Skocz do zawartości

Jak dlugo na ssaniu?


Volks
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Najważniejsze zasady to:

-...

-...

- nie rozgrzewać na postoju.

"Nie rozgrzewać na postoju"??? Moge prosić o rozwinięcie??? :banghead: Nie wiem czy dobrze rozumiem a chciałbym wiedzieć czy sam uruchamiam swoje moto tak jak powinno się to robić!!! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik motocykla (samochodowy też) najlepiej jest smarowany i najszybciej osiąga temp. pracy podczas obciążania silnika pracą czyli jazdą. Wiąże się to z wydajnością pompy oleju oraz z rozszerzalnością cieplną poszczególnych części silnika. Najlepiej jest uruchomić silnik i od razu jechać. Rozgrzewanie silnika bez jego obciążania jest dla niego niekorzystne.

Pozdrawiam.

hikor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaraz po zapaleniu moto obnizam obroty ssaniem do ok 1000,zakladam kask itd i jade,wolno.

Ale wszystko zalezy od temp zewnetrznej, np w marcu przy +5C , moto gasnie jak nie rozgrzane,trzeba wtedy troche poczekac i podgrzac dluzej.Jak moto jedzie jak najszybciej wylaczam ssanie. Naduzywanie ssania

psuje swiece i wprowadza nadmierna ilosc benzyny do oleju. PzdrM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal nie rozumiem dlaczego nie rozgrzewać na postoju. W większości motocykli (o ile nie we wszystkich) pompa oleju jest napędzana praktycznie bezp. z wału. Jej wydajność zależy od obrotów wału, a nie od obciążenia. Może ktoś podać jakieś rzeczowe argumenty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYdajność pompy zależy również od lepkości i gęstości oleju, a ta zmienia się wraz z temperaturą. Ważniejsze od wydajności pompy jest to, że olej rozgrzany łatwiej wnika w szczeliny i znika problem tarcia na sucho. Silniki rozgrzewamy na postoju tylko do chwili, kiedy da sie ruszyć i jechać, gdyż pod obciążeniem rozgrzewają się szybciej i szyvbciej mają pełne smarowanie. Jazda z nierozgrzanym silnikiem oczywiście delikatna i spokojna.

 

Mam nadzieję, że rozświetliłem conieco.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimny :) :flesje: :)

 

Oczywiście. Cytując Pawła "nie ma bada, zeby Bardzior nie odpalał bez ssania ;) ". Mój jest porządnie wyregulowany (przez Pawła właśnie) i ssanie nie jest w ogóle potrzebne. Nawet nie trzeba przytrzymywac obrotów manetką - po prostu odpalasz i jedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście. Cytując Pawła "nie ma bada, zeby Bardzior nie odpalał bez ssania :) ". Mój jest porządnie wyregulowany (przez Pawła właśnie) i ssanie nie jest w ogóle potrzebne. Nawet nie trzeba przytrzymywac obrotów manetką - po prostu odpalasz i jedziesz.

 

ja tak wlasnie robie :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZR7 przy takich temperaturach jakie panuja obecnie, odpala bez ssania bez najmniejszego kłopotu. Ubieram się zakłądam kask, odpalam i w droge. Prze pierwsze minuty jazdy nie kręce mocno silnika.(max5-6 tysięcy)

Jak jest chłodno i muszę odpalac ze ssaniem to zaraz po ruszeniu wyłączam. Nie grzeje nigdy silnika na postoju.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uruchamiam silnik VFR na ssaniu, ale po kilku sekundach je wyłaczam i silnik pracuje równo. Zanim założę kask, kurtkę itd, przy obecnych temperaturach płyn chłodzący ma już jakieś 40 stopni. Siadam, jadę spokojnie do momentu porządnego rozgrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...