pikus91 Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Ehh, a skąd Ty to możesz wiedzieć, czy jest to zdrowe czy niezdrowe (nie mowie o silnikach 2T), młody inżynierze ?! Poza tym, HAMULEC pisze się przez samo H !!Pozdroo sorry ale mam dysleksje nie wiem zbytnio jak to jest w 4t poniewaz nie posiadm 4t wiec az tak tym sie nie interesuje i 4t ma inna metode smarowania wiec tam jest redukcja o wiele bezpieczniejsza bo w 2t jest u mnie olej sie leje do paliwa i silnik ma wysokie obroty a malo dostaje mieszanki i silnik dostaje po dupie Powolne puszczanie sprzęgła jest złym pomysłem. Zbędna fatyga i niepotrzebne absorbowanie się samym sprzęgłem.Czas wysprzęglenia nie powinien przekraczać sekundy. Jednej sekundy.Przegazówka obowiązkowo dla uniknięcia szarpania, które nie poprawia stabilności maszyny. O waleniu ze skrzyni nie wspominając...Redukcja nie może trwac dłuzej niż sekundę i ma być nieodczuwalna dla pasażera. Ma być słyszalna, lecz tylko po obrotach, nie w postaci stuku ze skrzyni.Wsio. P.S. Za pisownię hamulec, będę wnioskował o wywalenie z forum. Dość tej ignorancji :buttrock: za co za blad ortograficzny? :crossy: bravo dla ciebie :banghead: nic nie poradze ze jestem dyslektykiem i to co widze to poprawiam Tomek ale jezdziles simsonem? wiesz jakie on ma przelozenia np jak zredukujesz z 4 na 3 szybko puscisz sprzeglo to cie szrpnie sprawdz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 A po co ma redukowac przy 5000 jak dojezdzam do skrzyzowania gdzie z daleka widze ze jest czerwone?? Jesli bede musial gwaltownie przyspieszyc to zredukuje. Zajmie mi to 0.5s dluzej ale rowniez gwaltownie przyspiesze. Zdaja sobie sprawe ze lepiej trzymac wysokie obroty, ze jest bezpieczniej. Ale niestety jako student dziennych studiow niegrzeszacy kasa staram sie jezdzic oszczednie w miescie. Redukuje przy wyzszych obrotach jezdzac po no gorskich winkalch. Dodam ze u mnie 5000 to polowa obrotow do czerwonego pola. Wiesz czasami 0,5 sec na drodze to masa czasu podczas której możesz wykonać wiele czynności!!!!! np. Uciec przed jakimś samochodem atakującym twój zadek. Wszystko zależy od przebiegu mocy, może przy 5 tys. masz jej pod dostatkiem, u mnie to stanowczo za mało, choćby żeby przyśpieszyć szybciej niż Suzuki GS 500. Co do spalania, może pamiętasz odcinek Top Gear, gdzie Clarkson chciał pokonać w Audi jak największą ilość km na jednym baku - podawał w nim rady że podczas hamowania silnikiem spalanie jest niższe niż hamowanie na luzie. Co najwyżej podczas ostrej redukcji szkoda mi jest opony, więc żeby jej za szybko nie zamęczyć czasami powstrzymuje się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Co do spalania, może pamiętasz odcinek Top Gear, gdzie Clarkson chciał pokonać w Audi jak największą ilość km na jednym baku - podawał w nim rady że podczas hamowania silnikiem spalanie jest niższe niż hamowanie na luzie.Tu się nie zgadzam. Nie zawsze tak jest. Może w zaawansowanych silnikach z wtryskiem tak, ale jak się ma gaźniki, to hamowanie silnikiem (zamknicie przepustnicy) powoduje zasysanie bogatej mieszanki (dawka powietrza i benzyny są przy zamkniętej przepustnicy takie same jak na luzie, a wtedy, jak wiadomo, mieszanka jest najbogatsza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Jak jeździłem motocyklem napędzanym wałem, to może dwa razy przez 30 tyś. zblokowałem tylnie koło, poprzez redukcję biegów i hamowanie silnikiem. Teraz gdy mam motocykl na łańcuch, sportowo-turystyczny, to już może cztery razy zblokowałem tylnie koło podczas redukcji. Przejechałem nim dopiero około 3,5 tyś. Spowodowane to jest innym sposobem jazdy, a nie sposobem przeniesienia napędu. Jak się jeździ sportem to