Skocz do zawartości

Mnożenie radości przez dwa


fv
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No co ty? Rozbijasz namiot i możesz się nie tylko wykąpać... :biggrin:

 

...a potem masz jeszcze dodatkową przyjemność z wożenia dzieciaków na plecaczki :biggrin:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a potem masz jeszcze dodatkową przyjemność z wożenia dzieciaków na plecaczki :biggrin:

jsz

 

Noooooo..... :biggrin: My już mamy dwa takie efekty wyjazdów i teraz jeździny raczej BEZ namiotu i noclegu :buttrock:

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za fetysze, jeździć z pijawą na plecach :biggrin:

Nie badz obrazliwy dla innych.......

To, ze Ty nie lubisz miec nikogo na plecach, nie znaczy, ze inni tez maja tak samo postepowac i nie jest to powod, aby ,,jechac innym po ambicji"

Ja osobiscie tez nie lubie miec nikogo na plecach, ale to bardziej ze wzgledu na duuuuza odpowiedzialnosc za druga osobe. Ale jesli sie ktos trafi, to nie ma problemu-nigdy nie odmowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odchodzac od tematu, Adu moze zorganizowalabys jakies male spotkanko tam gdzie kiedys??

:biggrin:

Masz na mysli Qfajke? :biggrin:

Jesli masz ochote, to zapraszam jutro wieczorkiem do 2oo. Bedzie calkiem sporo osob z naszego ,,Qfajkowego" grona a i bedzie okazja do obgadania kolejnego spotkania w jakims ciekawszym miejscu niz 2oo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:biggrin: Tez jestem za jazda w pojedynke, plecak jest zbyteczny, niebezpieczny a poza tym nie pozwala robic tego co mozna zrobic samemu...

Wyjątkowo muszę się z tobą zgodzić...

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze Ty nie lubisz miec nikogo na plecach, nie znaczy, ze inni tez maja tak samo postepowac i nie jest to powod, aby ,,jechac innym po ambicji"

PRzecież nie mówię nikomu co ma robić.

Z tą pijawą to taki żart, nie było to do nikogo adresowane.

 

P.S. Adu jesteś murzynem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja kobietka, przjeździła ze mną ok. 3000km w tamte wakacje :biggrin: nie raz dostałem strzał w kask cobym lekko zwolnił ale ogólnie było świetnie.. kawałek mapy przyklejonej do baku, i gdzieś tam jedziemy... mm

 

 

hehe mój plecaczek ładuje mi pazurki w żebra no chyba ze mam kurtkę to wtedy z przodu, trochę nizej, po srodku, i ściska!! wtedy to mam mieszanie uczucia hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem w planach objechanie w przyszłym sezonie europę we dwójkę na siodle ale nie wiem, czy moje 72 kucyki dadzą sobie radę z załadowanym sprzętem i ...plecakiem. Zwłaszcza, że jestem tępiony za ostrzejszą jazdę, czyli mam trochę podcinane skrzydła. Póki co, ponieważ dopiero zaczynam zabawę, to muszę się nacieszyć tą wolnością ale ...sam. :biggrin: Pewnie to się z czasem zmieni... :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz wyobraz sobie, ze pedzicie w strone tego zachodzxacego slonca na dwoch maszynach :biggrin:

 

Możesz sobie nie wyobrazac, moge Ci opowiedziec jak to jest.... Rewelacja. Co prawda inne motory, inna moc, inne stroje, ale obrączki mamy takie same :buttrock: i podjeżdzamy pod ten sam dystrybutor :biggrin:

 

Wielkoludem też nie jestem ale na moje 164 cm Honda CB 500 jest ok.

 

Także Honda CB500 i nie całe 160cm wzrostu, ale zatrzymuje sie na jednej nodze, na dwóch nie bardzo sięgam :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, muszę powiedzieć, że jak dla mnie jazda z plecaczkiem to czysta przyjemność. owszem, za 1, 2 razem bałem się jak diabli, jechałem bardziej spięty, niż pierwszy raz na moto: a pod czaszką tylko dudniło "odpowiedzialność, odpowiadasz za Nią!"

a teraz jest już lepiej. i będzie jeszcze lepiej :biggrin:

jsz

 

BTW mam wrażenie, że najlepsza maszyna dla plecaczka to taka, w której obie pary podnóżków są jednakowe - żadnej dyskryminacji :biggrin:

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Panów...

 

Nie martwcie sie za bardzo jeśli wasza ukochana nielubi motocykli. Potrzeba troche czasu żeby zrozumiała ze to naprawde coś pięknego. Ja 11 lat temu nie chciałam słyszec o motocyklu i zapierałam sie czym mogłam zeby na niego nie wsiadac, oczywiście słyszałam od ukochanego ze mogłabym chciaż zobaczyć, spróbowac czym jest jego pasja, ale ja stanowcze NIE (cyt. bo ja sie zabic nie chce)

A teraz... uparłam sie na własny motocykl, zrobiłam prawko i przy -5C cięzko mnie zgonic z motocykla :buttrock: Jeżdże ile moge i kiedy moge, sama go za rękaw ciągne żeby jechał ze mną, chciaż wcale mu sie jeździć nie chce. Tęskni troche za moim plecaczkowaniem (widze) bo często mnie namawia żebyśmy pojeździli tylko na jego motocyklu.

Podsumowując....

 

Plusy takiej kobiety

-nie narzeka ze tylko ci motor w głowie

-nie marudzi że za szybko

-samruje Ci łańcuch (gdy smaruje swój)

-chętnie myje motory

 

A minusy.

-koniec z plecaczkowaniem, nie chce już jeździć z tyłu

-marudzi ze chce na motor (bez przerwy ...podobno)

-wydałaby wszytskie pieniądze na upiększanie swojego motocykla

-trzeba tankowac dwa motocykle :biggrin:

-w sezonie wspólny romantyczny wieczór we dwoje nie wchodzi w grę, wspólne stanie na czerwonym - owszem :biggrin:

 

wiec zastanówcie sie trzy razy zanim zaczniecie namawiać swoje kobiety na pokochanie motocykli :biggrin:

Pozdrawiam

Asiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...