MadMax997 Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Czy ktoś z Was miał doczynienia z olejami Orlenu do motocykli?? Są tego jakieś testy?? Ciekawym jest bo takowy produkt istnieje ale czy to coś warte?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Lałem do Urala mineralne 15W40. OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!! Nie dawało rady w rusku, więc nie polecam do innych. Od razu robi się czarny, wodnisty, szybko zaczyna brakować. A silnik przegrzewa się drastycznie. Zmieniłem na motula, a potem Shella 20W50 (mineral) i na nic innego nie zmienię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr_pl Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Nie ryzykowałbym raczej z olejami ORLENU, bo taka oszczędność kilkunastu złotych może drogo kosztować. Większość się domyśla czym grozi zerwanie filmu olejowego w chwili, kiedy wskazówka obrotomierza zapuszcza się w okolice czerwonego pola.Jest całkiem pokaźna grupa olejów mineralnych i syntetyków o ugruntowanej pozycji i sprawdzonej marce, których ceny nie powalają. Ja osobiście jestem zwolennikiem rzeczy sprawdzonych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MadMax997 Opublikowano 13 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 moje pytanie wynika stąd, że upalam od kilku dni DRkę w terenie. Py wyjechaniu z lasu gdzieś nie wiadomo gdzie znalazłem stację (jedyną w okolicy) i był to właśnie orlen Zalałem się i coś mnie tknęło by sprawdzić olej. Takowego oleju brak okazał sie. Jedyny dostępny na stacji to orlenowski właśnie był i były nawet 2 rodzaje (minerał i półsyntetyk) Z braku laku zakupiłem ten, tylko zastanawiam się jak szybko powinienem się go pozbyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fredi Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 (edytowane) Kolega się pyta o oleje do Orlenu do motocykli a nie jakieś samochodowe mineralne. Mój brat stosuje olej Orlen Platinum Moto 4T 10W50 syntetyczny w Suzuki GSX750 Inazuma i nic się nie dzieje (wszystko tak jak na olejach 4T motula czy castrola i sprzęgło się nie ślizga). Ja też mam zamiar przejść przy następnej zmianie na ten olej bo cena 23 zł za litr syntetyka jest jak najbardziej kusząca (a jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać) :biggrin: Edytowane 13 Czerwca 2006 przez fredi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nitroMCZ Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 ja bym się bał tego orlena... Inna sprawa,że mam jobla na punkcie smarowania i do specjalnego oleju do singla leje jeszcze uszlachetniacz metalu(nie mylić z dodatkiem/polepszaczem do oleju)Militec. Olej to ostatnia rzecz na której bym oszczędzał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Ja też mam zamiar przejść przy następnej zmianie na ten olej bo cena 23 zł za litr syntetyka jest jak najbardziej kusząca (a jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać) :biggrin:czy kusząca nie wiem :wink: ja płaciłem tyle za CASTROL RS Synth :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbig Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 czy kusząca nie wiem :wink: ja płaciłem tyle za CASTROL RS Synth :biggrin:Gdzie maja takie ceny na Castrol?? Ja za 20 za litr kupowalem mineralny aral. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VAT Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Ja tam bym sie nie bal oleju orlenowskiego. Wiem, ze oleje samochodowe dobrze sie sprawdzaly (sam stosowalem olej 5w/30 platinum max energy). Taka firma nie moze sobie pozwolic na wypuszczenie byleg g.... I predzej kupilbym orlen platinum moto niz jakis olej jmc z oferty larssona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pracocholik Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 mówcie sobie co chcecie z tym olejem to kiepski pomysł nigdy nie kupię na orlenie czy innej podobnej stacji nie mówiąc o sprzedaży z beczki nigdy nie wiesz co kupujesz leję tylko sprawdzony orginalnie zapakowany castrol lub mobil za inne jako mechanik nie biore odpowiedzialności pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crossowiec Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 moim skromnym zdaniem z czystym sumieniem odradzam ORLEN.Oszczędność to marna lepiej pare złotówek więcej dać za porządnej klasy olej.pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 mercedes actross zalany LOTOSEM, pokazuje "serwis natychmiast, obcinając połowę mocy" już po 500 kilometrach po zmianie oleju. Ten olej jest tak hujowy, że czujnik zasiarczenia myśli, że jest po prostu zużyty. Więc oleju do motocykli pewnie też nie potrafią zrobićLotos to się co najwyżej do starych dwusuwów nadaje.... pozdro251 Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domel Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Ale Lotos i Orlen to jednak dwie rózne firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asmodan Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 witamWidze ze dyskusja o olejach orlena sie rozwinela, wiec tak na wlasna reke przeprowadzilem sobie test orlena na wlasnym silniczku w KLXie (po remacie). Zalalem silniczek normalnym olejem orlena nie zaden tam platinium o lepkosci 10W40 (polsyntetyk) przejechalem juz na tym jakies 1000km ostrego palowania w terenie, po rezkreceniu glowicy (w celu regulacji zaworow) z lekka sie zdziwilem, silniczek sie blyszczal jak nowy zero osadow i przebarwien od oleju, w porownaniu do R4 na ktorej wczesniej smigalem to silnik wygladal "jak nowy", jestem pewnien ze nie przesiade sie na zaden inny olej typu r4 gdyz za 40 zl mam 4 litry oleju, przy wymianie wchodza mi 2 litry czyli wymiana za 20 zl ;) przy tak niskich kosztach moge se olej zmieniac co tydzien i to napewno bedzie lepsze niz wymiana r4 po 5k km. Ktos napisal ze orlen sie szybko czarny robi, wiec tak tu przyznaje racje, tak samo szybko jak R4 u kolegi w diversion i Motul 5100 u mojego brata tez w diversion. Jak to mawiaja "poco przeplacac jezeli nie widac roznicy". Rozumiem ze wlasciciele motocykli ktore sie kreca pod 17k obrotow by tego nie zalali do silnika, ale ja majac singla nie az tak wysoko obrotowego aczkolwiek bardzo obciazonego bo w terenie zalewam ten olej bez uprzedzen. Pozdrawiam; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 Gdzie maja takie ceny na Castrol?? Ja za 20 za litr kupowalem mineralny aral. w louisie :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.