Skocz do zawartości

ŚWIĘTOKRZYSKIE 1 lipca 2006


Januszm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli te problemy są niesystematyczne, to niestety obstawiam elektrykę. Akumulator zazwyczaj jak jest do dupy, to jest do dupy... Trzeba by było przejrzeć wszystkie kostki bo prawdopodobnie coś zaśniedziało albo jest jakieś przebicie (potwierdza to fakt, że głupieje jak jest mokro). Szkoda że jest mało czasu, bo można by było spróbować coś na to zaradzić.

Edytowane przez Yaco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naładowany akumulator powinien mieć napięcie 14-14,2V

Niepokojące jest to że przy pracującym silniku nadal

jest 12V co by wskazywało na brak ładowania. A przyczyn może być kilka.

Pozatym jak aku ma 12V to przy rozruchu napięcie spada poniżej 10V

rozrusznik kręci ale moduł nie daje iskry na świece.

Nie przejmuj się jedziemy w grupie i zawsze można go z pychu zapalić.

W 2004 r. kolega jak byliśmy na Rajdzie Katyńskim tak palił CB 750

od Moskwy przez Kijów, Kamieniec Podolski, Lwów do W-wy i się nie przejmował.

Oczywiście miał padnięty akumulator ale ładowanie działało bo w innym przypadku

to po włączeniu świateł aku szybko przestanie żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleska miałam podobnie w swoim motocyklu. Prawie identyczne objawy. Czasem rano zapalał, czasem po kilkukrotnym zakręceniu rozrusznikiem już wydobywał się odgłos, że aku całkowicie rozładowane. Wymieniłam akumulator i wszystko wróciło do normy... już ani razu nie miałam problemu z ładowaniem. Wydasz 100 zł, ale będziesz pewna, że moto po zgaszeniu znowu zapali. Ja miałam nawet tak, że przejechałam powiedzmy 100 km, zatrzymałam się by odpocząć i nie wyłączyłam świateł, po 2 minutach moto musiałam już odpalać na pych.

 

Wymień akumulator, przeczyść styki przy głównym bezpieczniku - w GS jest on po prawej stronie jak się siedzi na motocyklu. Styki mogą być zaśniedziałe. I Gs powinien śmigać jak marzenie :biggrin:

 

pzdr @starte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale on ma nowy akumulator, ma 3 miesiące,przejechałam na nim 2000km dopiero.... Jadę dziś do sklepu, gdzie został kupiony i mi go tam zdiagnozują, czy to jego wina czy nie. Jutro będę wiedzieć, czy to jego wina. Jeśli nie - tzn. coś jest nie tak z elektryką - to nie pojadę :biggrin:

PS. Klemy są czyściutkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale on ma nowy akumulator, ma 3 miesiące,przejechałam na nim 2000km dopiero.... Jadę dziś do sklepu, gdzie został kupiony i mi go tam zdiagnozują, czy to jego wina czy nie. Jutro będę wiedzieć, czy to jego wina. Jeśli nie - tzn. coś jest nie tak z elektryką - to nie pojadę :wink:

PS. Klemy są czyściutkie.

No to dziwne... albo jakiś badziew ci sprzedali :P

Przeczyść nie tylko klemy (a jak są czyste to nie czyść :icon_mrgreen: ), ale też styki przy bezpieczniku :P

 

ps. Cudem zaliczyłam egzamin i nie mam poprawki w poniedziałek :biggrin: MAM JUŻ WAKACJE!!!! :wink:

 

pzdr @starte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SOBOTA

 

6:00 – Spotkanie grupy pod IKEA

6:20 – Wyjazd

Po drodze chwilowy postój w Drzewicy, gdzie rzucimy okiem na ruiny zameczku

9:00 – Postój w Sielpi, spotkamy się z paroma innymi uczestnikami.

Jeśli będzie czynne Muzeum Techniki, to zajrzymy tam, jeśli nie to pozostanie spacer po alejkach.

10:00 Wyjazd do Jaskini Raj

11:00 Spotkanie pod Jaskinią Raj z kolejnymi uczestnikami. Potem zwiedzany pieczarę :biggrin: i ruszmy do Chęcin. Kolejnym etapem będzie Tokarnia, w której znajduje się skansen wsi kieleckiej. Podejrzewam, że z tymi atrakcjami zejdzie do 16:00.

