rejestracja sprowadzanego z Niemiec

[widget]

Przedwczoraj opłacałem ubezpieczenie w PZU i normalnie babka mnie zaskoczyła.

 

Wyszło tak, że ja (współwłaściciel) mam 20% zniżki, moja mama (współwłaściciel) ma 20% zniżki, to wszystko zsumowała, ale również odjęła za to, że mam poniżej 25-26 lat.

I prawie wyszło na zero, bez zniżek ani zwyżek i zapłaciłem 152 zł za OC i NW.

 

Myślałem że będzie naliczane według jednej osoby :/

[lechu]

YEAH już prawie zarejestrowałęm swojego sprzęta. Opisze dokładnie co i jak:

 

1. Przegląd - 116 zł

2. Tłumaczenie briefu i wymeldowania - 80 zł (nie musiałem tłumaczyć umowy bo miałem spisaną polsko-niemiecką, ze strony http://www.motocykl.org/sprowadzanie.php).

3. VAT-24 -> VAT-25 - prawie 160 zł

4. Urząd rejestracyjny - 190 zł

5. Zostaje jeszcze tylko wykupić ubezpieczenie w PZU.

No nie napisales jeszcze ile to czasu zajmuje i jaka to nie tyle skomplikowana co czasochlonna procedura. Pochlastac sie mozna. Wogole w US to laske chba robia z tym VATem24 bo pani powiedziala "nich pan przyjdzie za 2 dni" - ledwie sie powstrzymalem. W wydziale komunikacji tez kolejki zreszta tam zawsze sa kolejki. I tak czlowiek biega z miejsac na miejsce

 

Przedwczoraj opłacałem ubezpieczenie w PZU i normalnie babka mnie zaskoczyła.

 

Wyszło tak, że ja (współwłaściciel) mam 20% zniżki, moja mama (współwłaściciel) ma 20% zniżki, to wszystko zsumowała, ale również odjęła za to, że mam poniżej 25-26 lat.

I prawie wyszło na zero, bez zniżek ani zwyżek i zapłaciłem 152 zł za OC i NW.

 

Myślałem że będzie naliczane według jednej osoby :/

Tu to dopiero jest kwas. Slyszalem ze po 1.01.06 zmieniaja sie przepisy i dla "mlodych" kierowcow maja byc wyzsze stawki ale nie myslelm ze to bedzie takie drastyczne :/ 50% wzwyszki za fakt ze mam mniej lat?? Nie wiem czy dla nich to bez znaczenia ze do tej pory nie bylem sprawca zadnej kolizji - ubezpieczalem motocykl, wczesniej motorower - i takie traktowanie? Jednym slowem PORAZKA

 

P.S. "Nawet najgorszemu wrogowi nie zycze biegania w 1000000 miejsc zeby ......ZAREJSTROWAC MOTOCYKL" - czulem sie jak oferma ktora nie potrafi niczego zalatwic ....., eh polskie prawo ......

[Mreyk]

Czesć!
Czytałem FAQ i przeglądałem tematy, jednak są one dosyć starej daty i dalej pewien informacji nie jestem.
Motocykl kupiony przeze mnie w Niemczech, bez tablic, prócz umowy, dostałem jeszcze ichniejszy dowód i kartę pojazdu. Po przetłumaczniu dokumentów znalazłem informację, że motocykl został wycofany z ruchu z możliwością ponownej rejestracji. Czy to wiążę się z koniecznością większych zabaw czy wszystko jest okej?
I największy dylemat to opłaty w US, a dokładnie czy przy rejestracji muszę mieć jakiś dokument, że moto jest zwolnione z opłat (Jakiś druk VAT)? Informację są na tyle sprzeczne, że sam już nie wiem.
Na ten moment dokumenty jak mam to:
-Dowód i książka niemiecka
-Ich tłumaczenia
-Umowa kupna-sprzedaży
-Badanie techniczne (przegląd zerowy)

Dzień rejestracji coraz bliżej, a ja mam coraz to więcej wątpliowści.

[kiler]

A może zamiast pytać na forum i także dostawać sprzeczne informacje zadzwoń do Twojego wydziału komunikacji i dostaniesz najbardziej wiarygodne info

Bo (co też było poruszane na forum )  niby mamy jeden kraj a WK w różnych miastach CZASAMI trochę inaczej interpretują przepisy

[Piasek80]

7 godzin temu, kiler napisał:

zadzwoń do Twojego wydziału komunikacji

teraz to jest covid (i nie muszą odbierać upierdliwych telefonów bo przecież się nie dostaniesz do nich osobiście z taką sprawą) i wakacje co sprawia że nawet jakby chciał odebrać to i tak go nie ma w pracy.

