Ile jechałeś najszybciej na swoim motocyklu?

[wierny]

270 km/h i to nie był max na angielskich autostradach nie ma gdzie polatać wszędzie ci fotki pstrykają nawet z wiaduktów :icon_twisted:

ale w sierpniu jadę do polski to go sprawdze na maxa :icon_eek:

[marcinn72]

z wiekiem coraz bardziej mnie cieszy coraz większa ilość radarów na polskich drogach...

Edytowane 2 Czerwca 2008 przez marcinn72

[kondziureq]

narazie tylko 50ccm :wink: pokolei:

motorynką stuningowaną (wydech sportowy) 55-58

ogar ok 70

rieju smx ok 95

[kornol]

na Karawanie Suzuki:

Haya 2008- Licznikowe 290 z haczkiem.

GSR600 - liczn. 230 z haczkiem.

DL650- 160 z haczkiem

[żołnierz]

Witam. Swoją wypowiedzią (patrz wyżej) próbowałem kogoś z prowokować do ocenienia mojej postawy jako motocyklisty i niestety tylko MOTYLEK wypowiedział się na mój temat. W przeciwieństwie do koleżanki ja z przyjemnością spotkałbym się z Tobą na mieście. Pytasz po co ?? Po to tylko żeby zobaczyć jak Ty jeździsz swoją RR-ką. Krytykowanie na forum osób które przyznają się do szybkiej jazdy wydaje mi się śmieszne. Mam wielu kolegów którzy latają na plastikach i powiem jedno: jestem jednym z rozważniejszych. Może jest to spowodowane brakiem umiejętności i obawą przed szlifem ale tak jest naprawdę. I nie znam nikogo kto jeździ spokojnie na plastiku. Zaraz pewnie ktoś wyskoczy z tekstem że jak chcę jeździć szybko to na tor. Z miła chęcią uczyłbym się jeździć na torze…, ale niestety jedyny tor w naszym chorym kraju, jest w Poznaniu. Proponuje skończyć z tą obłudą. Czekam na komentarze. Z miłą chęcią podyskutuje z oponentami. :icon_exclaim:

[wierny]

Witam. Swoją wypowiedzią (patrz wyżej) próbowałem kogoś z prowokować do ocenienia mojej postawy jako motocyklisty i niestety tylko MOTYLEK wypowiedział się na mój temat. W przeciwieństwie do koleżanki ja z przyjemnością spotkałbym się z Tobą na mieście. Pytasz po co ?? Po to tylko żeby zobaczyć jak Ty jeździsz swoją RR-ką. Krytykowanie na forum osób które przyznają się do szybkiej jazdy wydaje mi się śmieszne. Mam wielu kolegów którzy latają na plastikach i powiem jedno: jestem jednym z rozważniejszych. Może jest to spowodowane brakiem umiejętności i obawą przed szlifem ale tak jest naprawdę. I nie znam nikogo kto jeździ spokojnie na plastiku. Zaraz pewnie ktoś wyskoczy z tekstem że jak chcę jeździć szybko to na tor. Z miła chęcią uczyłbym się jeździć na torze…, ale niestety jedyny tor w naszym chorym kraju, jest w Poznaniu. Proponuje skończyć z tą obłudą. Czekam na komentarze. Z miłą chęcią podyskutuje z oponentami. :evil:

 

 

Masz racje ja też nie znam nikogo kto by spokojnie latał na plastiku :cool: Ja ze swojego pirwszego moto (kawa gpz 500) wypruwałem flaki nawet w mieście ale 190 nie udało mi się osiągnąć raz mi poleciała 200 ale musiałem ją długo bujać teraz wsiadlem na tysiąca i mysle ze 190 po miescie to na gumie :cool: ale staram sie tak nie robic.... nie chciałbym zamiatać swojego plastika z ulicy :bigrazz: no chyba ze warunki są sprzyjające :crossy:

[artur.h]

równiutkie licznikowe 130km/h na tzr 80, ale to była duuuuża górka i mooocny wiatr :icon_mrgreen:

[Domier]

128 mil licznikowe dzis ale wialo i dalej odpuscilem poza tym kto wie co w krzakach siedzi lepiej bylo zwolnic

[Marten]

Witam. Swoją wypowiedzią (patrz wyżej) próbowałem kogoś z prowokować do ocenienia mojej postawy jako motocyklisty i niestety tylko MOTYLEK wypowiedział się na mój temat. W przeciwieństwie do koleżanki ja z przyjemnością spotkałbym się z Tobą na mieście. Pytasz po co ?? Po to tylko żeby zobaczyć jak Ty jeździsz swoją RR-ką. Krytykowanie na forum osób które przyznają się do szybkiej jazdy wydaje mi się śmieszne. Mam wielu kolegów którzy latają na plastikach i powiem jedno: jestem jednym z rozważniejszych. Może jest to spowodowane brakiem umiejętności i obawą przed szlifem ale tak jest naprawdę. I nie znam nikogo kto jeździ spokojnie na plastiku. Zaraz pewnie ktoś wyskoczy z tekstem że jak chcę jeździć szybko to na tor. Z miła chęcią uczyłbym się jeździć na torze…, ale niestety jedyny tor w naszym chorym kraju, jest w Poznaniu. Proponuje skończyć z tą obłudą. Czekam na komentarze. Z miłą chęcią podyskutuje z oponentami. :biggrin:

 

a o czym tu dyskutowac? 190 po miescie?

[ks-rider]

Witam. Swoją wypowiedzią (patrz wyżej) próbowałem kogoś z prowokować do ocenienia mojej postawy jako ...jestem jednym z rozważniejszych. Może jest to spowodowane brakiem umiejętności i obawą przed szlifem ale tak jest naprawdę.

 

...I nie znam nikogo kto jeździ spokojnie na plastiku.

 

zaloz temat i moze da sie cos zrobic :biggrin:

 

Masz racje ja też nie znam nikogo kto by spokojnie latał na plastiku

 

az smieszne.

 

p.S. rozpedzic sprzet kazdy duren potrafi, wyhamowac juz niestety nie

 

:icon_eek:

Edytowane 4 Czerwca 2008 przez ks-rider

[KrzysiekZet31]

to i ja zapodam swojego "spida" : 2.30 zl

[Arkadiusxmoto]

to i ja zapodam swojego "spida" : 2.30 zl

 

potwierdzam ... jak wyprzedzałem Krzyśka to widziałem że miał 230 :) :( :buttrock:

[Gość psikus89]

Jak na razie to swoim ZX-6R wykrecilem 220 km/h a jeszcze mialo na prawde spory zapas. Zamierzam sprobowac szybciej ale na to jeszcze jest czas. Poza tym nie wiem jak Wy, ale mnie bardziej fascynuje przyspieszenie tego moto niz max speed.

[Boa]

Dokładnie... najfajniejsze jest to pier***cie w plecy :buttrock:

[TasmaN]

ostatnio 210 km/h ale... ani fajnie ani zle :/

 

wole 'wyrywanie stawow nadgarstkowych' przy przyspieszaniu... :smile: