Skocz do zawartości

Roz**bali mi motocykl


Rekomendowane odpowiedzi

W tym celu mamy policję, jak odpuścisz to za lat kilka skasują Ci auto /bo ty masz, a oni nie/.

W obecnej sytuacji broń własnego mienia przed gnojami, nierobami i głupkami przy pomocy środków które daje Ci państwo.

Jak tego nie zrobisz to poczują się bezkarni, w przypadku zgłoszenia z pewnością będą czuli respekt i będą Cię omijali z daleka. /po co im nastepny kłopot/.

Policja lubi takie sprawy, bo są łatwe i robią dobrą statystykę.

Edytowane przez Maro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No idz na policje (!)-trzeba bylo od razu zadzwonic po nich...no Stary ku*wa co ty? a czyja byla ta buda gdzie moto stalo? Dlaczego wlasciciel (Twoj kumpel?) nie zglosil wlamania? Wogole Cie nie rozumiem-jak widziales jelenia, ktory sie chwalil ze wszystko widzial to dlaczego pozwoliles mu odejsc? Troche dooopy dales powiem Ci szczerze, choc bardzo wspolczuje z powodu moto. Ale napraw swoje bledy-po pierwsze na policje, a po drugie zbierz jutro kumpli i jedzcie poszukac tej lajzy ktora widziala co sie stalo...nie odpuszczaj!

btw: chyba nie ma nic gorszego niz typowy, bezsensowny wandalizm...co za ludzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przedewszystkim nieruszaj motocykla... nienaprawiaj niemyj itp, niech go opisza dokladnie na milicji, porobia zdjecia itp, moze jakies odciski paluchow abocos, bedzie wtedy mocny dowod.....

 

aha jeszcze jedna sprawa :biggrin: jezeli jest sprawa sporna o jakas rzecz czy zdarzenie to kto pierwszy zglosi sie na policje ten ma racje zazwyczaj jemu przyznaja racje...

 

a jezeli beda pytac na milicji dlaczego tak pozno, to prawde powiedz, ze chciales sprawe zalatwic polubownie, a skoro nieszlo sie dogadac ze sprawca to poszedles na milicje wtedy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co..z ta Policja to roznie bywa. Na bank bym to zglosila (chociazby dlatego, ze tak wypada) i to jak najszybciej ale szanse sa znikome, gdyz sprawca...powie ze to nie on i sprawe umoza. Rodzice maja dzialke za miastem, poki co ogrodzili zeby nikt nie przechodzil, bo obok jest boisko. Chamy rozwalili te plyty betonowe tak zeby moc przechodzic bo obejsc to przeciez bardzo daleko :biggrin: Policja oczywiscie sprawcow nie mogla wykryc, to matka zrobila wlasne sledzctwo, okazalo sie ze jakis karateka chcial sobie pocwiczyc i robil to wlasnie na naszym betonowym plocie z plyt :) :D .A plot wart 20.000zl Matka miala sprawce, podala na Policje i......UMOZONO sprawe bo sprawca sie nie przyznal do winy. A byl to wlasnie taki gowniarz, ktory zniszczyl Tobie moto. Mala znikomosc czynu i tyle. Niestety ;)

Ale zycze Ci oczywiscie duzo szczescia i mam nadzieje, ze odzyskasz kase na czesci.

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez need4speedgirl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szlag... Nie mam zbyt cennego moto (w porównaniu do Yamahy czy innych japońców) Ale jak by mi cos takiego odwineli to bym zaj**ał goscia obojętnie którego jeśli nie sam to z kolegami. Jak by mi nikt nie chciał pomuc to bym ruskich najął!! ku*wa Co za kraj!! (który raz ja to juz pisze??:biggrin:) Oczywiscie pierwsze bym poszedł na policje jesli by umozyła sprawe to bym wził kija i mu sklepał mache tak jak to zrobił mojej kochanej etce :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja... kwiat polskiej młodzieży. :) A jak pisałem swego czasu na forum o pozbawianiu dresiarstwa możliwości rozmnażania się, to co poniektórzy Forumowicze suchej nitki na mnie nie zostawili. :biggrin:

 

Współczuję Założycielowi tematu i radzę nie odpuszczać śmieciom.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze jak to przeczytałem do cisnienie mi skoczyło na maxa. Po pierwsze gratuluję Ci cierpliwości i opanowania, bo ja na Twoim miejscu przywaliłbym gościowi najchętnięj pałą po głowie raz, to od razu cały alkohol imprezowy by mu wyleciał z głowy i by wytrzeźwiał. Miałbym wtedy przerąbane, ale gosc by mnie omijał na 2 km. Ja tego nie rozumiem, ja pierdziele. Jak tak można? To była impreza urodzinowa? Tylko pogratulowac towarzystwa. Człowiek nieraz całe życie zbiera na upragniony sprzęt, a tu ktoś taką akcje robi.

