Pastor Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Witam!Chciałbym mieć bezawaryjny motocykl, co prawda mojej mz do tego bardzo blisko, ale junak to 4T i bardzo podoba mi się jego praca. Silnik 350 tylko moc jest mniejsza. Jak jest z prędkościami w junaku? Wiem, że junak nie jest lekki i szybki, ale podoba mi się jego sylwetka. Na co muszę uważać przy kupnie junaka, czy silniki w tym maszynach są trwałe i jakie są koszty porządnego remontu? Pytania te kieruję do tych którzy mają doświadczenie w tych sprzętach.Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nullek Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 witaj junak to dobra maszyna wiem bo miałem ,a zasada jest jedna jak dbasz tak masz mz sie chowa jazda jankiem daje wiele radosci i przyjemnosci 100% lepiej sie prowadzi od mz ale wybór należy do ciebiepozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejm72 Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Witam Z jankiem jest różnie, zależy w jakim stanie go kupisz i ile bedziesz chciał zainwestować w jego renowacie ! Profesjolalne odnowienie pochłania spore koszty. Czasem przekraczają koszt zakupu!! Rozwijane predkości to zależy od Twojego rozsądku w granicach 70\90 max120\130?? Najlepiej poszukaj kogoś kto ma janka i zabiesz go jak będziesz kupował swojego !! Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 (edytowane) Jeśli szukasz motocykla na co dzień wybierz MZ.Może i dźwięk silnika przypomina odkurzacz, może jej sylwetka nie ma tyle klasy co Junak, ale... MZ prowadzi się łatwiej i pewniej, jest poręczniejsza, ma lepsze hamulce, oświetlenie, elektrykę, jest ekonomiczna i zadbana bardzo niezawodna.Jeśli bym miał wybierać MZ to tylko ETZ 250 z tarczowym hamulcem.Koszty remontów renowacji junaka są nieporównywalnie większe od kosztów remontu MZ Junaka bym się jednak nie pozbywał i zachował na niedzielne wypady i zimowe wieczory podczas których bawiłbym się w detale co by na następny sezon był jak z fabryki.p.s.źle przeczytałem posta...MZ zachowaj na codzień i kup Junaka jako 2gi motocykl w rodzinie od święta :icon_razz: Edytowane 19 Czerwca 2006 przez PROC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pastor Opublikowano 19 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Swoją MZ kupiłem w niezafajnym stanie, tylko silnik miała zrobiony dobrze, ale już niestety z braku wiedzy przytarłem pierścionki, bo jeździłem bez tłumika na zwykłej rurze, niedługo to wymienię i znowu będzie super. W swoją MZ wożyłem prawie tyle co dałem i wyniosła mnie już 1700zł, ale opłącało się - satysfakcja, itp. Dźwięk MZ nie jest aż taki fajny chociaż mi się podoba, ale jak usłyszałem junaka z głośnym tłumikiem t osię odrazu zakochałem. Planuję kupić junaka który był robiony na pracę dyplomową, wymaga paru poprawek ale podobno silnik jest super zrobiony, jak się przejadę to zobaczymy i przerobiony jest na chopera, nawet fajnie wyglada. A jezeli chodzi o przyśpieszenie to jest tragedia w junaku czy spoko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 przerobiony jest na choperaO matko córko... Jak pocięty lub pogięty to wstyd kupować.Odejście Junaka...? Mó Ural z koszem, pasażerem w koszu i na dyfrze 8 zostawał w tyle. Takie porównanie mogę Ci zaserwować :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pastor Opublikowano 19 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Nie nie jest pocięty,zawieszenie pzrednie od MZ ze stacyjką, kierownica "ala" chopper, błotnik tylni lekko przerobiony, a i zamiast prądnicy to ma alternator. Czy można w jakiś sposób pzrerobić silnik aby miał większą moc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Czy można w jakiś sposób pzrerobić silnik aby miał większą moc? Junaka i innych weteranów nie kupuje się po to by go tuningować.Ja uważam ze oryginal najlepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m67 Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 (edytowane) Wbrew pozorom Junak to skomplikowana maszyna, wymagająca doświadczenia (przeczytaj na stronie Atamana http://ataman.junak.net ). Tam znajdziesz odpowiedź: Junak czy MZ. Edytowane 19 Czerwca 2006 przez m67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 (edytowane) Czy można w jakiś sposób pzrerobić silnik aby miał większą moc?Junak pierwotnie miał być motocyklem o pojemności silnika 500ccm. Niestety budżet nie pozwalał na stosowanie wystarczająco mocnych podzespołów, które zdawałyby egzamin przy takiej pojemności.Obecnie zdarza się, że ludzie szarpną się i przerobią Junaka na 500ccm stosując cylinder z żużlowej Jawy (o ile mnie pamięć nie myli). Są też patenty z cylindrem od Garbusa (nie wiem jaką to miało dawać pojemność). Jednakże podstawowym pytaniem jest: czy warto? Junak będzie Junakiem, który powinien występować w jedynej słusznej formie (seryjnej). Gdyby zrobienie z Junaka 500ccm nie wiązało się z trwałą przeróbką bloku silnika, można by to zrobić porządnie, bezpiecznie, i dość tanio, to może takie poprawienie fabryki byłoby