Skocz do zawartości

Pierwszy raz na torze....


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Dziśaj przyjechało do mnie 2 znajomych, z propozycją wyjazdu na tor:)

Nigdy nie byłem na torze:) Jeżdżę Hondą CR-ką z piecykiem od CZ 125.

Tor jest amatorski, ale troszkie mnie postraszyli mówiąć że hopki wyższe odemnie....

Tor jest krótki 3 hopki i jedno takie wgłębiebie z wodą:D Jak narazie 1.5 m. to mój rekordowy skok....może niecałe pół metra nad ziemią....Jak sie zachowuje motocykl w locie? Jak najeżdżać? Lądować?!

Z muldami i wodą niebede miał kłopotów...tylko te hopki....tego się boję...mówili mi też że max 2 bieg można wbić.

Ich sprzęty to DR650 Dakar 99 rok oraz Suzuki DR-Z 400 98rok.

Poćwiczyć skoków niemam gdzie....jest to jedyny tor w najbliższej okolicy....

 

Poradźcie coś :icon_mrgreen: Nieukrywam stracha mam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łeeeee no te sprzety na twojej furze (rama crossowa + silnika od CZ cross) powinienes objezdzas z palcem w d... !! Z mojego doswiadczenia wiem:

 

- najezdzaj z rownym gazem (tylne kolo sie odrywa gaz zamykasz, jesli zamkniesz wczesniej lecisz na zeby zamkniesz pozniej lecisz na plecy) jest to stosunkowo latwe do wyczucia.

 

- pozycja neutralna (nie wychylony za mocno do tylu nie do przodu)

 

i to chyba tyle z podstaw staraj ladowac sie na 2 kola lub tyl tak jest chyba bezpieczniej.

 

Wysokoscia hopy sie nie martw, u nas na torze sa hopki o wysokosci 3 - 4 m i przelatuje je bez problemu, a z 1 m nie moge sobie dac rady (strach) wszystko zalezy jak jest wyprofilowana, jesli jest dobrze wyprofilowana to przy wjesciu z rownym gazem nie musisz nic robic tylko leciec i sie nie bac ;p Wazne zeby na poczatku hopka nie biła za wysoko i daleko lub wysoko, przelamanie i lecisz w dol bo to takie dziwne uczucie. Najlepiej jak bije na wysokosc 1 maks 1,5 m i lecisz daleko na kilka/nascie w dal.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli krowiasta DR tam gosciu jezdzi to nie masz sie czego obawiac.

Ogolnie przed hopami stoimy na ugietych nogach, kolana mniej wiecej gdzie sie konczy bak. Oczywiscie trzymamy nogami moto. Lekko tulow pochylony do przodu, lokcie zgiete i wysoko.

Przed hopą sie napedzamy ostro, gdy widzisz, ze na najazdach sa koleiny to wjedz w nia i sie jej trzymaj, nigdy nie skrecaj przed wyskokiem. Przy naskoku nie odpuszczaj gazu, bieg musisz miec odpowiedni (czyt. moto nie moze sie mulic, ani nie moze byc przekrecone = najwyzsze obroty i nie przyspiesza). Przy samym naskoku gaz na 3/4. Gdy odpuscisz zrobisz prawie frontlipa :D , gdy za duzo gazu i bedziesz za bardzo pochylony do przodu to zaliczysz plecy.

^jedynie tak moge opisac, to trzeba pokazac :icon_mrgreen:

pzdr i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

W locie dodaj gazu, żeby podniosło przód, lub wciśnij hamulec nożny, żeby przód nieco opadł. Przy lądowaniu ściskaj nogami zbiornik i mocno trzymaj kierownicę. Staraj się na hopę najeżdżać systematycznie z coraz większą prędkością. Nigdy nie dopuść, aby prędkość była zbyt duża, i abyś spanikowal, bo polecisz na zęby (gleby na plecy są raczej rzadkie). Tak na szybko.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAŻAJ,UWAŻAJ i jeszcze raz UWAZAJ!!! Miej oczy wszedzie i trzymaj mocno kiere!!Nie przeceniaj swoich mozliwosci!!stopniowo i coraz dokladniej i lepiej!!Nie jaraj sie i nie szpanuj!!Jezdzij tak jak potrafisz i nie przesadzaj!

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napiszę tak: to TY prowadzisz i TY decydujesz z jaką prędkością najeżdżasz na hopkę i Ty musisz czuć czy panujesz nad sprzętem. Póki będziesz jeździł z respektem mając świadomość braku umiejętności to nic się nie stanie.

 

Będziesz nabywał doświadczenia z każdym okrążeniem i wkrótce dojdziesz do wniosku że po prostu umiesz bezpiecznie skakać. A goście na DRach wtedy będą już daleko w tyle...

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki:)

 

Za niedługo się okaże co i jak:)

P.S. Wiem że jest osobny temat na to ale...

Wam na korzeniach też tak motor wariuje?

Wczoraj jade po lesie może 30-40 km/h i 2 korzenie, ledwo unikłem gleby.

Co zrobić w takiej sytuacji?

 

Aha i jak wchodzić w zakręt na torze? Teraz sie mi przypomniało że są 2 nawroty, że wystawić noge i sie nachylić wiem, ale jak z gazem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym najpierw na twoim miejscu obadał hopki , nastepnie powoli coraz szybciej najażdżał , coraz szybciej i szybciej aż się wczujesz bo każda hopa jest inna , ma inny kąt wybicia długość najzadu i odległość lądowiska i po temacie. Te wskazówki co tu są napisane wyżej to prawda ale nie przyda ci sie to za pierwszym razem do niczego bo nie można skakać i myśleć co tu zrobić w razie czego - przyjdzie ten moment że wykorzystasz je ale to raczej na dużych hopach bo na małych to se można. Pamietaj stopniowo najezdzaj aż będziesz przeskakiwał całość. Ja na zawodach w Raciechowicach dopiero w drugiej rundzie zaczołem przeskakiwać dużą hope , poprostu nie znałem jej a podczas wyscigu tak sie kurzyło że nic nie widziałem:)

Edytowane przez Myszon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie:) nie przeceniaj swoich umiejetnosc a reszta wskazowek przyda Ci sie na potem. Przecenienie siebie za 1 razem konczy sie bardzo bolesnie, ale za to uczy duuuuuzo pokory wzgledem toru :icon_biggrin:

Szanuj tor a Ci sie odwdzieczy :]

Edytowane przez sidik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...