 

Jeśli jednak nie preferujesz takich sposobow jak wyżej to oczywiscie policja - nie ma innego wyjścia. Nie wiem, nie wspomniałeś czy sprawcy czy sprawca miał 18 lat skonczone. nie jestem pewien, ale inaczej odpowiadają wtedy. Jednak jak nie oni, to ich rodzice będą Ci płacić i nie ma siły. Choćby nie wiem co, nie popuszczaj im , bo takie coś moze sie powtrzyc, jak nie Tobie takie coś zrobią to komuś innemu. Jeszcze raz pogratulować opanowania, ja bym nie wytrzymał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez bym nie wytrzymal. mi raz gosc kominiarke rozwalil bo mu sie nie podobala :D (bawelniana za 20zl) mala szkoda ale 20zl droga nie chodzi to mu powiedzialem zeby odkupil (na policje nie ma co isc :biggrin: ) jak on powiedzial ze nie odkupi to ja mu W******lilem tak ze nie wiedzial czy wiac czy sie bronic. teraz mnie omija z daleka i moto tez :)

Edytowane przez ramzes_II
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony przykra sprawa ale z drugiej kolega andrzejtomecki jest kandydatem numer jeden na "leszcza roku".

 

Co to k**wa za dylematy. po takiej akcji wyłacza się muze na imprezie i albo gnoje robią zrzutę albo zapraszamy gliniarzy na imprezę. Odpusciłeś na imprezie a kolesie którzy za tym stoją się teraz z ciebie smieją. Bezwzględnie teraz zgłoś sprawę na Policję - nie ma co porównywac tego z rozwalonym płotem bo tu masz pełno świadków. To że ekipa ma niską srednią wieku działa na korzyść bo na przesłuchaniu popuszczą w gacie i wyśpiewają wszystko jak leci.

 

A swoją drogą to ten jubilat ma fajnych kolegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary zgłoś to jak najszybciej i podaj jak najwięcej szczegółów, danych osób które podejrzewasz oraz tych, które mogą wiedzieć coś na temat rozp****dlenia twojej maszyny. Wtedy Policja chciał nie chciał musi coś zrobić. I tak jak wcześniej wspomniano, nie naprawiaj i nie czyść moto przed zgłoszeniem!

Nie odpuszczaj skur****nom!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony przykra sprawa ale z drugiej kolega andrzejtomecki jest kandydatem numer jeden na "leszcza roku".

 

A swoją drogą to ten jubilat ma fajnych kolegów.

Z jednej strony należy starannie dobierać sobie towarzystwo, z drugiej czasem trudno przewidzieć, jakiego typu osobniki przyjdą na imprezę. Tak sobie myślę, że najgorzej chyba jest w małych miejscowościach o wysokiej stopie bezrobocia, gdzie nierzadko główną atrakcję dla miejscowej ludności stanowi przesiadywanie na przystanku autobusowym. Albo pod sklepem monopolowym. Wiem, co piszę, bo kiedyś wybrałem się motocyklem na taką imprezę do koleżanki mieszkającej, jak sama twierdzi, "w zapadłej dziurze, gdzie psy szczekają odwrotną stroną ciała". Nieopatrznie pozostawiłem Bandita przed posesją, zleciały się miejscowe chłopaczki (w wieku ok. 20 lat) i, ku mojemu zdumieniu, kolejno zaczęły na niego wsiadać (!). Spytałem ich, czy do stojących na ulicy samochodów też się przysiadają, i dałem do zrozumienia, że w razie wywrócenia motocykla, będą musieli wyskoczyć z niemałej kasy. Chłopaczkom odechciało się wsiadać na motocykl, a ja na wszelki wypadek wprowadziłem go na teren posesji. Organizatorka imprezy (na co dzień studiująca w Warszawie) tłumaczyła mi, że w jej miejscowości przez bity rok nic się nie dzieje, a pojawiający się motocykl (czy nawet dobry samochód) stanowi dla miejscowych nie lada atrakcję. Większość ludności nie ma żadnego stałego zajęcia i jest ogłupiona od "trwania w niebycie". Dało mi to wiele do myślenia.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w niedziele tez jade na 18-stke do kolegi ....... :icon_razz: :) ale tam wszycy beda na moto takze chyba bedzie duzo bezpieczniej. Ja bym na twoim mniejscu (jak byles jeszcze na tej imprezie) szybko poskladal moto pojechal po kolegow i najebal bym tych frajerow. albo lepiej wziol bym pojazd ktorym przyjechali pewnie jakis maluch pojechal w las i utopil w jakims bajorze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszaj na policję! Niektórzy mówią, że to nic nie da, ale ja już kilka razy miałem okazję się przekonać, że może to coś dać :) Taki gatunek trzeba tępić i tyle :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...