i na miejscu (wszak Junak miał być pięćsetką). Taka sztuka dla sztuki (tak jak moja ciekawość dotycząca przeróbki Urala 650ccm na 800ccm). Ekonomia Cię prędzej czy później zweryfikuje. Junakiem przecież i tak lepiej wolniej, niech każdy zdąży się napatrzeć ;). Pozdrawiam! Edytowane 19 Czerwca 2006 przez wieczny student Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pastor Opublikowano 19 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Mój dziadek ma warsztat, więc jeżeli chodzi o przeróbki to nie byłoby wielkiego problemu, oczywiście jezeli wiedziałbym co robić. Ta stronka trochę mnie przestraszyła; czy tak naprawdę junak jest bardzo awaryjny czy popostu problemy autora przerastają jego samego? Jeżeli chodzi o remonty i odnowienia w MZ to też nie jest tania sprawa, no chyba, że ktos kupuje uzwane części i zamiast lakieru farbę i zadowala się profesjonalnie zrobioną robotą.... Za 2000zł można kupicjunaka na chodzie, np. allegro są takie ceny po remoncie, ale są też junaki po 4-10tys więc czy silnik w tym za 2000 bęidze gorzej zrobiony czy co? Bo nie chce mi sięwierzyć że remont tej maszyny kosztuje powiedzmy 5000zł? A teraz prośba do uzytkowników junaka: napiszcie o swoich problemach związanych z junakiem i o jego wadach.Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Nie jestem co prawda wlascicielem Junaka ale za to znajomym Atamana, ktory pomagal mu troche w jego pracach junakowych. Mysle ze odpowiedz Proca na twoje pytanie jest najblizsza prawdy, z tym ze kupujac Junaka radze ci sie nastawic na osiagi w granicach 70 - 90 km/h, a nie 120 - 130. Zrobienie silnika tak, zeby osiagnal wartosci podane w serwisowce tzn. 19KM z tego silnika, zdolnosc do osiagniecia 6000 obr/min i mozliwosc osiagniecia szybkosci ponad 100 km/h wymaga niezlej wiedzy, zaplecza technicznego i sporo kasy.Jezeli 1700 zl to dla ciebie duzo, to radze zapomniec o Junaku i czekac na lepsze czasy.W mojej opinii nie oplaca sie kupowac drogich, odremontowanych Junakow z Allegro, bo bardzo niewiele z nich jest naprawde dobrze zrobionych, oprocz wygladu. Jezeli masz okazje kupic tanio tego przerobionego, to warto ale potem raczej zbieraj pieniadze i ucz sie aby w momencie gdy bedziesz do tego gotowy, zrobic remont.Za kilka lat dobrze jezdzacy, oryginalny Junak bedzie rarytasem wartym 2 x wiecej niz teraz, a teraz ceny ladnych egzemplarzy zaczynaja siegac 10 tys zl, wiec na pewno warto go miec.Jednakze nie jest i nigdy to nie bedzie motocykl do codziennego wykorzystania we wspolczesnym ruchu, a o wszystkich przerobkach zwiazanych ze "zwiekszeniem mocy" radze ci od razu zapomniec.Materialy z ktorych byl robiony, nie sa najwyzszych lotow a rowniez niektore rozwiazania konstrukcyjne nie bardzo sprawdzily sie w praktyce.Do tego dochodza trudnosci technologiczne z wykonaniem niektorych podzespolow, np do tej pory nie zostal rozwiazany problem regeneracji lozyska korbowodowego walu w taki sposob by nie rozpadlo sie po kilku tys km, a jakie takie pierscienie robi moze jeden zaklad w Polsce.Tak ze Junak to malzenstwo na dobrych kilka lat, z ktorego na poczatku nic oprocz kosztow nie bedziesz mial, a juz na pewno nie spodziewaj sie jazdy z predkoscia 120 km/h ;). Przyspieszenie robi wrazenie niezlego, ale tylko z wolnych obrotow, troche wyzej czyli w granicach 3 tys wiekszosc Junakow traci oddech i jakiekolwiek przyspieszanie sie konczy. Jest to zwiazane z niedokladnym odlewem glowicy i sportowymi czasami otwarcia zaworow, ktore odpowiadaja angielskim wyscigowkom z tamtych czasow i sa nieadekwatne do tego co glowica moze przeuscic przez siebie. Tak ze jezeli chcesz po prostu jezdzic to nie jest to wlasciwy kierunek zakupow.Jeszcze uwaga do Wiecznego Studenta - Junak nigdy nie mial byc piecsetka co wiemy z rozmow z jego konstruktorami przeprowadzonymi w ostatnich latach, niestety jego glowica zostala skonstruowana tak jak dla pojemnosci 500, dlatego bardzo ciezko uzyskac z niej jakis wiekszy stopien sprezania. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardan Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Osobiscie bym zamienil junaka za MZ. To nic ze wiecej dlubaniny ale jaka satysfakcja. Czterosow i mozna sie czegos nauczyc :P Sam zamienilem jawe za Awo i jedyne ;) czego zaluje to to ze go sprzedalem :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 ...Do tego dochodza trudnosci technologiczne z wykonaniem niektorych podzespolow, np do tej pory nie zostal rozwiazany problem regeneracji lozyska korbowodowego walu w taki sposob by nie rozpadlo sie po kilku tys km...Adam M. drobna poprawka, takie lozysko juz jest opracowane na specjalne zamowienie przez FLT w Krasniku..... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 czeeee Opracowane .. ale nie testowane , a w sumie to jeszcze nikt go nie widzial (oprocz FłT rzecz jasna :lapad: ). Ma byc seria "prototypowa" i wtedy okaze sie co i jak . herflik ps . Kolega MOC czyta liste DJ ? jakos nie kojarze ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.