witam posiadam yamahe r1 z 2000 roku i mam problem z alarmem datatool. A konktretnie podczas mycia motocylka zalalem ow alarm :banghead: i zaczal wariowac (zalaczal sie kiedy mu sie podobalo), wiec postanowilem go zdjac :banghead: i tu zaczal sie problem. Po zdjeciu alarmu nie dziala stater i chyba pmpa paliwowa ( bo jej nie slysze gdy wlaczam zaplon). zostaly mi dwa czarne kabelki do ktorych podpiety byl ten alarm ale po polaczeniu ich ze soba dalej to samo. Wiec moze ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem.