Skocz do zawartości

V-Star a Drag Star


rzemol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oświećcie mnie proszę.

Czy występują jakieś istotne różnice (oprócz pochodzenia) pomiędzy Drag Starem XVS 1100 Classic a V-Star 1100 Classic ?

Czy wyposażając Drag Stara w części od V-Stara trzeba się liczyć z tym, że osprzęt (sissybar, gmole i inne akcesoria) mogą nie pasować?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się podłączę pod pytanie, tylko z innej beczki.

Jakie sa różnice w wersjach europejskich i amerykanskich tych samych modeli. Chodzi mi o różnice powiedzmy serwisowe.

Czy gościu w serwisie jak zobaczy powiedzmy dragstara albo intrudera amerykańskiego czy rozłoży ręce i powie: panie przeca tu inny silnik siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie da się uogólnić różnic. czasami są, czasami nie ma. przeważniej jeśli są to drobne, kosmetyczne, np. nadwoziowe

natomiast o ile mi wiadomo jeśli są te same pojemności, to nie miewają różnic w budowie silników - przynajmniej nie spotkałem się dotychczas

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oni mają jak wiadomo wymiary w calach :buttrock: i skok gwintu sruby jest inny niz w układzie metrycznym.

Tak sie dowiedziałem bo zamiast NTV 650 chciałem kupic NT 650 Hawk, czyli amerykanska wersje tyle ze w innej ramie i bez kardana. Silnik nieby ten sam, ale wszystkie wymiary są w calach no i jakies problemy mogą za tym isc z czesciami (ale nie muszą oczywiscie :( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oświećcie mnie proszę.

Czy występują jakieś istotne różnice (oprócz pochodzenia) pomiędzy Drag Starem XVS 1100 Classic a V-Star 1100 Classic ?

 

To ja dwa słowa z praktycznej strony. Pisze Tylko to co wiem na pewno i co miałem okazję zaobserwować naocznie i namacalnie. Żadne gwinty nie są inne. Wszystkie dodatki i części serwisowe są identyczne i identycznie montowane. Istotna różnica to taka że V-Star różni się od Drag Stara modułem zapłonowym oraz ma zupełnie inną mapę zapłonu. To tyle co wiem i zauważyłem. Teraz trochę porównań. V-Star wkręca się na wyższe obroty. Jest dynamiczniejszy , szybkość maksymalna jest większa i mniejsze spalanie od Drag Stara. Zatankowany Drag Star kumpla i Mój V-Star po 300km przejechanych laliśmy ponownie pod korki. W moim spalanie 4,5 l/100 km u kumpla 6,2 l/100km przy prędkość przelotowej około100km/h. Więcej zmian nie zauważyłem. Zamieniliśmy się też na kilkanaście kilometrów i uczucia mieliśmy identyczne. Drag Star dla mnie bardziej mułowaty i trzeba bardziej go kręcić , a kumpel stwierdził że V-star jest dużo bardziej dynamiczny. W tej chwili sprzedał Draga i szuka V-Stara. Inny przykład aby porównanie bardziej było uzasadnione. W sobotę w ubiegłym tygodniu przyprowadziliśmy V-Stara dla innego kumpla. W niedziele trasa 300 km z szybkością przelotową też około 100 km/k. Spalanie obu maszyn czyli mojej i kumpla bardzo zbliżone czyli około 4,5 l/100 km. Dynamika identyczna. Nie zamienił bym się na Drag Stara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.ciekawy jestem czy takie różnice w dynamice i spalaniu są także w wersji 650.proszę o opinie tych,którzy tak jak senio jeździli na sprzętach.może jednak warto się przyjżeć bliżej v-starowi 650.stoi taki u nas w mieście w komisie,trochę zapuszczony 2002r za 20tys.pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senio, duża ta różnica w spalaniu, biorąc pod uwagę, że Europa też dba o środowisko. Moja Drag Star, coprawda chyba jeszcze niedotarta (cos ok. 2100 km przebiegu) spala średnio 4,8 - 4,9. Myślę, że po zmianie wydechów stanie sie jeszcze bardziej elastyczna i zużycie paliwa spadnie, przynajmniej tak miałem w virażce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Drag Star, coprawda chyba jeszcze niedotarta (cos ok. 2100 km przebiegu) spala średnio 4,8 - 4,9. Myślę, że po zmianie wydechów stanie sie jeszcze bardziej elastyczna i zużycie paliwa spadnie, przynajmniej tak miałem w virażce.

 

Mój V-Star jeśli nie przekroczę 90km/h na trasie potrafi zejść do 4,2-4,3l/100km. Co ciekawe nie ma czarnych końcówek rur a jasno brązowe. Dobrze i mało spala i chwała mu za to przy tych cenach paliwa jakie mamy. A jeżdżę około 12000km rocznie to trochę się uzbiera tych oszczędności :icon_razz:. A wydechy trzeba zmienić i to czym prędzej bo na fabrycznych chodzi jak odkurzacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A czy jest możliwe, żeby amerykańska wersja miała na baku logo Drag Star, a nie V-Star? I na deklu filtra nie ma napisu "1100". Bo koleś ma do sprzedania i nie wiem czy nie było coś kombinowane. Licznik ma na pewno w milach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jest możliwe, żeby amerykańska wersja miała na baku logo Drag Star, a nie V-Star? I na deklu filtra nie ma napisu "1100". Bo koleś ma do sprzedania i nie wiem czy nie było coś kombinowane. Licznik ma na pewno w milach!

 

nie jestem pewny na 100% że jest taka możliwość bo np. w przypadku suzuki volusia wersia usa do roku 2002 miala na baku logo "intruder" tak jak wersie europejskie a 2003 w górę już logo zostalo zmienione

 

sprawdz innego drag'a z tego rocznika w wersji usa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jest możliwe, żeby amerykańska wersja miała na baku logo Drag Star, a nie V-Star? I na deklu filtra nie ma napisu "1100". Bo koleś ma do sprzedania i nie wiem czy nie było coś kombinowane. Licznik ma na pewno w milach!

 

Widziałem niby ze Stanów Draga i miał na zbiorniku Drag Star. Delka nie pamiętam. Mój ma z kolei obudowę filtra bez napisu 1100 a na zbiorniku jest V-Star i licznik w milach. Nie wiem jak to jest :banghead: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istotna różnica to taka że V-Star różni się od Drag Stara modułem zapłonowym oraz ma zupełnie inną mapę zapłonu.

 

Czyli z tego co piszesz wynika, że przełożenie modułu od V-Stara do Drag Stara da mu lepszą dynamikę? O spalaniu już nie wspominając...

Skoro niby ma zoptymalizowane mapy zapłonu... :biggrin:

 

Jeżeli tak, to zaczynam się rozglądać za modułem od V-Stara :biggrin:

 

Hipercharger już kupiłem, Dynojety stage 1 też. Na wydechy Cobry pewnie uzbieram w przyszłym miesiącu...

Ale moduł od V-Stara mógłby tu postawić przysłowiową kropkę nad i, ale nie znam nikogo kto przeprowadził taki eksperyment...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...