Skocz do zawartości

Opisz swoj najwiekszy speed....


Black Jack
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Może i to V8 poleci 280 ale chyba trzeba by je długo bujać.Miałem okazję przejechać się w A8 4.2 choć jechałem nią "tylko" 190km/h.Mój max speed to narazie 235km/h w Audi 100 2.8 quattro. Mam na filmiku jak gość startuje nową S4 4.2 V8 344 HP i max leci 270.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jako pasażer 180km/h Lexusem Is 200 z ojcem,V6,2litry,cos okolo 150 koni.Jechaliśmy na 6 biegu,a wskazówka obrotomierza byla w polowie skali.Licznik wyskalowany do 260.W takim dość ''malym'' samochodzie czulo się tą prędkość,bo jak z ojcem lecieliśmy Volvo S60 170 to jak 100kmh w zwyklym samochodzie,duży ten samochód. :|

 

Ps.A kiedyś jechalem z moją babcią dużym fiatem kolo 110 ;) a moja babcia miala wtedy kolo 65 lat 8) Nieźle jeździ :D I na motocykle uważa 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

ja na swojej Hondzie troszeczke ponad 200 km/h-taki juz jestem ze wkrecam ja na maxa gdzie tylko sie da,byle nie bylo ruchu i pieszych, noi asfalt musi byc oki-zwykle jak chce jechac na maxa to wybieram odcinki ktore dobrze znam a czy to zabudowany czy nie nie ma znaczenia...podkreslam tylko, ze jezdze szybko wtedy kiedy wiem ze nie zrobie nikomu krzywdy, samochodem 170 km/h-na autostradzie. Jesli chodzi o sprzety kolegow to wyglada to lepiej:

kawasaki zzr1100- 265 km/h

honda cbr 1000rr -270 km/h

honda cbr 954 rr-oj szybko nie pamietam ile

suzuki gsxr 750 srad-240 km/h

pzdRR

 

a sluchajcie! mozecie pisac jak jezdzicie "w trasie"-no tak srednio poza miastem w ruchu...-ja tak 140-160...i wydaje mi sie ze to szybko, ale ktos napisal na forum ze 230-240 ciagnie-szczerze to nie za bardzo wierze...na serio macie takie umiejetnosci zeby tyle jezdzic w trasie? ja nie mowie o prostych, pustych odcinkach ale o przecietnej jezdzie...

pzdRR !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najszybciej jechalem 250 kmh ;), jako pasażer z Tatą w BMW 7, V8 225 koni.A ja szybko nie jeżdze motorem najwięcej leciałem 130 zmieniłem zębtaki bo wole bardziej przyspiesznie, a jechalem tyle na takiej niedawno remontowanej drodze miedzy wsiami, same pola i 5 kilosów prostej drogi.Motocykl to 125 cc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8) Qurde... ale ten temat się rozwinął (aż nie chciało mi sie wszystkiego czytać:()

 

:arrow: Ja jakieś rok temu BMW (nie pamiętam jakie) 250 km/h 8) z bratem ciotecznym (jako pasażer oczywiście) i komputer odciął dopływ paliwa... czułem że więcej by poszedł (swoją drogą niezłe uczucie 250km/h aż to nagle takie ziummmmm.....)

Nawet ledwo co wypszedziliśmy jakiegoś ścigcza (też nie pamiętam jakiego ale ze 230km/h cisął) :buttrock:

 

:arrow: Niedawno jechłem też z tym gościem 250km/h (10 km/h więcej niż podają, ale to był już max. BMW jednak lepsze tylko jakby tej blokady nie było :P ) Lancią Kappa 2litrowy silnik 20V z silnikiem 220KM!!!

ps. Gość sprowadza samochody - z tego żyje.

 

:!: V-max-y moich samochodów:

 

:arrow: Z moim ojcem Maluchem (jak był jeszcze nowy bo później gość TIR-em nam tył zkasował; wsumie to lekko było ale tylna szyba poszła i coś tam jeszcze z silnikiem - nikomu nic się nie stało ) 130km/h (żaden żart; wiem to od ojca bo ja nie pamiętm już)

 

:arrow: Później był jeszcze Wartburg (wersja z silnikiem od Golfa) gaz do końca ; z ojcem 160km/h (jak był nowy to miał zaje*isty, piskliwy kalakson... )

 

:arrow: Polonez Caro 1.4 103 KM i z ojcem szedł równe 175 km/h (nie wiem ile było w opisie).

 

:arrow: Z moim ojcem 190km/h Opel astra 1.4 16v club (22km/h więcej niż w opisie; żadnych przeróbek; tutaj najbardziej się zdziwiłem)

--------------------------------------------------------------------------------------

:arrow: To wszystko z górki. Na rowerze: 78km/h - górski (zaczęło rzucać - trzeba było zwolnić - złe opony). 95km/h kolarzówka wujka. Obok gość MZ jechał. Z kolarzówką kiedyś stówki sięgnę ale wtedy już chyba kask założę. Ojciec podobno na niej 130km/h jechał.

 

:arrow: Ciągnik wujka. 77km/h NIEŹLE!!!

 

:arrow: Deska: 40km/h (obok gośc samochodem) później gleba i złamany nadarstek.

 

:arrow: Hulajnoga elektryczna: to pewnie ok. 15 km/h :?

 

Uffffffffff... macie... ale sobie rzeczy przypomniałem......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe...... serio!!! Wujek dostał pieniądze (sapard); kupił wielgachny ciągnik z niemiec (nawet klimę ma!) i jechałem tyle po wsi u babki tzn. mogło być mniej bo wskazówka mu latała (jakto w ciągniku)... *$@#rwa nie wiem ile jechałem ale mówię ci ile wskazywał licznik! hehe... :-D

 

...a myślałem że pierwsza uwaga będzie odnośnie kolarzówki :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...