomo ze klatka ochroni mój sprzęt. Oprócz tego jakiś ładny lakier i większoą oponke na tył...stąd tez moje kolejne pytanie. Jaki maksymalny rozmiar opony zmieści sie do GPZ od rocznika 94 w zwyz ? Bo seryjna Sto-Trzydziestka niejest jakaś imponująca a wolałbym większą :buttrock:. Podkreslam ze motor robiłbym dla siebie i powinienem miec jakies fundusze przeznaczone na ten cel.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Myszsa01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wstawilem na przod 120 a na tyl 140 i jest bardzo dobrze. Zniknal efekt bujania przy szybkim pokonywaniu zakretow i jest ogolem bardziej stabilny. Ale to chyba bardziej zalezy od grubosci opony niz od szerokosci. Wieksze masy wirujace. Jak chcesz GPZ to moge Ci sprzedac bo chce sie przesiasc na DR650R albo XT600. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietny motocykl, w sam raz na pojazd nr 1 ale i trase Warszawa - Gdansk potrafi pokonac bez nerwow :) Jezdzilem nim ponad rok, zrobilem okolo 8 tys i glownym powodem zmiany motocykla nie byla brakujaca moc tylko chec posiadania czegos troche nowszego (mimo, iz gpz sie nie psul jakos tragicznie, to takie pierduly jak kranik, linka sprzegla, ktore sa normalnie przy takim wieku dosyc mocno potrafia popsuc humor i sa przeszkoda przed wypadami w dalsze trasy).

 

Spalanie do przezycia, dzwiek juz troche gorzej ;p

No i dobrze znosi gleby, moj zaliczyl szlifa przy 30km/h (zblokowanie przedniego kola w drodze do 2oo, pozdro Greedo, moze kiedys tam uda mi sie dojechac choc boje sie czy to nie klatwa :icon_rolleyes:), oraz zderzenie z otwieranymi drzwiami samochodu... Za pierwszym razem 2 rysy na owiewce, tlumiku + lusterko i kierunek do wymiany, za drugim dziura w plastiku. Wystarczylo kupic lusterko i ogien!

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerobisz GPZ na streeta i za czym sie schowasz na trasie? Jak wytlumaczysz kupujacemu (w przyszlosci) od Ciebie ze moto nie mialo crasha? Gpz po 94r.to ciagle ladne moto. Nie sciagaj tego w czym mu dobrze:)

Edytowane przez BU?KA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...