Skocz do zawartości

Kawasaki ZZR 1100


Rekomendowane odpowiedzi

Napiszcie jakie macie szyby w swoich moto?(Tzn.Cabaniero jaką miałeś,bo już nie masz tego sprzęta?)Ja mam tą niższą wersję i już koło 2"paczek"wokół głowy robi się taki Halny,że nie chce się jechać szybciej.Dlatego myślę o założeniu tej szyby tzw.turystycznej-dłuższej i odgiętej ku górze.Pewnie to by coś poprawiło.Co myślicie?

 

Ja miałem oryginalną fabryczną szybkę... http://www.bikepics.com/members/piorekc/94zzr1100/ dla mnie w zupełności wystarczało... przy ostrzejszym pałowaniu poprostu ... przyklejałem się do zbiornika czyli pozycja kota Dżinksa... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o tym ZZR1200? Bo mi chodzi po głowie drugi motocykl "pod choinkę" :banghead:

http://motonita.otomoto.pl/kawasaki-zzr1200-M458123.html

 

Jest jeszcze drugi (wg mnie porównywalny) ale kawka jakoś bardziej mi się podoba

http://motonita.otomoto.pl/honda-cbr-1100-...rd-M396121.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja jestem poczatkujący na japońskich motocyklach, wiec w trosce o swoje życie rozpedziłem kawe do 220 i odpuściłem. Mam orginalną szybke i stwierdziłem ze za bardzo wiało. Może w nowym sezonie coś wiecej pojade. Narazie nauka żeby móc cieszyć się w pełni jazdą. Może to głupie ale czemu na polskiej jeździe nikt z Was nie prezentuje swojego zygrzaka? Ja swojego dałem i jest jako drugi.

 

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Kawasa...00,/,ZX11/13774

 

A co do spotkania to najlepiej jakoś po nowym roku. Przed świetami niedam rady, a teraz jeszcze chory jestem :D

 

ZZR 1200 jest pięlny i do tego ten kolor. Ja bym wiedział co wybrać :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hun996 bezapelacyjnie Kawasaki.Może ktoś powie że Honda stoi wyżej w rankingach,ale Kawa ma to coś...Taki swój "pazur".

No to wychodzi na to ,że jestem z Was najgorszy z wynikiem 200km/h ale dosłownie kilka dni miałem moto,sezon się kończył,było dość chłodno,nie za bardzo było gdzie po prostu się rozbujać,a poza tym mam żonę i dwóch synów :bigrazz: Przez kilka jazd jakie zrobiłem tym motocyklem jestem pod jego dużym wrażeniem.Poprzedni właściciel sprzedając mi go powiedział,że już wyjeżdżając z garażu będę miał "banana" na twarzy a przy jeździe tym sprzętem seks się chowa,ale mam o tym nie mówić swojej kobiecie,bo będzie zazdrosna! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedz ze tak nie jest :icon_mrgreen:

ja lecialem nim licznikowe 300 [mowilem ci] ale do 240 to spoko -nie przeszkadzal mi wiatr wcale . moze za bardzo wyprostowany jezdzisz krzychu ?

pozdrawiam

ja chwilowo jestem bz sprzeta ale mam za toi wranglera 4.0 i pathfindera 3.0 oba automaty

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedz ze tak nie jest :icon_arrow:

ja lecialem nim licznikowe 300 [mowilem ci] ale do 240 to spoko -nie przeszkadzal mi wiatr wcale . moze za bardzo wyprostowany jezdzisz krzychu ?

pozdrawiam

ja chwilowo jestem bz sprzeta ale mam za toi wranglera 4.0 i pathfindera 3.0 oba automaty

Witam Cię Krzychu.Na razie sprzęcior stoi sobie w ciepełku,ale jak będą jakieś cieplejsze dni to będę miał pokusę coby go troche przepalić. :icon_mrgreen: Jak będzie taka śmieszna zima jak w tamtym roku,to na pewno.Naprawiłem mocowania przedniego błotnika.Dałem to do spawania ludziom którzy się tym zajmują,a dodatkowo na żywicę przywaliłem na powierzchniach mocujących kawałki maty z włókna szklanego.Teraz to błotnik jest sztywny i trzyma jak diabli!Szpachluję też ten lewy bok co był obtarty,mam już dobrany lakier i naklejki też już są.Więc niedługo wszystko powinno być zrobione na jajo :icon_arrow:

