nowy NICASIL

[hz10]

po fotkach niewiele można stwierdzić chociaz na pierwszy rzut oka jest całkiem niezły :biggrin:

[emil1005]

Sory za ot ale musze :biggrin:

 

Do DiboS60

 

Na początku po wszystkich twoich postach sądziłem że się znasz... powaga.

Ale jak bardziej się wczytałem to widać że gówno się znasz!! i zależy Ci tylko na przebiegu, pzdr

 

 

 

Jeszcze raz przepraszam za ot ;/

[lechu]

http://www.rabittsport.pl/nicasil.php

Wystarczy aby poszukać znalazłem odrazu firmę regenerującą cylindry nicasilowe.

Nie polecam tej firmy. Wlasnie tam zostawilem swoj cylinder i naprawde z calego serca nie zycze nikomu zeby mial z tym czlowiekiem http://forum.motocyklistow.pl/RABITTSPORT-t47348.htmlem do czynienia. Facet jest po prostu niepowazny, zreszat tu wszystko opisalem :

 

Oj sory troche sie zamiesza ten post ;), tak czy siak na podanym linku mozna przeczytac jaka jest moja opinia na temat rabittsport :biggrin:

[RuDeK]

A jest jakas roznica cenowa w nalozeniu nowego nicasilu do 125 tki a do 500 ty ?

[Gawron]

A jest jakas roznica cenowa w nalozeniu nowego nicasilu do 125 tki a do 500 ty ?

nie nie ma róznicy a jak Ci ktoś powie ze jest to znaczy ze Cie chce naciągnąc i to jest dupa a nie fachowiec :biggrin:

[Rafciu]

No właśnie... Posiadam aprilie AF1 125 z silnikiem rotax 123 i kupiłem ją już z założonym kitem (ktoś wcześniej podał link) POLINI i mam ten sam problem. Tzn cylinder był ewidętnie żle dotarty ponieważ tłok nosi (w czterech miejscach) ślady zatarcia a z cylindra (żeby było śmieszniej) w jednym miejscu odpada nicasil. Na szczeście nicasil odpada w części po której nie "chodzą" pierścionki i są one "bezpieczne" przed zatarciem. Ale co jeszcze zauważyłem "fachowiec" który to zakładał (motor sprowadzony z niemiec) był i jest fleją ponieważ coś musiało mu wpaść, a podczas pracy cylindra wpadło między tłok a cylinder wyrwało ten kawałeczek nicasilu zrobiło ryse na tłoku i pierścionkach. Moje pyt jest takie. Czy ktoś wie co zrobić z nicasilem (wymiana nie wchodzi w rachube) żeby go trońke wygładzić (zlikwidować rysy) powodując większy stopień sprężania. Tłoka nie będe wymieniał bo poza tymi śladami zatarcia i rysy jest w bdb stanie. Aha i czy ktoś wie czy można dostać same pierścionki do takiego kitu. Jest to kit na zwiększoną pojemność do 160cm od POLINIEGO. Z góry dziękuje za wszelkie wypowiedzi. Pozdrawiam:)

[hz10]

No właśnie... Posiadam aprilie AF1 125 z silnikiem rotax 123 i kupiłem ją już z założonym kitem (ktoś wcześniej podał link) POLINI i mam ten sam problem. Tzn cylinder był ewidętnie żle dotarty ponieważ tłok nosi (w czterech miejscach) ślady zatarcia a z cylindra (żeby było śmieszniej) w jednym miejscu odpada nicasil. Na szczeście nicasil odpada w części po której nie "chodzą" pierścionki i są one "bezpieczne" przed zatarciem. Ale co jeszcze zauważyłem "fachowiec" który to zakładał (motor sprowadzony z niemiec) był i jest fleją ponieważ coś musiało mu wpaść, a podczas pracy cylindra wpadło między tłok a cylinder wyrwało ten kawałeczek nicasilu zrobiło ryse na tłoku i pierścionkach. Moje pyt jest takie. Czy ktoś wie co zrobić z nicasilem (wymiana nie wchodzi w rachube) żeby go trońke wygładzić (zlikwidować rysy) powodując większy stopień sprężania. Tłoka nie będe wymieniał bo poza tymi śladami zatarcia i rysy jest w bdb stanie. Aha i czy ktoś wie czy można dostać same pierścionki do takiego kitu. Jest to kit na zwiększoną pojemność do 160cm od POLINIEGO. Z góry dziękuje za wszelkie wypowiedzi. Pozdrawiam:)

w motoromie tłok kpl polini kosztuje 300pln podróbek sie nie produkuje

[lechu]

Czy ktoś wie co zrobić z nicasilem (wymiana nie wchodzi w rachube) żeby go trońke wygładzić (zlikwidować rysy) powodując większy stopień sprężania.

Oddac do honowania (lekkie ryski da sie jeszcze zlikwidowac, ale czy cylinder nadaje sie do honowania to oceni juz osoba ktora bedzie to robic.) Zabieg jest w miare tani bo ja placilem 30zl (w prof zakladzie) - to jest jedyny SKOTECZNY sposob.

[BartekJ]

Do Zysia: nakładanie Nicasilu to standardowa robota, a nie Bóg wie jaki wymysł.