16:00 Wyjazd do Czarnieckiej Góry na miejsce noclegu, po drodze obejrzymy najstarsze drzewo, czyli Dąb Bartek, który nam się ukłoni :icon_mrgreen:

18:00 Odpoczynek na kempingu połączony z grilem i piwkiem.

 

NIEDZIELA

 

8:00 Wyjazd do Św. Katarzyny. Ze Św. Katarzyny ruszamy na Św. Krzyż, gdzie będziemy zwiedza piękny klasztor i Muzeum Przyrodnicze oraz Gołoborze. Jeśli będziecie mieli siły oraz chęci na dalsze zwiedzanie, to ruszymy do Ujazdu, gdzie obejrzymy ruiny zamku.

To tyle atrakcji.

 

Odnośnie samej jazdy. Z Warszawy wyjeżdża 10 motocykli, więc nie tak dużo.

Jak ktoś będzie chciał jechać szybciej od pozostałych, to oczywiście droga wolna.

Będziemy spotykali się w ustalonych punktach na trasie. Pozostałych ja poprowadzę, a tobie Galar (jako wytrawnemu motórzyscie :wink:) chciał bym wyznaczyć równie istotną funkcję zamykającego. Jarka Agnes puścimy w środku by trzymał wszystkich w kupie :wink:

 

 

Pozdrawiam

Januszm

 

Ola ja nie chcę słyszeć, że nie jedziesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Naładuj porządnie akumulator i przyjedź. W miejscu noclegu mam garaż więc będzie gdzie zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku nawe jak nowe to mogło

się uszkodzić np. pod wpływem wstrząsu

i raz ma pełną pojemność a raz nie.

Niech ci sprawdzą aku pod obciążeniem

jest do tego specjalny przyrząd.

Bo jak nie ma ładowania to rzeczywiście

wyjazd stoi pod znakiem zapytania.

No chyba że nasi forumowi mechanicy zlitują się nad Tobą

i dokonają szybkiej naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję jedną modyfikację/uzupełnienie. :biggrin:

Proponuję do planu wycieczko dodać miasto Szydłów, chyba jedna z największych atrakcji ( perełka) w Świetokrzyskim.

Stary zamek, klasztor gdzie mniśi odprrawiając pokutę wiercili dziury w murze ( palcami :icon_mrgreen: ) brama krakowska i wiele innych ciekawostek.

Ponizej strona gdzie można sobie poczytać:

 

http://www.szydlow.pl/zabytki.php?id=zabytki/mury

http://www.szydlow.pl/zabytki.php?id=zabytki/brama_krak

http://www.szydlow.pl/zabytki.php?id=zabytki/wladyslaw

itp. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat modyfikacji planu porozmawiamy jak się wszyscy spotkamy. Kolega Galar też ma pewną propozycję.

 

Tak to jest miernik prądu. Załatw go na dziś oraz prostownik, to podjadę z Gosią i może uda się pomóc.

Yaco, a może i ty byś z nami podjechał? Twoja pomoc by się przydała :biggrin:

Edytowane przez januszm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyrząd to chamski opornik z drutu regulowany

opór i wskaźnik napięcia. Opornik obsiąża aku

a miernik pokazuje napięcie. Jeśli trochę spada to nienaładowany aku

jeśli spada gwałtownie poniżej np. 10 V to aku złom.

Ale z Twojego opisu to wskazuje na brak ładowania

(12V przy pracującym silniku tylko czy na wolnych obrotach

bo tak może być czy na wyższych obrotach bo tak nie powinno być).

Jeśli to drugie to najpierw oczyszczenie instalacji jeśli to nie pomaga

to warsztat

Napięcie ładowania badasz podłączając miernik pod zaciski aku

na wolnuch obrotach napięcie może być ok. 12,5V na wyższych 13,8-14,5V

a nieraz wyższe ale nie może być za wysokie bo wygotuje aku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyrząd to chamski opornik z drutu regulowany

opór i wskaźnik napięcia. Opornik obsiąża aku

a miernik pokazuje napięcie.

Czy ten opornik to oddzielne urządzenie, które podłączam do aku a potem podpinam miernik? Czy toczęśc miernika? Bo nie wiem, czy mam też jakiś opornik kołować ( cokolwiek by to miałoznaczyć :biggrin: )

 

 

PS prostownik i miernik napicia załatwione, gnam do domu

Edytowane przez oleska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...