Skocz do zawartości

Elastyczne silniki - w których maszynach poniżej litra?


Rekomendowane odpowiedzi

Czytam sobie od czasu do czasu różne wypowiedzi, testy na temat motocykli turystycznych. O wielu z nich panuje opinia, że "jadą dopiero od 7-8tys". Z drugiej strony są potwory typu Yamcia MT-01 czy 1100 Bulldog, dysponujące solidnym wypierdem od 100obr/min ;)

 

Czy któryś z producentów motocykli, nie koniecznie japoński, spróbował wypośrodkować sprawę? Czy powstał motocykl, który nie oszałamia mocą, ale mając silnik ~600-750 jednocześnie oferuje elastyczność? Tak żeby powiedzmy w miarę jechać np. od 3,5 tys? Krzywa momentu obrotowego niezbyt stroma.... coś jak w dieslu...

 

PS: na pewno odkrywam Amerykę, na pewno :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 2000 obr/min jest już dostępnych ponad 90% momentu obrotowego

...ta o częstotliwości 2Hz ;), jak pojeżdzisz V-ałką w taki sposób to dopiero dawaj ludziom rady ;)

Niby dlaczego V jest elastyczniejsze od R :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ta o częstotliwości 2Hz ;), jak pojeżdzisz V-ałką w taki sposób to dopiero dawaj ludziom rady ;)

Niby dlaczego V jest elastyczniejsze od R ;)

Chłopcze, ja jeżdżę V-ka Buella o pojemności 1200ccm i wiem co znaczy bardzo wysoki moment obrotowy od samego dołu, więc nie pouczaj mnie proszę! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu dopadłem lekko stjuningowanego FAT BOY-a - poniżej 3000 tyś kulturalny to on nie był :) . V-ałkom (V2) mam za złe pulsację momentu obrotowego w silnikach na sztywno przykręconych do ramy i nikt mi nie powie, że jest to fajne.

 

Pees. Mój thunderace miał 96Nm przy 5 tyś

Moja RSV Mille 100Nm przy 7tyś

No faktycznie duużo większy moment przy duużo mniejszych obrotach ;)

Edytowane przez M a D a F a K a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu dopadłem lekko stjuningowanego FAT BOY-a - poniżej 3000 tyś kulturalny to on nie był :) . V-ałkom (V2) mam za złe pulsację momentu obrotowego w silnikach na sztywno przykręconych do ramy i nikt mi nie powie, że jest to fajne.

Całą swoją opinię o V2 opierasz na jednej przejażdżce stuningowanym Fat Boyem? Skąd wiesz czy był dobrze stuningowany? Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć że modyfikacje to był dolot powietrza i wydech, ale już nie mieszanka, co właśnie objawia się dużymi wibracjami bo silnik pracuje bardzo ubogo na wolniejszych obrotach.

Oczywiście że kiedy jedzie się V2 czuć wibracje, ale, na Boga, nie są to wibracje typu tankslapper, tylko jest to po prostu odczuwalne w dłoniach i w tyłku "mrowienie". To że na jałowym biegu trochę wibruje moto to chyba nie jest problem - na moto chyba się raczej jeździ a nie siedzi, no chyba że "pod kolumną".

Co do danych technicznych to ważny jest przebieg momentu, nie tylko jego nominalna wartość maksymalna. Zupełnie inaczej jeździ się na moto z płaskim i wysokim przebiegiem momentu obrotowego, a inaczej na takim które ma tylko desperacki "peak" przez 100 obr/min...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja XJ ciągnie spokojnie na 6 biegu od 3000obr/min , wtedy mam na liczniku 60km/h . od 2500 obr. tez da rade ale juz czuć , ze to nie jest to . Kopa ma najwiekszego od 8000 a dobrze sie zbiera już od 6000 .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...