Gawron napisał, że co 5 lat. Zależy, jak kto i ile jeździ. Nakładasz wtedy, gdy jest duże uszkodzenie niedające sie przehonować, albo gdy po prostu Nicasil się wytrze - "skończy się" ostatnia selekcja tłoka.

Czeski nicasil jest miękki, wygniata się, i generalnie nie jest polecany przez ludzi, którzy zrobili niejeden cylinder. Cena niższa, tylko co z tego, kiedy po połowie sezonu jest do roboty ponownie. O nicasilu angielskim opinia jest bardzo dobra-jakością zbliżony do nakładanego fabrycznie.

O niemieckim od Porsche nic nie wiem.

Co do tulei żeliwnej to w wyczynie, szczególnie 125, który wysoko trzeba, kręcić, nie polecam. Raz że żeliwo jest nieco bardziej miękkie, dwa że bardziej pracuje ( ma większa rozszerzalność cieplną i łatwiej przytrzeć motor, choć można ratować się robiąc większy luz tłok-cylinder), trzy że pierścienie są przygotowywane do pracy z innym materiałem, więc też spada ich trwałość.

250-tkę już nie trzeba kręcić do bólu, i generalnie wolniej się kręci, więc żeliwna tuleja spisuje się dobrze.

Edytowane 9 Września 2006 przez BartekJ

[Rafciu]

Tak tyle że żeliwną tuleje przeszlifujesz i masz jak nową a nicasil musisz wymieniać a honowanie jak już pisaliście "zmazuje" tylko małe ryski.. Poza tym w wyczynowych 125 seryjnie są tuleje i przecież pracują perfekcyjnie nawet po długich przebiegach (rotax 123). Ale może i racja... Podpytam sie w szkole nauczyciela od budowy. Może mi coś powie. W końcu studia skończył:))) Pozdrówki

[BartekJ]

Owszem, przeszlifujesz, tylko że możesz nie mieć co w nią wsadzić, bo nie dostaniesz tłoka do wymiaru, który wyjdzie po szlifie. Pisząc o sprzętach wyczynowych miałem na myśli np Hondę CR 125, 250.

Jeśli w silniku, o którym piszesz, jest fabrycznie tuleja żeliwna, to i pewnie tłok i pierścienie do tego są robione pod żeliwo.

Nie twierdzę, ze żeliwna tuleja to szajs, ale nikasil zmniejsza tarcie, co szczególnie ma znaczenie w wysokoobrotowych, mocno wysilonych jednostkach napędowych.

Tuleja żeliwna jest we wszystkich starszych CZ cross. I o ile w 250 i 380 działało to naprawdę przyzwoicie, o tyle w 125 był zawsze problem. Fabrycznie zmiany tłoka były zalecane co 10 godzin pracy. I tego się należało trzymać.

[lechu]

Poza tym w wyczynowych 125 seryjnie są tuleje i przecież pracują perfekcyjnie nawet po długich przebiegach (rotax 123).

Orginalnie rotax123 wychodzi na NICASILU (tylko i wylacznie) i nie poddaje tego w watpliwosc tylko stwierdza- mialem motocykl z takim silnikiem i wiem co mowie. No chyba ze ktos mial cylinder do regeneracji i zamiast nalozyc nowa warstwe nicasilu zdecydowal sie na tansze rozwiazanie- wbicie tuleji. Wtedy moze i jest na tuleji. O wadach i zaletach obydwoch rozwiazan pisalem juz wyzej.

[NiceTree]

Wiseco robi tłoki nawet do 2mm ponad standardową średnicę nawet do 125ccm więc nie powinno być problemu dostać nadwymiarowy.

[DiboS60]

Zgadzam sie z Lechem Zaden wyczynowy silnik,Wyczynowy"rotax wcale nie jest tak wysilony a ma nikasil.Wiec o wczynach czyli np silnikach w takich moto jak Kx,cr jest nicasil i bedzie dopuki niewymysla czegos innego.Kolega ma wbitą tuleje w silnik minareli KTmlc2 (silnik ten sam co dt125R) i raz mu sie posypal tlok.trzeba wtedy dobrze szukac tlok ktory jest pod zeliwo i znosi takie obroty iobciazenia jakie silnik generuje.oczywiscie taki silnik juz trzeba abrdziej soczedzac..Mam namiary do goscia ktory tulejuje cylindry.pzdrawiam

[Dawid_89]

Nie wstawiaj zadnej tulei zeliwnej!!! Robilem ostatnio remont motocyykla. Mechanik nei wiedzac ze jest nicasyl przyszlifowal cylinder. Pojechalem do pewnego goscia ktory powiedzial ze da sie nalozyc nowa warstwe nicasylu. Wyslal cylinder z tlokiem do czech i tam juz wszystko dopasowali odpowiednio. Oczywiscie u mnie musieli zalozyc nadwymiar poniewaz ten gosc zarl mi pewna ilosc cylindra. tylko tyle ze tlok byl wiekszy niz nominalny. a kupic uzywany to nei wiem czy jest dobry pomysl. Bo watpie zeby byl idealny a po nakladaniu nicasylu zrobilem juz 5 tys km i moto chodzi doskonale. Cena - 600 zł do moto Honda NSR 125 pzdr. jak cos to masz moje gg