traktuje się motocykl trochę ostrzej niż wielkiego turystę :crossy: Wracając do tematu obrotów podczas hamowania silnikiem, przecież nie zawsze potrzebna jest wielka moc mojej maszyny, która już od 3 tyś dobrze przyspiesza, a od 6 tyś wyrywa nadgarstki :buttrock: Są momenty, w których hamuję silnikiem dla oszczędności hamulców, wygody, bo jak stanę to mam już luz bądź pierwszy bieg i nie muszę być gotowy na konieczność użycia pełnej mocy silnika. Taka jazda nazywa się rekreacyjną :banghead: Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek(gflsh) Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 sorry ale mam dysleksje(...)za co za blad ortograficzny? :crossy: bravo dla ciebie :banghead: nic nie poradze ze jestem dyslektykiem i to co widze to poprawiamprawdopodobnie masz zainstalowany na kompie program MS Word lub jakis jego odpowiednik - wklej tam posta przed wyslaniem i zobacz jakie bledy program Ci znajdzie. :buttrock: (...)Tomek ale jezdziles simsonem? wiesz jakie on ma przelozenia np jak zredukujesz z 4 na 3 szybko puscisz sprzeglo to cie szrpnie sprawdzjak zrobisz przegazowke to nie szarpnie..? P.S. interpunkcja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Dysleksja i inne dyscośtam, wynikają z lenistwa uczniów, braku wyobraźni rodziców, oraz braki charakteru u nauczycieli. W mojej klasie w technikum było nas trzydziestu chłopa, nikt nie miał żadnego dysmóżdża, wszyscy zdali maturę, większość skończyła studia, tylko ja byłem w wojsku. Dlatego nie jestem w stanie zaakceptować legalnego srania na język polski. Wracając do tematu, mam kilka myśli które mogą być podsumowaniem/konkluzją. :buttrock: Otóż rodzaj przeniesienia napędu na tylne koło nie ma wpływu na technikę jazdy, raczej charakterystyka silnika i sposób (taktyka) zmiany biegów mogą wpływac na końcowy efekt np. nagle przeprowadzonej redukcji biegu. :crossy: Simsonem jeździłem, innymi dwusuwami klasy 50 cm także. Otóż wspomniana przeze mnie i kolegów przegazówka, jest stosowana po to, zeby uniknąc szrpnięcia przy krótkotrwałym użyciu sprzęgła. :banghead: Czy ktoś spotkał się z zatarciem dwusuwa na skutek hamowania silnikiem, podczas normalnej codziennej jazdy, nie na kilkukilometrowym spadku w górach? Ja nie. Pomijam fakt znikomej skutecznoścu hamowania dwusuwa... :lalag: Zgadzam się z Wiecznym Studentem. Najbogatszą mieszankę gaźnik wytwarza przy zamkniętej przepustnicy i dużym podciśnieniu w kolektorze ssącym. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 23 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2006 (edytowane) w mruganiu stopami i tak nikt nie pobije katamaraniarzy :buttrock: czasem jedzie sie za jakims lamusem ktory na prostej co chwile "mruga".przewaznie hamuję silnikiem ale jak jest wieksza predkosc a za mna cos jedzie blisko to hamuję silnikiem ale zeby mietek z tylu mi w d... nie wjechal to lekko przyciskam klamkę tak zeby tylko sie swiatlo zapalilo i wiedzial ze hamuję Edytowane 23 Maja 2006 przez Guzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 23 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2006 punkt ostatni..... gdyby tak było, to by przy próbie hamowania silnikiem motocykl przyśpieszał...:crossy::D:D:D(...) Wytwarza jej mało. Ponadto czasami właśnie zubożenie mieszanki powoduje wzrost obrotów, a wzbogacenie spadek.Z resztą się zgadzam całkowicie. :buttrock: Kto następny do dyskusji?Dyscośtamlycy - won! Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ever Opublikowano 23 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2006 Ja to chyba jestem za glupi... za malo doswiadczony aby zrozumiec dokladnie cale te hamowanie silnikiem... chyba jestem zbyt techniczny w praktyce, ale... jak Tomek staral sie wpoic mi redukcje biegow na bemowie to musialem redukowac je ("musialem" to dobre okreslenie, bo "robilem" by juz nie pasowalo do rzeczywistosci:) w przedziale (o ile dobrze pamietam) 3500-3000 obr/min... ale to bylo na GS'ie. I o ile dobrze zrozumialem caly watek to ten przedzial rozni sie dla poszczegolnych motocykli, tak? Czy moze nie powinienem zwracac zupelnie uwagi na obroty a skupic sie na samej predkosci motocykla? A moze wogole nie rozumiem tematu i jakies smutki tu bredze, to mnie ustawcie :buttrock: PS. Dys-dyrmaly to moim zdaniem w 99% wlasnie lenistwo i wykorzystywanie okazji do usprawiedliwiania sie. Sam wyrobilem sobie taki papierek siedzac na zajeciach w jakiej infantylnej sali z krzeselkami, ktore zmuszaly do siedzenia z kolanami przy uszach i na sile walilem byki w porstych slowach... kwestie etyczne juz pozostawie nietkniete:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 23 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2006 [ Udaje mi się czasem przejechac pół miasta za kolesiem, który ciągle mruga stopem a ja w tym czasie przyhamuję może ze dwa razy. Ryzykant... Ja takich typów staram się wyprzedzić bo ciezko wyczuć kiedy taki naprawdę zahamuje (gwałtownie do zatrzymania) a nie tylko zwalnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 23 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2006 nikt nie pobije katamaraniarzy icon_mrgreen.gif czasem jedzie sie za jakims lamusem ktory na prostej co chwile "mruga". W aucie latwiej jest nacisnac stop niz wachlowac pedalem sprzeglai i wajcha od biegow. Chyba, ze ktos ma sportowa sekwencyjna skrzynie biegow. Nie mozna porownywac tutaj motocykla z samochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pierun Opublikowano 24 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2006 sorry ale mam dysleksje dysleksja «zaburzenia w umiejętności czytania spowodowane zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym» I co to ma do rzeczy? Sam dobrze nie wiesz co masz, bo to poprostu lenistwo! Zacznij czytac ksiazki to bedziesz po prostu widzial jak ktos zrobi blad i zrozumiesz jak to razi w oczy. Zeby nie byl zupelny offtop, to chcialem dodac ze ja hamuje glownie silnikiem, hamulcami dohamowywuje jedynie zeby zatrzymac toczacy sie z mala predkoscia motocykl, no i oczywiscie gdy musze gwaltownie zahamowac. Przy jakich obrotach? To zalezy... Jak chce mocniej przyhamowac to zredukuje nizej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 24 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2006 Ja nawet nie patrze na obrotomierz, słysze silnik i redukuje i dojeżdżam zawsze na biegu dostosowanym do prędkoci nigdy nie dojeżdżam na najwyższym biegu i nigdy nie dojeżdżam na luzie Podobnie robie, wszystko na słuch, na obrotomierz nie patrze :D Przegazówki stosuje......... jak nie zapomne ;) Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konik Opublikowano 24 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2006 Ja tez redukuje na sluch (btw nie mam obrotomierza :biggrin:). A przegazowka zawsze :D Jako swiezak tego nie robilem i wkurzalo mnie ze musze bardzo duzo uwagi poswiecac na odpowiednie puszczanie sprzegla. Od czasu jak sie naczytalem o przegazowce, dodam ze na tym forum, stosuje zawsze i stwierdzam ze to bardzo efektywne i efektowne ;) (silniczek na pustych wydechac fajnie wtedy sie zachowuje). Teraz rozpowrzechniam ta technike wsrod znajomych i jeszcze sie nie spotkalem z opinia ze to bez sensu :biggrin: Pozdro i dzieki za rady (te udzielone kiedys jak i teraz)Konik PS. Poza tym stosujac przegazowke biegi ciszej wchodza :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.