Truemaker Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Od razu powiem, że użyłem opcji "szukaj" i nic nie znalazłem na ten temat. Mianowicie chodzi mi o to, czy podczas jazdy używacie jakichś odtwarzaczy mp3, walkmanów i innych takich grajków. Niby przyjemne, ale rozprasza uwage, poza tym nie slychać co się dzieje na drodze, czy w silniku. Ale może są tacy, którzy używają i może sie wypowiedzą jak to jest. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek PbS Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Ja uznaje tylko cichy dzwiek mojej Vałki , nic ponad to , muze mogę posłuchać w domowym zaciszu. Chciałem kiedyś jednak spróbować pośmigać z muzą , ale czy będzie to wygodne- chodzi mi tu o słuchawki , czy nie będzie niewygodnie dla uszu w ciasnym garnku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Też sie ostatnio nad tym zastanawiałem, ale to raczej zły pomysł - wole sie skupic na drodze :) Jak jest mega nudno to se spiewam Pidzame Porno, LAO CHE, System of a Down albo inne draństwo :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-=Mefisto=- Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Witam, hmmm no ja uważam, że to nie jest zbyt rozsądny pomysł :D po pierwsze nie słyszę co na drodzę sie dziej (czy jakiś sygnał za mną nie chce sie przebić albo czy ktoś mi nie trąbi że koło zgubiłem :( :buttrock: ) po drugie nie mogę sie skupić na jeździe...cały czas nucę sobie to co leci :) Jak pocinałem na Bandziorku to właśnie wtedy próbowałem ale już po 100km musiałem się zatrzymać i wyłączyć mp3...wolałem jadąc przez las cieszyć sie przyrodą i "basem" :biggrin: silnika A teraz jak na skucie pocinam to nawet nie próbuję... I jak koledzy mówią nie słychać czy all w moto chodzi jak powinno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Witam, ostatnio jeździłam kilka razy z discmanem. I powiem, że było to całkiem przyjemne doświadczenie :( Oczywiście trzeba odpowiednio wyregulować głośność- ustawianie maksa nie wchodzi w grę. Przy średnio głośnym ustawieniu słuchać to co potrzeba z tego co się dzieje naokoło. Dyskomfortem są dla mnie słuchawki pod kaskiem :D Ale mi słuchawki "douszne" wypadają zawsze... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 (edytowane) było o tym jakiś czas temupróbowałem 1 raz - i nigdy wiecej ... miałem ustawione tak cicho żeby słyszeć silnik ale wyższe obroty zagłuszały muzykepoza tym wole słyszeć, co sie dzieje dookoła mnie na drodze, żeby nie zostac strąconym przez "zakochanego" kataramaniarza :/nie mówiąc o tym, że musze słyszeć dzwięk silnika żeby wiedzieć kiedy zmienić bieg i czy przypadkiem cos sie nie sypie :( no a teraz, gdy jeżdze na 4T to już mi wcale muzyka do szczęscia nie jest potrzebna :) Edytowane 21 Maja 2006 przez robak Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Ja również próbowałem słuchać podczas jazdy, jak piszą wcześniej- ciężko się skupić, a najgorzej w mieście wytącała mnie muza z koncentracji.Raz zdarzyło mi się nie słyszeć wyjeżdzającej karetki -to był dla mnie znak,że muzyka owszem ale w domu.Odtwarzacz dałem żonie, jak jedziemy gdzieś dalej to sobie słucha( przynajmniej nie mówi mi już, że tłumik jest za głośny ), a ja czsami i tak se coś pośpiewam :) Tak więc ze słuchania muzyki wyleczyłem się i nie dam się więcej namówic,jazda na moto ma byc dla mnie przyjemnościa, wiec po co przyczyniać się do stwarzania niebezpiecznych sytuacji na drodze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zierek Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 (edytowane) Ja raz próbowałem, ale była to porażka. :) Kilka powodów przeciw słuchaniu w trakcie jazdy:- trzeba bardzo ostrożnie kask zakładać,- przy zdejmowaniu kasku słuchawki wypadają,- nie słychać zbyt dobrze otoczenia,- słuchawki po pewnym czasie strasznie cisną w uszy,- psuje się słuch (albo muzyka za głośna i nic innego nie słyszymy, albo muzyka za cicha i słyszymy wszystko dookoła; i jedno i drugie niezdrowe dla uszu),- jest tyle innych dźwięków, które można słuchać, np: ćwierkanie ptaszków, itp, :( Może coś jeszcze wymyślę. Edytowane 21 Maja 2006 przez Zierek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker6 Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 tez nie uważam zeby to dobry pomysł był, a jak by pały jechały za Tobą i dawały znac zeby zjechać, a Ty nie zobaczył byś w lusterku to jeszcze by pomyśleli ze uciekasz.:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki_YZF Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Ja kiedyś próbowałem latać z walkmanem ale to średni pomysł bo jak wcześniej wspomniano bardzo rozprasza. Teraz dźwięk silnika jest dla mnie najlepszą muzyką :(pozdro :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Ja czasem słucham majac telefon z radiem , w miare cicho i nic absorbujacego, jednoczesnie jestem "pod telefonem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 A co sądzicie o "łoki ptoki" do motocykla. W trasie komunikacja z kolegą by sie przydala.Jest troche tych zabaweczek na rynku i mają ciekawe funkcje, zasieg 5km wystarczy.Ktoś ma juz doświadczenie w tej materii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Truemaker Opublikowano 21 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 To ja już sobie mówie stanowcze "nie". Wcześniej było nie, ale chciałem się dowiedzieć co sądzą inni. A to może sobie jakies CB-Radio zakładać wtedy jest kontakt z innymi genialny ;p. Wszyscy motocykliści siedzieliby na jednym kanale i by było ciekawie pewnie. Tylko te 3 metrowe anteny... ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Ja pasuje jazda z muzyką? ja mam tak że jak fajniejsza nuta to korci żeby odkręcić.... to jest poważny problem a muza podczas jazdy bezpiecznym pomysłem nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nab Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Od razu powiem, że użyłem opcji "szukaj" i nic nie znalazłem na ten temat. Mianowicie chodzi mi o to, czy podczas jazdy używacie jakichś odtwarzaczy mp3, walkmanów i innych takich grajków. Niby przyjemne, ale rozprasza uwage, poza tym nie slychać co się dzieje na drodze, czy w silniku. Ale może są tacy, którzy używają i może sie wypowiedzą jak to jest. pozdrawiam. W uszach zamiast słuchawek powinieneś mieć zatyczki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.