Skocz do zawartości

olej do mieszanki 2t mozna zmienic????


kusiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

gutek to co tu piszesz to jest obraźliwe dla pojęcia mechanika. Ty w ogóle chyba nie wiesz co piszesz i jestes najarany.... Powiedz nam wszystkim skąd masz takie doświadczenie? Bo naprawde w tym wieku tak dogłębnie wiesz jaki jest pierścień itp... bez urazy

 

 

urban

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dociskaniem pierścienia przez tłok to nie wydaje mi się realne.

Należy zmienić pierścień a nie olej. Jeśli polskie pierścienie do demoludów które kosztują 2pln za komplet na tłok nie tracą sprężystości to żadne inne też jej nie stracą.

 

To że nagar zbiera się w rowkach tłoka to prawda. Oczywiście mowa o motocyklach jeżdżących na syfiastych olejach. Kumpel pokazywał mi tłok z CZ cross 380 po 30 godzinach jazdy na motulu 800 i valvoline. Oba syntetyczne. I co? Zero nagaru.

Natomiast książka obsługi WSK mówi o obsłudze układu tłok-korba co 5 tysięcy km. W skład tej obsługi wchodzi zdjęcie cylindra, zdjęcie tłoka i pierścieni. Zanurzenie tłoka w spirytusie na parę godzin a następnie wyskrobanie resztek nagaru za pomocą zużytego pierścienia. Oczyszczenie pierścieni tak aby bez oporów ale i bez nadmiernego luzu poruszały się w cylindrze i na końcu ponowny montaż całości. (oczywiście luz nie ma związku z nagarem)

Podejrzewam że zapieczenie się pierścieni w rowkach jest możliwe. Jeśli cały rowek wypełni się syfem to i kompresja nie będzie tamtędy uciekać. Jednak jeśli tylko ten syf ratuje silnik przed utratą kompresji to pozostaje remont a nie wydziwianie z olejami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jezeli moto jest po remoncie i przez jakis czas smigalo na polsyntetyku i teraz sie go zmienia na syntetyk to nie ma to rzadnego wplywu na silnik tak?? :bigrazz:

tak, bo w krótkim czasie to nawet ten nagar i tak nie zdążył się zrobić. więc żadna z powyższych teorii nie zabrania takiej zmiany. Oczywiście jeżeli jakiś czas nie oznacza np.20000km ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że tłok jest brudny/osadzony spalinami za pierścieniami na dole, to oznaka tylko tego, że pierścienie już puszczają i traci się kompresje. Nową teorią jest to co mówi Gutek_rapier, przecież to się nigdy tak nie zasyfia ażeby wypychało pierścienie, które przylegały by bardziej do pierścienia. Prędzej powstanie zjawisko jak wyżej wspominałem, czyli nagar będzie się osiadał za pierścieniami, "zasmoli" komorę wału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doświadczenie w pierscieniami mam 4 krotnie waliły mi w simsonie po zmianach 2 razy polskie i 2 razy niemce, niemce nietraciły swojej sprężystości a polskie po 100 km były giętkie jak papier, dt 3 razy wymieniałem tłok z pierscieniami bo albo pękł albo piersienie waliły te tajwańskie gówno po pierwszej jeździe było starte już o połowe a co do sprężystości to przed włożeniem bardzo trudno było jest scisnąć a po wyjęciu można było to zrobić dosłownie naciskiem zerowym,mtx to inna sprawa bo tam pierscienie po 300 km wytarły sie na żyletki a kompresje miał taką jak na samym tłoku.

 

Co do wypowiedzi wyżej malysa to syf osadza sie tam dopóki zlikwiduje sie tam luz na zimnym silniku,gddy już jest tam brud tłok sie minimalnie rozszerza dociskając delikatnie pierscień do cylindra a to już starczy aby zwiększyć kompresję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wprost odwrotnie.

