Ekstremalne przypadki - ku przestrodze dla wszystkich!!

[Kuba86]

...szok ostatnie zdjecia daja duzo do myslenia ;| a obrazenia po szlifie ten mowia same ze siebie ze dobre ubranie na moto to podstawa a o kasku nie wspomne.

[Romek.RR]

Naoglądałem już sie takich fotek, filmów i myślałem że te nie zrobią na mnie wrażenia, ale ta stronka naprawde daje do myślenia, szczególnie foty tych co jeszcze żyją. Dobre szmaty na moto, to jednak podstawa.

[wodar]

Zdjecia robia wrazenie. Oprocz dobrych ubran trzeba miec oczy do okola glowy i glowe na karku.

[SEBOOL]

:flesje: te uarzy głowy to powod tego ze osoby te nie miały kasku a głowie co jest nie potrzebne w USA :wink:

teraz bedzie zawsze jezdzil w całym opakowaniu :wink:

pozdr.

[Chri$]

Straszne jak można skończyć w kilku lub nawet kilkudziesięciu częściach!![...]

 

taka refleksja,ze w sumie jak mialbym zginac to w du*ie bym mial czy bede w jednym kawalku czy "kilku lub nawet kilkudziesięciu częściach"

 

a zdjecia oczywiscie masakryczne.

[marecki]

taka refleksja,ze w sumie jak mialbym zginac to w du*ie bym mial czy bede w jednym kawalku czy "kilku lub nawet kilkudziesięciu częściach"

 

a zdjecia oczywiscie masakryczne.

W sumie to może Tobie obojętne ale czuję, że rodzina przeżyła by większy szok jak by zobaczyła ciało w kilku kawałkach niż w jednym.

Pozdrawiam Marek.

[Ciho]

O fuck, ostre te foty ...

Zawsze ubieram motociuchy i juz zdazyly mi skore uratowac... po ostatnim slizgu az mi ciary przeszly jak wyobrazilem sobie zniszczenie kurtki i spodni na wlasnej skorze...

[ZimnY]

bez kitu oststnie zdjecia to totalna masakra i wydaje mi sie pleta tej strony....eh.....

[Gość marcpol]

Straszne zdjęcia, wiecej nie wyjadę w krótkich spodenkach.

[Mary Lou]

od samego patrzenia mnie wszystko boli:( ale i tak nie dotrwalam do konca stronki....za mietka jestem

 

no takie fotki powinni na kursach pokazywac, zwlaszcza ludziom bez wyobrazni.

[adu]

Dlatego ja zawsze jeźdżę w całym rynsztunku, niezależnie od pogody. Nawet w te upały jeźdźiłam w ciuchach motocyklowych. Od kiedy miałam wypadek (w odzieży motocyklowej oczywiście) i zobaczyłam swoje rękawiczki...... strach pomyśleć, co by było z moimi dłoniami, gdybym ich nie miała. Powiedziałam wtedy, że nigdy nie założę dźinsów czy koszulki do jazdy na moto. Jeśli nawet zakładam jakieś materiałowe spodnie, to zawsze mam założone pod nie ochraniacze. A od ostatniego wypadku uznałam, że kupuję buzer. Co z tego, że mam w kurtce ochraniacze na łokcie, ramiona i plecy, skoro większość wypadków kończy się uderzeniem przednią częścią ciała. Tak było w moim przypadku. Gdybym miała coś z przodu, to może moja wywrotka nie skończyłaby się w szpitalu z odbitą nerką i krwiomoczem, a jeśli nawet, to na pewno miałabym mniejsze obrażenia od tych, które rzeczywiście miałam.

Dlatego na każdym kroku wszystkim powtarzam! NIE ŻAŁUJCIE KASY NA DOBRE CIUCHY I OPANCERZAJCIE SIĘ JAK NAJWIĘCEJ!!! KASK, RĘKAWICZKI, BUTY, KURTKA I SPODNIE TO PODSTAWA!!!

Mam nadzieję, że ta strona da co poniektórym z Was do myślenia i oduczy jazdy bez odpowiedniego ubioru.....

Nawet najlepszemu i bardzo doświadczonemu motocykliście może się przytrafić coś takiego, także niech nikt nie bagatelizuje tego, co napisałam i tego, co inni mówią.

Udanej i bezpiecznej jazdy życzę!!!

[Mikosław]

Niezłe jest to zdjęcie na dole strony, gdzie koleś jadąc ok 110 km/h (według policji) nie zmieścił się z zakręcie i wyleciał w powitrze lądując na kawałku drewnianego pala :wink: ku*wa MAĆ. Aż mnie zabolało.

dobrym zwyczajem byłoby przejrzeć takie zdjęcia przed każdą jazdą :flesje:

[Gość Visuz]

Dlatego ja zawsze jeźdżę w całym rynsztunku, niezależnie od pogody. Nawet w te upały jeźdźiłam w ciuchach motocyklowych. Od kiedy miałam wypadek (w odzieży motocyklowej oczywiście) i zobaczyłam swoje rękawiczki...... strach pomyśleć, co by było z moimi dłoniami, gdybym ich nie miała. Powiedziałam wtedy, że nigdy nie założę dźinsów czy koszulki do jazdy na moto....

 

A dopiero co czytałem twoje relacje ze zdobywania prawka i zakupu moto... :wink:

Szybko zdobywasz kolejne motocyklowe stopnie wtajemniczenia. :flesje:

[weterynarz]

naprawde robi wrażenie ,kurcze jak cholera

[Mar_Cin]

Te fotki powinni zobaczyć dresy na swych plastikach. U mnie na osiedlu jest taki jeden co to lansuje się chyba R6 w krótkich spodenkach i koszulce.

 

Tragedia.

 

Szkoda, że niektórym włącza się myślenie dopiero po obejrzeniu tych zdjęć. To stanowczo za późno.