kedzior Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Ja na własne oczy widziałem jak stella jechała do tyłu. pozatym rometa odpalając na biegu wstecznym wprowadzamy w lewe obroty. jeździlismy tak z kumplami kto dalej na wsteku pociagnie ;] zajebista zabawa. simsona juz się nie da... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo350 Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 (edytowane) Ja jeździłem WSK 175 "do tyłu";Wystarczyło jej ustawić pół milimetra wcześniejszy zapłon, i potrafiła z wolnych obrotów "zaksztusić się" i złapać wsteczny zapłon.Kolega w ETZ 251 miał tak samo (po założeniu bezstykowego zaplonu ustąpiło "palenie do tyłu"); Ps;Przecież Velorexa da się "fabrycznie zapalić do tyłu", bo po przełączeniu "guziczka" dynamostarter kręci w obie strony - w wyniku czego mamy 4 biegi do przodu - i 4 do tyłu; Edytowane 22 Lipca 2007 przez Paolo350 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 simsona juz się nie da...Nieprawda - 100 lat temu (no może nie 100 ale 15-16 ) kupiłem NOWIUTKIEGO simsona i też dawało sie go odpalać na pych do tyłu . Nic nie trzeba było przestawiać , nie miał może TAK WIELKIEJ MOCY :notworthy: jak zapalony do przodu ale dawało sie jechać WIęc na bank sie da bo mój odpalał i tak nim teź troche pojeździłem :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 hehe.. gacek, tomulus jaja sobie robi ;)a jak nie to po prostu kupil jankiela z cylindrem od garbusa i brzydko piszac "cieszy pale" :D Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaros4 Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 jeszcze jedna opowiesc z cyklu pt.jak to bylo dawniej...nasz wiejski listonosz w celu oszczedzenia drogocennej benzyny,po dokladnym rozgrzaniu swojego komara zalewal bak olejem napedowym.ustrojstwo podobno chodzilo niezawodnie ,pod warunkiem ze sie go nie gasilo.oczywiscie rzecz cala miala miejsce w czasach realnego socjalizmu,ale czy to prawda?jeden sekretaz wie... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 jeszcze jedna opowiesc z cyklu pt.jak to bylo dawniej...nasz wiejski listonosz w celu oszczedzenia drogocennej benzyny,po dokladnym rozgrzaniu swojego komara zalewal bak olejem napedowym.ustrojstwo podobno chodzilo niezawodnie ,pod warunkiem ze sie go nie gasilo.oczywiscie rzecz cala miala miejsce w czasach realnego socjalizmu,ale czy to prawda?jeden sekretaz wie... :icon_mrgreen: Zapewniam wszystkich że Romet (nie pamiętam oznaczenia - polski silnik trzybiegowy ale jeszcze nie hart) bardzo dobrze działa na następującej mieszance ok litr benzyny + 2 litry ropy(no ok oleju napędowego :icon_mrgreen: ) + ok pół litra rozpuszczalnika nitro + trochę spirytusu + ok 100 ml oleju luxDW ( mixol był zdecydowanie za drogi :icon_mrgreen: ) jest to sprawdzone potwierdzone i ten ogar przejechał na takich mieszankach baardzo dużo kilometrów . Oczywiście w TROCHĘ INNYCH CZASACH niż dzisiaj . w miarę dobrze odpalał nawet na zimno (w miarę dobrze to znaczyło że można było pomarzyć żeby zapalił na "kopa" tylko trzeba było zapalać na pych :clap: ) mieszankę taką stosowaliśmy z kumplem ponieważ jako małolaty nikt z nas za bardzo nie miał kasy na paliwo a jego ojciec miał prawie wszystkie potrzebne składniki czyli ropę rozpuszczalniki i spirytus jakiś skażony przemysłowy wiec wystarczyło kupić litr benzyny i latać za to cały dzień albo 2 :crossy: :lapad: to były czasy :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalloKS Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 kolega lał do WSK 125 takie mikstury... lał litr benzyny,litr oleju napędowego i litr jakiegoś