lekko ocierajace tarcze

[Limo]

A prowadnice sprawdziles? Moze klocki nie wracaja do swojej pozycji po wcisnieciu klamki i dlatego opor jest wiekszy. Jeden obrot kola to zdecydowanie za malo.

Edytowane 16 Listopada 2006 przez Lime82

[stuntman2]

moim zdaniem zadnego szurania nie powinno być może w bardzo małym stopniu ale nie aż takim że to wyraznie słychać. Przecież w takim momencie mimo wolnie i nadaremnie scierają się klocki. Jeżeli będziesz to robił już na pożądnie to wymień klocki tarcze i doprowadz do pożądku zaciski bo pewnie tłoczki nie odbijają do końca i stąd tarcie. Jeżeli nie będziesz wymieniał tarcz tylko same klocki najpierw się upewnij czy są one proste bo jeżeli nie to klocki nadal się mogą scierać na darmo i do tego krzywo i to nie z powodu nieodbijających tłoczków. A zdiagnozować czy tarcze są proste możesz podczas jazdy. rozpędz troszke moto nawet nie do dużej prędkości i przyciśnij delikatnie na klamke hamulca tak żebyś czuł że moto zwalnia, jest hamowane i czy w danym momencie klamka będzie pulsowała (będzie czuć pod palcami) jeżeli tak to tarcze ewidentnie do wymiany. Jeżeli nie to są proste :banghead: Pozdro!

[thror0]

to chyba ja mam najwiekszy problem. Wczoraj wyciagnalem moja WR po dobrych paru miesiacach. Sprawdzilem i nasmarowalem co trzeba, odpowietrzylem hamulce (tez ocieraja minimalnie) i wyjechalem przetestować. Po 5 minutach poczułem ze moto sam hamuje lekko, patrze co jest grane a hamulce z przodu sie tak zblokowaly ze nie szlo kolem ruszyc :/ tarczą to się oparzyłem a z klocków lekki dymek. Zastanawia mnie tylko to, że jak wystygło to wszystko to koło bez problemu sie kręciło. Tarcza się az tak nagrzała? Jutro rozbieram wszystko, czyszcze i smaruje co sie da. Zobaczymy co bedzie. Dobrze ze jechalem prostą drogą po afsalcie to przynajmniej gleby nie było :P

[qurim]

Hehe. No widzicie - jak moto stoi to się niszczy. :biggrin: Szczególnie hamulce. :biggrin: Mi w prosiaku też świruje tylny hebel po dłuższym postoju zimowym. Czasem jest OK i hamuje wporzo a czasem nie hamuje prawie wcale za to cały czas spowalnia moto podczas jazdy a tarcza się gotuje i zmienia kolor. Lipa jest taka że mam w nim płyn DOT5 silikonowy i nie miesza się ze zwykłymi płynami więc żeby ulepszyć hebel muszę rozebrać cały układ, umyć, przedmuchać i zalać innym płynem bo DOT5 jest trudno dostępny i bardzo drogi. Więc narazie tylko odpowietrzyłem go 2 razy pompując i odkręcając zaworek. Upuściłem kilka pęcherzyków powietrza i teraz jest git. Moto lekko się toczy i hamulec działa normalnie. Styknie na kilka dni zanim się wezmę do rozbiórki całego układu. :banghead: Szkoda że światło STOP nie działa na tylnym bo włącznik reaguje na ciśnienie płynu hamulcowego i coś się z nim zesrało. :banghead:

Edytowane 4 Maja 2009 przez qurim

[piter 1600]

Gurim płyn dot 5 dostaniesz bez problemu http://moto.allegro.pl/item618808646_dot_5...kli_harley.html .

