lukasz-aprilia Opublikowano 19 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2006 Skoro moj amor ma pelna regulacje to moze moglby ktos w sposob lopatologiczny przedstawic jak zmienia sie charakterystyka zawieszenia przy regulacji "dolu" i "gory". Szukalem i nigdzie nie znalazlem jasnej i konkretnej odpowiedzi. Czy regulacja u dolu amortyzatora sprawia, ze motocykl mniej siada na wybojach? (mniejsze prawdopodobienstwo dobicia centralka na wybojach przy zaladowanym moto?) A "gora"? - ta regulacja odpowiada glownie za komfort? I jak jest z ustawieniem - im wyzsza cyfra tym zawieszenie jest bardziej "twarde"? Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 19 Sierpnia 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2006 http://forum.motocyklistow.pl/Ustawienie-z...ych-t54583.html pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fat Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 (edytowane) Temat rzeka tak na prawdę. Chyba najlepsze opracowanie, na jakie trafiłem możesz przeczytać tu, niestety po angielsku: http://www.gostar-racing.com/club/motorcyc...sion_set-up.htm BTW, to GSX-F ma pełną regulację zawieszeń? :) Łącznie z odbiciem i dobiciem? Edytowane 20 Sierpnia 2006 przez Fat Cytuj https://www.instagram.com/fat_fabio/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Temat rzeka tak na prawdę. Chyba najlepsze opracowanie, na jakie trafiłem możesz przeczytać tu, niestety po angielsku: http://www.gostar-racing.com/club/motorcyc...sion_set-up.htm BTW, to GSX-F ma pełną regulację zawieszeń? :) Łącznie z odbiciem i dobiciem? W oryginale nie ma, mało tego oryginalny amorek siada przy przebiegu 40-50kkm :) IMO najlepsza regulacja tyłu w GSXF'ie to tłumienie na 3 lub 4 a sprężyna na minimum 5 i więcej w zależności od obciążenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Lukasz ty mowisz o tyle czy przodzie ?GSXF nie ma pelnej regulacji tylko napiecie wstepne sprezyn i regulacje odbicia. Nie ma regulacji dobicia, do tego ma starego typu ( damping ) amortyzatory przednie, co nie pomaga w dobrym ustawieniu przodu. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Mowie o tyle oczywiscie. No i niech wam bedzie, ze jest tak jak pisze Adam - czyli wstepne napiecie i regulator odbicia :) . Ale i tak dalej nie dostalem odpowiedzi - za co odpowiada dol a za co gora? Generalnie chcialbym go tak przestroic, aby zminimalizowac docieranie centralka na wybojach (szczegolnie tych gdy jest jeden po drugim, a amor nie zdazy sie jeszcze "odpompowac") przy pelnym zaladowaniu motocykla. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 No to znowu problem kiepskiego tzn przecietnego amora.W twoim wypadku tak jak juz ktos napisal - sprezyna na maxa ktory jest dla ciebie do przyjecia przy danym obciazeniu + regulacja odbicia na pozycji 4, czyli tez wysoko. Ale nie spodziewaj sie cudow, bo po pierwsze to jest amor bez dodatkowego zbiornika na plyn / gaz ktory pelni funkcje chlodnicy a poza tym jego jakosc jest krotko mowiac srednia.Jezeli czujesz zdecydowane pogorszenie jakosci dzialania amora to moze po prostu sie zuzyl i potrzebujesz nowego. Wowczas radzil bym zakup jakiegos dobrego amortyzatora aftermarket naprawde z pelna regulacja.Masz wrazenie po zamianie ze dostales nowy motocykl jesli chodzi o jazde. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 (edytowane) Kiedyś znalazłem na niemiecki ebay'u fabrycznie nowy amorek KONI z pełną regulacją. Niestety ktoś mi go sprzątnął sprzed nosa za 100 EUR :) Z tańszych opcji usprawnienia tylnego zawieszenia to podobno amorek z GSXR'a 1100 (olejaka) wchodzi prawie plug&play, trzeba tylko gdzieś zamocować zbiorniczek. Edytowane 20 Sierpnia 2006 przez Piotrusgsx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Juz raz zmienialem tego amora (w ubieglym roku), bo oryginalny calkowicie padl. Niestety podkusila mnie cena i kupilem sprawny, ale tez z GSXFa. W czasie jazdy solo nie jest zle - do zakretowego demona predkosci nie naleze, czuc, ze amor dziala, i trzeba sie starac, zeby dobic na wybojach. Co innego w czasie jazdy z plecakiem - generalnie moto siedzi wtedy nisko, a moto ma tendencje do lekkiego falowania przy wylapywaniu nierownosci. To jeszcze bym przezyl, ale wnerwia mnie dobijanie centralka na wybojach. W najblizszy piatek dluzszy wyjazd we dwoje wiec trzeba byloby sprobowac go podregulowac, aby zmiejszyc ilosc dobic - a tym samym nerwowych usciskow nogami żony-plecaczka. Czyli radzicie metoda prob i bledow podkrecic zarowno dol jak i gore na wyzsze cyferki? Ciekawe tylko czy da rade ruszyc dol bez klucza hakowego... Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Podroz we dwoje zaliczona. Zadowolenie z pracy amortyzatora - marne :biggrin: . Na dobrej drodze dziala ok. Tlumienie wyraznie jest, na pojedynczym wyboju nie wylatywalismy w kosmos i moto generalnie dobrze sie prowadzilo. Na kiepskiej drodze jednak amor dobijal regularnie (moto zaladowane dodatkowo bagazami). Wniosek moj jest taki: amor niby jest sprawny, bo nic nie cieknie i generalnie czuc tlumienie, ale jest za miekki. Regulacja sie skonczyla... Efektem dobijania jest nie tylko szurniecie centralka po asfalcie, ale rowniez kontakt nakretki od sruby mocujacej kolo z lewym tlumikiem. Po 700 km wspolnego wypadu na srubie pojawil sie kolejny nadszlifowany rant (a wczesniej zastanawialem sie po cholere ktos chcial jakos tak dziwnie zaklepac ta nakretke). Skoro żona załapała żyłkę wspólnych wypadów na moto trzeba rozwiazac jakos problem zawieszenia, bo to bez sensu, aby tak sie meczyc. Mam chyba dwa rozwiazania:- kupic inny amortyzator, ktory w koncu pozwoli na komfortowa jazde we dwoje. Tylko od jakiego modelu mialby on pochodzic? Od Bandita? GSXRa (Srad'a)?- mam juz jeden "zapasowy" oryginalny amor z GSXFa, ktory po kupnie moto okazal sie sikajacy. A moze oryginal da sie tak zregenerowac, zeby byl odpowiednio twardy? Jest to fizycznie mozliwe - np. zalac go cholernie gestym olejem? Tylko, ze jak na moj gust to przy zaladowanym moto rady nie daje sprezyna. Co doradzicie mi w takiej sytuacji? Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) skoro jest za miekko to sprezyna juz zmiekla albo byla od poczatku zle dobrana. W punkcie regeneracji mogliby ci podlozyc jakas podkladke pod regulacje trwadosci zwiekszajac tym samym napiecie wstepne. tylko trzeba wziac pod uwage zeby skok sprezyny nie skonczyl sie przed koncem skoku wahacza. Cieknacego amortyzatora nie zregenerujesz ale moze w orginalnym jest twardsz sprezyna. Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez bekriss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Dobry amortyzator aftermarket to duze pieniadze, ale moze w twojej sytuacji dobrze je wydac. Albo poszukac czegos w dobrym stanie na EBay, ale znalezc cos dobrego nie bedzie latwo.Proponuje zebys obejrzal strone angielskiego HAGONa - niezly sprzet w dosc przystepnych cenach. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 czytam o twoich bolaczkach amora tylnego.oddaj go do barczewa do regeneracji - firma balux.za 150 zl ci go rozetna, zmienia uszczelki i zaleja olejem jaki chcesz, a potem zespawajaja niedawno odebralem swoj z reg., ale jeszcze nie testowalem Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 To nie zalatwia problemu za slabej ( nastawionej na komfort dla kierowcy ) sprezyny i poza tym masz dalej zwykly amor olejowy, kiedy tak naprawde potrzebny jest sredniej klasy amor olejowo gazowy z o wiele wieksza mozliwoscia regulacji niz oryginal. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.