Daszek od kasku

[slashromester]

Połamałem daszek w moim kasku red bulla ;/ da sie to jakoś skleić ???

[kszyhoo]

Może spawanie plastiku?

[lobuz26]

skleić się zawsze da, ale czy będzie to trwałe?

 

podłuż blaszke do tego, skręć dodatkowo i będzie trzymać, napewno się nie pokaleczysz

[robak]

całkiem sie odłamał czy tylko pękł??

 

oddaj do warsztatu, w którym kleją zderzaki samochodowe :icon_razz: metoda trwała i może nie będzie widoczna :buttrock: mysle że za jakies 30-50 zł takie cos zrobią

 

no chyba że sam zrobisz lutownicą ale żeby było trwałe i w miare wyglądało to trzeba miec dużą wprawe

[Dominik Szymański]

oddaj do warsztatu, w którym kleją zderzaki samochodowe metoda trwała i może nie będzie widoczna mysle że za jakies 30-50 zł takie cos zrobią

 

Ano dokładnie, zapłaciłem ostatnio 30 zł za spawanie połamanego daszku w Suomy, koleś położył w sumie coś koło 10 spawów, tak mocno wyrżnąłem głową w glebę.

pzdr

[IRSET]

U mnie w Bielsku Białej za sklejenie np daszku badz plastiku metoda "spawania" koles bierze max 10zł wiec kwota 30 zł to przesada zalezy tez w ilu czesciach masz ten daszek :icon_razz: pozdr

[slashromester]

Mój daszek się złamał w połowie ;] czyli mam dwie części ale strasznie nie równo jest połamany ;]

[Wazzabii]

zawsze myslalem ze daszek mocowany jest tylko na zaczepach, czsami dokladaja plastikowe srubki, kumpel raz ryjem polecial to daszek po prostu odpadl, znalazl go pare metrow od siebie pozniej;p podniosl wsadzil i bylo dobrze, ale to kask NOLANa, moze tylko oni maja takie patenty;p

nowego raczej nie dostaniesz.

[SEBOOL]

Można zespawać a dla pewności skleić jescze żywicą epoksydową tzw. kleje dwuskładnikowym.

pozdr.

[Dominik Szymański]

U mnie w Bielsku Białej za sklejenie np daszku badz plastiku metoda "spawania" koles bierze max 10zł wiec kwota 30 zł to przesada zalezy tez w ilu czesciach masz ten daszek pozdr

 

No wiadomo, że dużo. Tylko znajdź mi w Poznaniu takiego speca, co to spawa za 10 zł a zacznę z niego korzystać...

 

Ze spawaniem daszku jest tak - to naprawdę nieźle trzyma, jeśli zdecydujemy się na położenie spawów z dwóch stron pęknięnia. Niestety, jeśli daszek jest malowany, to wzór idzie w diabły, bo spaw trzeba zeszlifować. Inne rozwiązanie - zespawać tylko od wewnętrznej strony. Ja tak właśnie zrobiłem, pęknięć było mnóstwo. na razie spawy trzymają, zobaczymy.

pzdr

[tm85]

Ja "spawałem" połamane plastiki sam. :icon_razz:

Dostałem kiedyś cieniutką siateczkę stalową ( jak sitko do mąki ). Wycinałem z tego odpowiedni pasek i za pomocą lutownicy oporowej ( tej co długi czas sie nagrzewa ) wtapiałem siatkę w plastik od wewnętrznej strony. Nawet się trzymało - proponuje spróbować na czymś do wyrzucenia. :buttrock: Wymaga to jednak pewnej wprawy coby całkiem nie zniszczyć plastiku...

[robak]

koleś położył w sumie coś koło 10 spawów, tak mocno wyrżnąłem głową w glebę.

lepiej spawać daszek niż głowe :icon_razz:

 

proponuje spróbować na czymś do wyrzucenia.

ja próbowałem na starej obudowie od TV :buttrock:

 

a z tą siateczką też dobry pomysł i powobno swietnie trzyma - tylko że będzie bardziej widoczne niż normalny