Skocz do zawartości

Kawasaki ZZR 1100


Rekomendowane odpowiedzi

Wiem jak to jest z używkami, loteryjka. Ja zeszłego roku kupiłem motocykl trzyletni, z pełną historią serwisową, przeglądy, wymiany, wszystko wbite w książeczkę, a i tak go trafiło. Zaczekam i kupię nowy, to jest najpewniejsze. Tym czasem mam do sprzedania mój wynalazek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slavo28v

Wiem jak to jest z używkami, loteryjka. Ja zeszłego roku kupiłem motocykl trzyletni, z pełną historią serwisową, przeglądy, wymiany, wszystko wbite w książeczkę, a i tak go trafiło. Zaczekam i kupię nowy, to jest najpewniejsze. Tym czasem mam do sprzedania mój wynalazek.

 

Skoro masz taką możliwość odłozenia całkiem całkiem sumki to zawsze lepiej nowy!!!!

A z używkami masz rację, byłem na zlocie teraz w weekend i powiem szczerze ze to co niektórzy zlotowicze potrafią wyprawiać z swoimi maszynami to serce boli jak sie patrzy... i to motocykle często prawie nówki... hehehe a potem czytasz na allego: nigdy nie katowany, igła itp...

Mam zasadę jak kupuję uzywkę powinienem choć troche poznać historie moto ale nie z ogłoszenia tylko np rozpytac się o właściciela, w ub roku kupując zygzaka mało co i wpadłbym na taką minę ze hej, jednak świat jest mały i kupiłem ciut starszy sprzet, trochę drozej ale kontynuuję serwisy itp i mam św. spox

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, zakupiłem drugą maszynę żeby nie było również Kawasaki tyle że ZX12R, z ZZR nie żegnam się, przynajmniej na razie :-))

No nie powiem , nawet gdybyś się pożegnał to byłby to godny następca.

Wrzuć fotki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slavo28v

No nie powiem , nawet gdybyś się pożegnał to byłby to godny następca.

Wrzuć fotki.

 

Wrzucę na pewno, a do ZZRa mam niesamowity sentyment, nie dość że wspaniały motocykl dający nieopisane wrażenia, to mój pierwszy motocykl po 10letniej przerwie, tak na prawdę to właśnie Zygzak nauczył mnie prawdziwej jazdy, szacunku i pokory. Fotki wrzucę w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slavo28v

Mam pytanie do posiadaczy ZZR 1100.W jaki sposób macie nabity numer VIN na główce ramy .Od góry do dołu,czy od dołu do góry.W moim jest nabity od dołu do góry i mechanik odmówił naprawy sprzęta

 

Kolego u mnie nr jest wbity od góry do dołu ale dla pewności jeszcze sprawdze dzisiaj,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma od dołu -bo ma ANGLIKA :crossy:

Wiem, bo sam takiego posiadam.Dziwi mnie reakcja mechanika ,że odmówił naprawy,że niby co z tym motocyklem?Jest jakiś trędowaty czy co?Dziwny gość?

Mechanik stwierdził że motor jest trefny.Motor jest zarejestrowany ma kartę pojazdu,w którą są wpisani poprzedni właściciele.Ze numery na główce ramy są przebijane .Ja nie widzę tam jakiejkolwiek ingerencji w te numery.A tabliczka na ramie z prawej strony jest na nitach zrywalnych,a powinna być na nitach zrywalnych ale innych.Nie wiem o co chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...