[jimi11]

tarcza jest jak żyleta, klocki tez sie prawie skonczyly... ale wymiane tego odloze na przyszly sezon.. na razie dobrze hamuje, a mam inne wydatki ;]

 

Kolego, tez tak myslalem ;-) tylko ze myslalem ze 2 miesiace przejezdze. Az ktoregos pieknego dnia hamuje, a tu nagle hamulec odpuszcza i nie chce hamowac... Otoz przy cienkiej tarczy i po skonczeniu sie klockow, klocek wychodzi z zacisku... I wtedy jest puppa blada ;-) Hamuje Ci dobrze - tu nie odczujesz roznicy bo jej nie ma. Istnieje ryzyko ze nagle Ci poprostu padna. Ja sie tym zdarzeniem u mnie przestraszylem i od razu zmienilem klocki i tarcze.

 

Grubosc tarczy masz okreslona w serwisowce i tak jak Adam mowi jest nabita na tarczy.

 

Nie oplaca sie wymieniac klockow bez tarczy jesli tarcza ma rowki jakies. Klocki wroca do ksztaltu poprzednich jak sie dotra i tyle bedzie z tego.

 

Co do ocierania - to normalne, poniewaz tloczki nie maja zadnych sprezyn czy cos co by zwracalo je. Sa tylko wypychane hydraulicznie. Czasami tloczki moga sie zapiec i nie chciec do konca wracac. Mozesz przeczyscic je.

[HunterM]

Zawsze troche ocierają

[motoivan]

W starej CB 500 obcierały i trochę mnie to niepokoiło , ale kiedy toczyłem nowe moto pierwszy raz , usłyszałem te same dźwięki więc chyba tak ma być .

[thror0]

kurde ja dzisiaj rozebralem cały zacisk, wyczyścilem wszystko nasmarowałem, klocki i tarcza są porysowane ale gładkie (nie są to rowki). Tłoczki bez problemu chodzą w zacisku więc wątpię żeby nie odbijały, chociaż wygladają jakby były zwęglone i krawędź od strony klocka lekko pokruszona. Poskładałem wszystko w kupe i zanim płyn doszedł całkowicie to było widać że zacisk też chodzi i odbija. Ale 15 min jazdy tarcza i zacisk gorące a z klocków dymek i kołem prawie ruszyć nie można. Ktoś ma jakiś pomysł na to ?

[jimi11]

Hmmm. Faktycznie dziwne ze sie grzeja. Ocierac kazde tarczowe powinny, to normalne. Jak kupilem moto to tez sie tym przejmowalem, az zobaczylem jak to dziala. Ale u mnie nie grzeja sie. Czym nasmarowales tloczki? Ta pasta do tloczkow? Prowadnice sprawdziles czy chodzi swobodnie?

[vulcan 2000]

Szuranie bedzie zawsze,jest to wina klockow,sa zbyt ostre i nierowne.Ja je wyjalem i minimalnie opilowalem pilnikiem do okola tak zeby nie byly ostre i juz nic nie slychac.

[piter 1600]

kurde ja dzisiaj rozebralem cały zacisk, wyczyścilem wszystko nasmarowałem, klocki i tarcza są porysowane ale gładkie (nie są to rowki). Tłoczki bez problemu chodzą w zacisku więc wątpię żeby nie odbijały, chociaż wygladają jakby były zwęglone i krawędź od strony klocka lekko pokruszona. Poskładałem wszystko w kupe i zanim płyn doszedł całkowicie to było widać że zacisk też chodzi i odbija. Ale 15 min jazdy tarcza i zacisk gorące a z klocków dymek i kołem prawie ruszyć nie można. Ktoś ma jakiś pomysł na to ?

Sprawdź czy pompa odbija do końca.Jeśli czasem się popychacz pompy za bardzo wykręci to się nie cofa i po kilku hamowaniach zaczyna koło blokować.

[Vector]

Zawsze troche ocierają

 

Oczywiście. Nie ma czym sie przejmować. Natura.

[Adam M.]

throro - masz prawdopodobnie zatkany otwor wyrownujacy cisnienie pompy, malutki otworek w zbiorniczku plynu obok tego duzego laczacego zbiornik z pompa.