Agabusa Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 No i niestety znowu mam jakis problem....Z dotychczasowamy dzieki Waszej pomocy udalo mi sie uoporac ze wszystkimi sprawami zwiazanymi z moim moto. Wlasnie wrocilam z jazdy(jezdze codziennie rano i wieczorem po godzince)..Ostatni raz skrecialm w lewo,gdy wjezdzlaam na swoja ulice, gdy chcialam wjechac do garazu(chwilke postalam na swiezym powietrzu) zgasilam silnik i chcialm skrecic w lewo i mogila...cos sie zablokowalo...jest ciemno wiec juz nic nie zobacza,a ale blagam o pomoc...Juz trzese portkami ,ze to cos powaznego :D((((((( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Troszke mało danych ale jak sadzę poprostu zablokowałas kierownicę stacyjką. kluczyk do stacyjki, przekręć o jedną pozycję i po kłopocie. nic wielkiego i strasznego. ale moge sie mylić bo nie do końca rozumiem z opisu że coś się zablokowało... znaczy się kierownica? czy silnik sie nie daje odpalić? bo tak w sumie tez mozna zrozumiec Twój post :DPZDR! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack-Jawa Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Na razie nie martw się "na zapas" Jutro przy "dziennym świetle" na spokojnie obejrzysz i na pewno to nic strasznego.Rano zawsze "świat jest piękniejszy" :D A jeśli już to coś "poważnego" (zresztą nie sądzę) to napewno Ci pomożemy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 12 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 (edytowane) No wiecie troche w kwestii tego motocykla jestem panikara, bo nie moge miec zadnej ryski i wszystko musi chodzic idealnie...to jest moja perelka..Spokojnie sobie wczoraj dolalam plynu hamulcowego i jezdzilam z godzine czasu. To nie jest od stacyjki, bo wlasnie pierwsza rzecza jaka zrobilam to sprawdzenie,czy nie zablokowalam. Wlsasnie jade patrzec , co sie dzieje. Jaki element odpowiada za to skrecanie ? Patrze wlasnie na to,co napisalam wczoraj. Musialam byc strasznie podenerwowana (jaaakie bleeeedy:))))) Edytowane 12 Maja 2006 przez Agabusa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jola Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 (edytowane) sadzę poprostu zablokowałas kierownicę stacyjką. kluczyk do stacyjki, przekręć o jedną pozycję i po kłopocie. nic wielkiego i strasznego... Szanowny kolego :D :eek: Chciałabym abyś zwrócił uwagę na fakt iż nie każda kobieta jest STEREOTYPOWĄ BLONDYNKĄ ;) :biggrin: ;) pozdrawiam,Jola P.S. Agabusa i co tym skrętem -> nic nie widać przy dziennym swietle ?? Edytowane 12 Maja 2006 przez Jola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 12 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 Hejka Jola. Bylam rano i sprawdzilam. Wsadzilam reke w zwitek kabli,ktore sa pod kierownica i zaczelam szukac co powoduje ucisk i niemoznosc skretu. Trafilam nagle na cos luznego, po wyjeciu okazalo sie,ze jest to jakas sruba z dosc grubym gwintem. Podejrzewam,ze podczas wczorajszej jazdy wypadla skads. Nie chce teraz za bardzo szalec na nim,bo nie mam bladego pojecia skad sie wysunela (moze jest nieistotna,ale zbyt gruba,zebym mogla sie uspokoic).......W przyszlym tygodniu jade do serwisu...szukalam miejsca skad moglaby wypasc,ale nie widze tam nic do czego moglaby pasowac. Z drugiej strony nie chce szarpac za te kable...bo wiadomoza mocno i juz jakis dozownik nie bedzie dzialasc.. ech :D((((..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 Ale wiekszosc :D ;) Moze posypal osie lozysko w glowce ramy;]pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 albo poprostu moglo cos wleciec do lozysk i zablokowac a prubowalas najpierw w prawo pozniej w lewo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jola Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 Hejka Jola. Bylam rano i sprawdzilam. Wsadzilam reke w zwitek kabli,ktore sa pod kierownica i zaczelam szukac co powoduje ucisk i niemoznosc skretu. Trafilam nagle na cos luznego, po wyjeciu okazalo sie,ze jest to jakas sruba z dosc grubym gwintem. Podejrzewam,ze podczas wczorajszej jazdy wypadla skads. Nie chce teraz za bardzo szalec na nim,bo nie mam bladego pojecia skad sie wysunela (moze jest nieistotna,ale zbyt gruba,zebym mogla sie uspokoic).......W przyszlym tygodniu jade do serwisu...szukalam miejsca skad moglaby wypasc,ale nie widze tam nic do czego moglaby pasowac. Z drugiej strony nie chce szarpac za te kable...bo wiadomoza mocno i juz jakis dozownik nie bedzie dzialasc..ech :eek:((((..... ...o kurczaki ale się narobiło ;) ...lepiej nie ciągnij (bez skojarzeń) tylko poczekaj aż oko specjalisty obejrzy to zjawisko :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 12 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 skreca teraz lewo-prawo, ale jak wypadla dosc istotna sruba to moze sie to zle skonczyc...cholera...zawsze cos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poonani Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 skreca teraz lewo-prawo, ale jak wypadla dosc istotna sruba to moze sie to zle skonczyc...cholera...zawsze cos machnij fote śruby, obeznani w temacie mogą pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 Jeśli na prawdę jest to duża śruba to zrób zdjęcie i jak nikt nie rozpozna przez weekend (i tak nic do poniedziałku nie zdziałasz, bo serwisy raczej krótko czynne) to w poniedziałek oddasz do serwisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 Pomyślmy chwilkę. Skąd mogłą się wziąć gruba śruba w okolicy główki ramy? Jak masz mocowany zbiornik paliwa od przodu? Jest wsuwany na gumowe "korki" czy mocowany na śruby (dość grube) które są wkręcane właśnie w tamtej okolicy? Zajrzyj tam. Latarka i małe lusterko mogą się przydać.Głowa do góry :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 12 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 Juz wszystko wiem, Stacyjka mocowana jest wlasnie na te sruby....jedna wypadla...cholera,a jak by to bylo podczas jazdy?......nie chcialabym siebie widziec po czyms takim.Jutro i z rana ze srubokretem,kluczami nasadowymi i oczkami i bede wszystko dokrecac....Nie ma ch.. we wsi :icon_razz:)))))).....Dziekuje wam za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2006 Dobierz podkladki sprezynowe pod te sruby, albo wkrec je na niebieski Loctite, bo jak raz sie odkrecily to drugi raz tez pewnie potrafia.Jakiego poziomu wibracje odczuwasz podczas jazdy ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.