Jezeli jezdzisz na kiepskim oleju - a w tym momencie trudno mi powiedziec czy jest jeszcze jakikolwiek olej bez dodatkow myjacych, to rzeczywiscie nagar osadza sie na denku tloka a pozniej zaczyna osadzac sie w rowkach pierscieni. Powoduje to po pewnym czasie zakleszczenie sie pierscieni w rowkach w jakiejs pozycji, zwykle z minimalnym luzem na zamku.

Wzwiazku z tym ze droga tloka w cylindrze nie jest prosta droga dol - gora - dol, ale mozna powiedziec ze podczas tej podrozy w zaleznosci od kata wychylenia korbowodu zbliza sie bardziej raz do przedniej, raz do tylnej scianki cylindra, to zapieczone pierscienie nie sa w stanie zamortyzowac tych ruchow i sprezanie spada zamiast rosnac. Dopiero zastosowanie dobrego oleju z duza iloscia dodatkow mujacych i o dobrych wlasnosciach penetrujacych ( np jakiegokolwiek syntetyka ) spowoduje po pewnym czasie "rozklejenie" pierscieni i magiczny powrot cisnienia sprezania do cylindra. Ten mechanizm mialem okazje obserwowac na przykladzie silnika mego Subaru, ktore zaczelo przydymiac podczas zmian biegow przy okolo 200 tys km. ( olej mineralny ). Po wymianie oleju na syntetyk przydymianie skonczylo sie jak reka odjal i nie powrocilo ( na razie ) mimo ze samochod dobil juz do 320 tys km.

 

Adam M.

Edytowane przez Adam M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wprost odwrotnie.

Jezeli jezdzisz na kiepskim oleju - a w tym momencie trudno mi powiedziec czy jest jeszcze jakikolwiek olej bez dodatkow myjacych, to rzeczywiscie nagar osadza sie na denku tloka a pozniej zaczyna osadzac sie w rowkach pierscieni. Powoduje to po pewnym czasie zakleszczenie sie pierscieni w rowkach w jakiejs pozycji, zwykle z minimalnym luzem na zamku.

Wzwiazku z tym ze droga tloka w cylindrze nie jest prosta droga dol - gora - dol, ale mozna powiedziec ze podczas tej podrozy w zaleznosci od kata wychylenia korbowodu zbliza sie bardziej raz do przedniej, raz do tylnej scianki cylindra, to zapieczone pierscienie nie sa w stanie zamortyzowac tych ruchow i sprezanie spada zamiast rosnac. Dopiero zastosowanie dobrego oleju z duza iloscia dodatkow mujacych i o dobrych wlasnosciach penetrujacych ( np jakiegokolwiek syntetyka ) spowoduje po pewnym czasie "rozklejenie" pierscieni i magiczny powrot cisnienia sprezania do cylindra. Ten mechanizm mialem okazje obserwowac na przykladzie silnika mego Subaru, ktore zaczelo przydymiac podczas zmian biegow przy okolo 200 tys km. ( olej mineralny ). Po wymianie oleju na syntetyk przydymianie skonczylo sie jak reka odjal i nie powrocilo ( na razie ) mimo ze samochod dobil juz do 320 tys km.

 

Adam M.

Mam wrażenie że piszemy raczej o 2T a nie o 4T choć nie wykluczam ,że to co mówisz jest prawdą ,ale w 4T. Natomiast w 4T jeżdżąc na kiepskim mineralu dość długo i później zmieniając na syntetyk można silnik zatrzeć bo zacznie wymywać bród ze ścianek kanałów olejowych który w którymś miejscu zatka te kanały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia zapieczonych pierścieni i sprężania jest uniwersalna. W 2t działa tak samo jak w 4t.

Nie wiedziałem że akurat tak to działa ale już wiem i się cieszę :wink:

Natomiast nie rozumiem co to są kanały olejowe. Pewnie myślisz o dwusuwach z bardziej skomplikowanym smarowaniem. Gdzie olej jest doprowadzany kanalikami do kilku newralgicznych punktów. Ale czy w małych endurakach 2t jest takie smarowanie? Zdawało mi się że olej jest podawany do gaźnika. Pomijam już taką kwestię że większość tu zebranych po prostu samemu miesza olej z benzyną.

