Skocz do zawartości

Remont Jawy 250


moto1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Mam do Was takie pytanko: czy ciężko jest doprowadzić zniszczony, stary motocykl do stanu urzywalności?

Zbliżają się wakacje. U moich dziadków stoi stara Jawa 250. Z 10 lat temu coś się zepsuło i od tamtej pory stoi. Niestety zalana była przez powódź w 2001r :buttrock: . Dziadek jest mechanikiem, więc pomoże, ale chciałem wiedzieć czy dla człowieka nie mającego wcześniej do czynienia z mechaniką(mnie) będzie to trudne. I ile orientacyjnie kosztuje taki remoncik? Chodzi mi o to aby dało się tym "powozić" (nie koniecznie po publicznych drogach) i żeby wyglądał znośnie- teraz są zardzewiałe błotniki, koła, wydech itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Części mimo wszystko są ,nawet oryginalne w skuterdebicy ,nieststy ceny zaporowe jeśli chodzi np. o wydech.

Motocykl jak na swoje czasy dość porządny ,podstawowe podzespoły siadają naprawde po latach ,wszystkie elementy są solidne (wydech to gruba blacha ,spokojnie nadaje się do chromowania ,więc w moim przypadku nowego kupować się nie opłaci) .Newralgiczne punkty to cieknące przednie zawieszenie ,problemy z ładownaiem (elektromagnetyczny regulator) ,niektórzy narzekają na sypiące się biegi itp. Mimo wszystko moto dość rzadko spotykane (szczególnie model 353 /03 z tłumikami "rybka") .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoją wpakowalem około 800 zł. Silnik w mojej jest ideał - jak stała (10 lat) była olejem zalana. Jeszcze musze gumy zmienić, lakier sie kładzie. Częsci troche droge ale zawsze jest allegro. Tłumików jak narazie nie chromuje(nie zmieniam :D) bo juz piniendzy nie mam. Jawa mnie zrujnowała totalnie - ale myśle że warto ją zrobić.

Jest jedna zasada - zabytkowy motocykl to nie tani motocykl

Edytowane przez misiek775
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym był o 5 lat starszy to dziś pewnie jeździłbym Jawką w idealnym stanie. W 2000 lub 2001 roku wujek(syn dziadka) sprzedał dwie Jawy za 350zł!!! :eek: :D No cóż młody był ale żeby za takie grosze je sprzedawać. (Może nawet ktoś z tego forum je nabył) Jedna była chyba na części, a druga żyleta. Dziadek miał ją od czasów swej młodości i po każdym sezonie była rozbiórka, konserwacja itp. Silnik po... jakichś 40 latach(nie pamiętam dokładnie który to był rocznik) palił od kopa ;) . W sumie to dziadek miał tych Jaw chyba z 5 ale byłem za mały żeby nawet myśleć o jeździe na nich, a nikt z rodziny takich chęci nie przejawiał. Żal się robi na myśl że takie wspaniałe sprzęty teraz mogły być moje a niestety nie są. No cóż sprubuje coś z tej ostatniej zrobić.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu bierz się do roboty :eek:

Zawsze możesz liczyć na naszą pomoc i porady :biggrin:

A dziadek jak Ci będzie pomagał to sobie przypomni "młode lata"..... a to doskonale otwiera portfel ;)

 

No i nie musisz od razu robić "superorginała" :D Wystarczy na początek że odpali i pojedzie..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

WItaj, jeśli narazie chcesz go tylko zrobic tak zeby sobie pojezdzic a nie taki calkowity remoncik do nie bedzie Cie to kosztowalo tak duzo.. To bedzie tylko wydatek na jakis tani lakier no i ewentualnie jakies drobne czesci, ale za to bedziesz mial przy tym spoooro pracy:) No ale praca przy weteranie to przecież sama przyjemnosc!

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale praca przy weteranie to przecież sama przyjemnosc!

Hm przyjemność - zalezy kiedy ;).

Zakładam ze silnikiem sie zajmiesz w należyty sposób. Rame i blachy natomiast oczyść z rdzy i zabezpiecz podkładem. Radzę dokładnie sprawdzić instalację elektryczną - ja skorodowane styki wywaliłem i założyłem nowe bo to niewielki koszt, podobnie jak i linki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na kapitalke wydałem coś koło 2500. najdroższe to chromiki były. za wszystkie dałem jakoś 1500 zł. sam chrom na baku 300 i to chyba u najtańszego chromiaza. A co do silnika to jest to bardzo prosta konstrukcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak oczyścić zardzewiałe części motocykla np. koła, wydech, bak? Chodzi mi o coś niezbyt skomplikowanego co moge zrobić sam. Bo chyba papierem ściernym czy czymś podobnym się tego nie robi. Narazie chce tylko to oczyścić pomaluje później.

P.S. Może głupie pytania zadaje, ale zrozumcie początkującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz też spróbować ropy ,albo nafty. najlepiej powierzchnie czyszczoną ,która była zardzewiała przetrzeć olejem (nie będzie tak łatwo korodować ,ale niestety łatwiej chwytać kurz). Najlepszym rozwiązaniem jest jednak zamalowanie podkładem antykorozyjnym (tylko tymczasowo) miejsc które czyściłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...