10 godzin temu, Mreyk napisał:

Na ten moment dokumenty jak mam to

i to wszystko wystarczy. Rejestruj się w kolejkę i idź to rejestrować. Sprawdź tylko dokładnie wszystkie dane numeryczne czy się gdzieś ktoś nie walnął w jakichś numerach zwłaszcza VIN lub datach bo jak coś znajdą albo "dla urzędnika" ta 2ka to Z albo odwrotnie to cię odeśle z kwitkiem. Skarbowych żadnych już nie ma.

[kiler]

właśnie dlatego że jest covid  to telefony muszą odbierać

 

[Mreyk]

21 godzin temu, kiler napisał:

A może zamiast pytać na forum i także dostawać sprzeczne informacje zadzwoń do Twojego wydziału komunikacji i dostaniesz najbardziej wiarygodne info

Bo (co też było poruszane na forum )  niby mamy jeden kraj a WK w różnych miastach CZASAMI trochę inaczej interpretują przepisy

Oczywiście masz rację, tylko tak jak napisał @Piasek80 nie udało mi się dodzwonić. Niestety Łódzki Wydział Komunikacji to jeden wielki kabaret.
Miałem nadzieję, że może ktoś rejestrował niedawno moto i ma jakieś świeże informacje. Biorąc pod uwagę daty poprzednich tematów, mogłoby się to przydać nie tylko mnie.
 

13 godzin temu, Piasek80 napisał:

i to wszystko wystarczy. Rejestruj się w kolejkę i idź to rejestrować. Sprawdź tylko dokładnie wszystkie dane numeryczne czy się gdzieś ktoś nie walnął w jakichś numerach zwłaszcza VIN lub datach bo jak coś znajdą albo "dla urzędnika" ta 2ka to Z albo odwrotnie to cię odeśle z kwitkiem. Skarbowych żadnych już nie ma.

Dziękuję Ci serdecznie, pozostałych dokumentów jestem pewien, tylko ten jeden "spędzał mi sen z powiek"

 

13 godzin temu, kiler napisał:

właśnie dlatego że jest covid  to telefony muszą odbierać

Muszą? Dobre sobie, jakby takie słowa padły z Twoich ust w urzędzie, to zabiliby Cię śmiechem. Ale masz rację, powinni odbierać telefony i rozwiewać wątpliości, ale niestety nie jest tak kolorowo.

[Cosmoss]

Masz wszystko do rejestracji:

1.kpl.papierów z tłumaczeniami

2.badanie zerowe

3.skarbowy nic nie ma do tego.

Do rejestracji, ino migiem...

[Piasek80]

10 godzin temu, Mreyk napisał:

Niestety Łódzki Wydział Komunikacji to jeden wielki kabaret.

w większości tak jest. Wdupiemamtotyzm został usankcjonowany prawnie i mają święty spokój z jakimiś śmierdzielami co im się snuli po urzędach i wkur... sapali się siedząc 5tą godzinę w kolejce. Covid i wypier... Cisza, spokój, można na luzie z tacami kawusi i ciasta po korytarzach paradować i na fajeczkę trójkami chodzić.

Na palcach jednej ręki można zliczyć WK w Polsce gdzie ogarniają się sprawnie i co można oraz ile można łatwią on-line. W reszcie dotychczas byleś petentem a od blisko 2 lat jesteś złem koniecznym i jedyne co robią to szukają dziury w całym (czyli jakiejś niejasności czy drobnej literówki w dokumentach) żeby ci pokazać drzwi i sajonara - przerwa na fajeczkę bo 30 min czasu na "typa" przewidziane. Byle do piątku i urlopik 2 tygodnie (+10 dni lewego L4) czeka. Do zobaczenia w sierpniu.

[Mreyk]

Moto udało się zarejestrować, tablice mam już w ręku!

To dla przyszłych szukających:
Moto przywiozłem bez tablic z adnotacją w dowodzie, że został wycofany z ruchu z możliwością ponownej rejestracji.
Żadne opłaty i oświadczenia z Urzędu Skarbowego niepotrzebne!
Dokumenty jakie były potrzebne przy rejestracji w WK w Łodzi:
-Niemiecki dowód i jego tłumaczenie (ja miałem jeszcze kartę pojazdu, ale okazało się, że jest niepotrzebna)
-Umowa kupna sprzedaży dwujęzyczna
-Oświadczenie o braku tablic
-Przegląd zerowy i wpis do CEPiK
-Wniosek o rejestrację

Dzięki za pomoc i pozdrawiam serdecznie!

Edytowane 5 Lipca 2021 przez Mreyk