A inna sprawa skąd wiesz że w tych kanalikach osadza się syf? Jeśli w ogóle jakiś jest to najwyżej z oleju. Pod tłokiem np. nie ma nagaru bo tam olej nie jest spalany. Tak samo w innych niedostępnych miejscach. Nagar robi się tylko w komorze spalania.

 

A swoją drogą to śmiem przypuszczać że objawy zbyt dużej ilości nagaru mogą być różne. W subaru syntetyk poprawił sytuację bo to inna jakość niż tajwańskie pierścionki w yamasze dt. natomiast właśnie w wylatanym silniku rozpuszczenie nagaru może zupełnie go unieruchomić. Ale to tylko takie przypuszczenia moje. Za mało jeszcze widziałem. Staram się kupować syntetyczny olej i nie mieć takich zagadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsrod wspolczesnych olejow silnikowych nie ma czegos takiego jak "kiepski mineral" ( tu musze sie zastrzec ze nie znam np wspolczesnej produkcji koncernu Orlen ). Wszystkie oleje jakich mialem okazje uzywac w Kanadzie od konca lat 80 tych mialy roznego typu zestaw dodatkow do bazy olejowej, miedzy innymi kazdy z nich mial dodatki myjace. W zwiazku z tym w zadnym z remontowanych tu przeze mnie silnikow nie znalazlem zadnego nagaru w ich karterach a ilosc nagaru na denkach tlokow i w glowicach tez byla minimalna. Nawet w starym angliku ( moja BSA ) nie majacym filtra oleju z prawdziwego zdazenia ilosc nagaru na tlokach byla taka ze po prostu wytarlem ja szmata, natomiast w karterach silnika zadnego nagaru nie bylo.

W zwiazku z tym zadne kanaly olejowe, w 4 suwie nie moga byc zapchane tym czego nie ma, natomiast jesli chodzi o 2 suwy, to oleje w nich stosowane maja dodatki ulatwiajace im mieszanie sie z paliwem, wiec nagar powstaje w nich wylacznie w komorze spalania a nie w skrzyni korbowej - jeszcze mniejsze prawdopodobienstwo zapchania kanalow olejowych. Poza tym wydaje mi sie ze mowimy tylko o jednym kanale w silniku 2 suwowym - tym z dozownika np na wal korbowy, ktory dalej sie nie ma prawa w zaden sposob zatrzec, bo obraca sie na lozyskach rolkowych i obracal sie bedzie dopuki jakikolwiek olej bedzie w paliwie.

Cala ta legenda o "wymywaniu nagaru" przez olej syntetyczny powstala w czasach PRL, gdzie owczesne polskie "oleje" bardzo odstawaly od tego co obecnie pod pojeciem olej rozumiemy.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% zgadzam sie z Adamem, i tak dochodze do wniosku ze niektorzy to chyba leja do silnika olej jeszcze jakis z czasow PRLu ktory uchowal im sie po dziadku w stodole. Czytajac wszystkie tematy o olejach jakie sa na forum duzo ludzi mowie ze po przesiadce z minerlala na syntetyka sie zatrze, wiec mam takie pytanie zatarl sie komus bo ja nie znam takiej osoby. Bo wypowiedzi w stylu kolega mojego kumpla od strony mojego wujka ciotecznego jakos maja mala wiarygodnosc. Ja tez moge powiedziec ze moj znajomy ktory jest w sumie znajomym mojego kuzyna od strony matki w drugim pokoleniu nalal paliwa rakietowago do fiata 126p i odlecial i narazie nie moze wyladowac. Ludzie najpierw poczytajcie bo wiedza wam nie zaszkodzi a pozniej piszcie posty bo jak narazie osmieszacie naprawde inteligentnych i zdolnych 14-16 latkow.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...