Skocz do zawartości

mycie motoru - mozna szlauchem calego obmyc?


Chri$
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zawsze myje moto wodą z węża. Najpierw opłukuje, póniej gąbka wodą z szamponem i znów woda z węża. Zakrywam tylko uszczelniacze przedniego zawieszenia (kurzowe) tj. oklejam taśma izolacyjna. Pod tymi uszczelniaczami są pierścienie zabezpieczające które szybko rdzewieją. Później wycieram do sucha cały moto i odpalam na pare minut. Nie miałem jeszcze żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadro z wodą, gąbka i szampon

 

Jakbym mial tak myc tygodniowa warstwe blota (kilka centymetrow w niektorych miejscach to kilka dni by mi to zajęlo :biggrin: )

 

Myje wszystko karcherzem uwazam tylko na: lozyska w kolach, dziwigniach,silnik, wydech i airbox. Tzn leje tam tez, ale "delikatniej" a na silnik wylaczam myjke i lece takim cienkim strumieniem zeby odpadlo bloto. Reszta wszystko pelny strumien i tyle :) (tylko uwazajcie na naklejki)

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Panowie, może zadam głupie pytanie, ale dlaczego trzeba tak uważać, zeby nie nalać wody do wydechu? chodzi o ewentualne rdzewienie tłumika, czy jest jakiś poważniejszy powód!?

 

witam

Panowie, może zadam głupie pytanie, ale dlaczego trzeba tak uważać, zeby nie nalać wody do wydechu? chodzi o ewentualne rdzewienie tłumika, czy jest jakiś poważniejszy powód!?

 

witam

Panowie, może zadam głupie pytanie, ale dlaczego trzeba tak uważać, zeby nie nalać wody do wydechu? chodzi o ewentualne rdzewienie tłumika, czy jest jakiś poważniejszy powód!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myję teraz karcherem ,przedtem myłem zwykłym weżem i nie ma porownania :( Zadne robactwo nie ma szans ,w polączeniu z pianą aktywną ,czy plynem do silnika

Idzie poznac kto myje zwykłym węzem a kto myjką cisnieniową :evil:

Nie raz spotykam sie z robactwem wgryzionym w lakier :evil: ochydnie to wyglada

Niedowiarką proponuje sprobowac ,tylko trza uważac .

Jak ktoś ma jaja i troche rozumu w glowce to da rady i nić złego nie zrobi ,

Jak ktoś ma stary zniszczony lakier z odpryskami ,nie polecam

w przeciwnym razie jak najbardziej. :evil:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...