rozpuszczalnika (miał pełno w garażu) . motor strasznie dymił,ale jeździł :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czato2 Opublikowano 26 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2007 Wieczny studencie Junaków nie było przed wojną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaros4 Opublikowano 27 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 a stan wojenny z 1981? :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 30 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 Wieczny studencie Junaków nie było przed wojnąByły - 500 ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 To jest prawda, kedys jak zrobilismy z kolesiami z druzyny notabene harcerskiej madmaksa z syreny to na próbnym objezdzie zabrakło nam beznyny posłalismy kolesia po kanister z a ten z wrazenia złapał ten z ropa i zalał do pełna, motor był ciepły to chwycił bez problemu ale zaczoł dymic okrótnie i był słabszy jednak w miare jezdzenia sie rozgrzewał tak ze dostał samozałonu i nieszło go zgasic, ale była jazda, tym bardziej było wesoło ze chodził coraz szybciej, a kierowca ze strachu zgłupiał, ale był ubaw, trzeba było czołga zdusic na biegu i dłuuugo sie studził, na całe szczescie nic sie nie stało, ale podejrzewam zatarcie silnika było o krok To była odpowiedz na post jaros4 bo mi nie zacytował:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 ale podejrzewam zatarcie silnika było o krok Raczej nie . Ta ropa go dobrze smarowała :) :wink: :icon_question: :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 ropa jest sucha, i skoro spowodowała samozapłon to zatarcie bylo bliskie, to 2t, a poaz tym głowica by sie po prostu stopiła i było by po ptokach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastian105 Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Wszystkie te mity to bujda.miałem wsk 175 i przez dwa lata nic nie dokładałem a było to rok temu.wsk 125 jeżdze i nic nie dokładam od 3 lat.Junakiem jezdze i z pradnica miałem problem,ale ją zrobiłem i jest ok.Ale komarem 2320 zrobiłem bez remontu 40.000km.W to nie chce się wieżyć ale to prawda.ten silnik jeszcze pracuje, chociaż juz bardzi głosno słychac jego wnętrznosci.Remontuje inny i następne 40.000 mu zycze.Więc ludzie nie dbaja i tak maja.jak sie raz zaniedba i nie wsadzi dobrej części to tak jest i nażeka sie na maszyne.POLSKIE MOTOCYKLE SĄ SUPER WYTRZYMAŁE Wszystkie te mity to bujda.miałem wsk 175 i przez dwa lata nic nie dokładałem a było to rok temu.wsk 125 jeżdze i nic nie dokładam od 3 lat.Junakiem jezdze i z pradnica miałem problem,ale ją zrobiłem i jest ok.Ale komarem 2320 zrobiłem bez remontu 40.000km.W to nie chce się wieżyć ale to prawda.ten silnik jeszcze pracuje, chociaż juz bardzi głosno słychac jego wnętrznosci.Remontuje inny i następne 40.000 mu zycze.Więc ludzie nie dbaja i tak maja.jak sie raz zaniedba i nie wsadzi dobrej części to tak jest i nażeka sie na maszyne.POLSKIE MOTOCYKLE SĄ SUPER WYTRZYMAŁE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasiu Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Mojemu Junakowi mija drugi sezon jak jest po remoncie - w tamtym sezonie były problemy, ale głównie ze współczesnymi zamiennikami. W tym sezonie jedyną odnotowaną awarią była awaria zmieniacza ( tego nowszego - ponoć "niezniszczalnego" ). Ludzie, którzy zaczepiają mnie na ulicy dziwią się, że jeżdżę na iskrowniku i orginalnej prądnicy, bo "... to padało, panie(!) notorycznie..."U mnie działa i będzie działać. Byle nie kombinować i nie ulepszać, to będzie chodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.