A co do szyby to na pewno wyższa byłaby wygodniejsza przy większych prędkościach.Gdzieś nawet czytałem,że w Zygzakach z pierwszych lat produkcji(czyli w moim)szyby okazały się za krótkie powodując duże zawirowania strug powietrza wokół kasku a przez to mniejszy komfort jazdy.Dlatego w późniejszych modelach szyby przedłużono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z ciekawości zapytam, bo ja w temacie Kawasaki jestem "zielony". Silnik ZZR1200 ( i ZRX 1200 ) to pochodne od ZZR 1100. Odkuwane tłoki, ceramika, tyle sie doczytałem. Ale ZZR rozwija 152KM a ZRX 122KM. Oba maja gaźniki więc skąd taka różnica w mocy i momencie obrotowym. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z ciekawości zapytam, bo ja w temacie Kawasaki jestem "zielony". Silnik ZZR1200 ( i ZRX 1200 ) to pochodne od ZZR 1100. Odkuwane tłoki, ceramika, tyle sie doczytałem. Ale ZZR rozwija 152KM a ZRX 122KM. Oba maja gaźniki więc skąd taka różnica w mocy i momencie obrotowym. :D

Może to kwestia zdławienia?Są przecież ZZR1100dławione do 100KM,szczególnie na rynku w Niemczech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica jest w głowicy silnika, oraz w gaźnikach.

ZZR 1200 ma osiągać większą moc, natomiast ZRX 1200 ma mieć większy moment obrotowy w niskim oraź śrenim przedziale prędkości obrotowej silnika.

 

Pozdrawiam

Januszm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica jest w głowicy silnika, oraz w gaźnikach.

ZZR 1200 ma osiągać większą moc, natomiast ZRX 1200 ma mieć większy moment obrotowy w niskim oraź śrenim przedziale prędkości obrotowej silnika.

 

To dla mnie teoretycznie ZRX byłby lepszy bo ja lubię się "turlać rekreacyjnie". Tylko ten dziwolągiczny wahacz, nie ma jak centralki założyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A moja kawa ostatnio niechciała się ze mną przewietrzyć :bigrazz: Jak ciężko jest wyjąć z niej aku? bo chyba jest pod zbiornikiem paliwa...

 

Bez przesady odkręcasz dwie śruby, podnosisz lekko zbiornik i masz dostęp do baterii ... Mój zygzak po zimowym postoju wymagał wykręcenia i wypalenia świec... inaczej nie chciał odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie zygzakowcy:). Kilka lat temu zakończyłem swoją przygodę z ZZR1100 po 60.000 wspólnie pokonanych kilometrów.

Generalnie motocykl fenomenalny, doskonale się prowadzący, ale po ok. 50 000 km. zaczął się sypać mimo regularnych (zgodnych z instrukcją) przeglądów, ustawień i synchronizacji:). Wżery na krzywkach wałków rozrządu, kruszejące aluminium...uff, trochę mnie to męczyło i postanowiłem mimo całej sympatii zmienić na coś podobnego, ale bezawaryjnego. Wybrałem CBR XX i jeżdżę do dziś. Może miałem jakis pechowy model (rocznik '93 z podwójnym wlotem), a może... hmm, no sam nie wiem:))) Pozdrawiam i do nast. razu

Edytowane przez even
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój w papierach jest 1994. Na "szafie" będzie już 60tys. km i jeszcze nieźle się trzyma. Mam nadzieje ze zostanie ze mną jak najdłuzej. Jak tylko najde chwile to wyjmuje aku i jak będzię pogoda to zrobie sobie rundke koło domu. A może zrobimy jakieś spotkanie w nowym sezonie? Jest tu ktoś z Warszawy, kto ma zygzzaka? Niedaleko mnie śmiga czarny 1100 tylko go niemoge "złapać" i porozmawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...