Conqueror

Jak już to zmieniłbym na V-Stroma. ...ale ja bym zostawił TDM 900. Szkoda tylko że TDM-z nie ma lepszych zawiechów (mogła by wtedy śmiało konkurować z Africą Twin).

Dobre :D !!! Gość jest chyba nawet nieco mniejszy ode mnie (zakładając że siodło jest na wys. nieco mniej niż 1m)! Skoro on dał radę to i ja dam sobie teraz radę z Afri Twin i kiedyś z KTM LC8 w (sportowej wersji). Tak sobie myślę czy do takiej wersji rajdowej dowalili jednocylindrowy silnik? Co taki silniczek mógł zdziałać :crossy:?? Edit: tak w ogóle Big nie jest za dobrym motocyklem, ale każdy ma swoje zdanie. Ja bym poczekał i kupił okazyjnie starszego, sprawnego Transalpa, ale zrobisz jak chcesz.

Jest już KTM 990 adventrue S!!!!!!!!! Co prawda nie jest taki zwrotny, porzęczny jak typowe enduro, ale i tak to najlepsze moto jakie mi przychodzi do głowy :icon_razz:.

XJ :icon_razz: Ja polecam tylko Hondę Transalp (nie ma nic bardziej trwałego).

Z tago co mi się wydaje to w ciężki teren BMW F 650 się nie nadaje. To bardziej turystyk. Ostatnio czytałem niemiecką recenzję w necie i tam pisali że taki Transalp sobie lepiej radzi w terenie. Yamaha XT 660R to prawie typowy endurak --> chyba lepszy w teren.

Ja bym nie kupował nic poniżej 90 roku. Za tą cenę kupisz spoko 94 rok XJ 600 Mam podobny problem,ale ja nie miałem jeszcze żadnego moto. Ja bym nie kupował nic poniżej 90 roku. Za tą cenę kupisz spoko 94 rok XJ 600 (lub nawet 96 rok okazyjnie --> widziałem taką ostatnio za 4500zł super stan,ale bez zegarów i wyglądała na bezwypadkową). Jesli Ci tak wiatr przeszkadza to ja bym brał wersję Diversion. Ja jednak zdecydowałem się na Trampka 600 lub BMW f 650 roczniki 94-98 jak sie uda. Jeśli Ci prędkość przelotowa nie odpowiada to ja bym nie brał Transalpa. Ale dla mnie jest OK. Podobno 130km/h można jechać bez problemów więc mi to styka. Pozatym nie jest wcale taki ociężały w szczególności gdy porónujemy go do jednocylindrowców. Ja chyba wezmę Trampka bo jest wygodny i można po polnej drodze i po polu pojeździć (osobiście chętnie wybrał bym się do lasu;)), ale wybór należy do Ciebie.

Sharki według mnie nie są najlepsze. AGV i UVEX to są firmy, ale też nie wszystkie modele są OK. Jak chcesz to mam AGV Air-techa za 550zł rozmiar L.

Jak ktoś chce to mam do sprzedania NOWY kask Agv Air-Tech. Czerwono-srebrny i może trochę niebieskio-czarny. Rozmiar L (59-60cm) za 550zł. Ma Anti-foga, Anti-scratcha i super wygląd. Do tego jest niezwykle wygodny. Sprzedaję bo nie będzie mi pasował pod kolor moto. *Skorupa ACF (zaawansowana struktura kompozytowa z włókien szklanych). *Wentylacja - dynamiczny system z wlotami i wylotami powietrza. *Wnętrze - w pełni wymienna , przystosowana do prania wyściółka, higieniczny środek. *Szybka - płaska z systemem Anti-fog (nie paruje) , odporna na zarysowania (Anti - scratch) wykonana z polikarbonu. !!!!!GT visor!!!!! XQRS (Extra Quick Release System). Ps. Kask jest nowy, wszystkie metki, książeczki i torba-pokrowiec w zestawie. Folia na szybce. Wysyłka to 10zł. Mogę zrobić aukcję na allegro (tak będzie najlepiej). ZDJĘCIA: 1. http://img470.imageshack.us/img470/6841/1vw4.jpg 2. http://img482.imageshack.us/img482/1042/2mq9.jpg 3. http://img470.imageshack.us/img470/475/3hy7.jpg 4. http://img482.imageshack.us/img482/699/4yq5.jpg 5. http://img482.imageshack.us/img482/8242/5px1.jpg 6. http://img482.imageshack.us/img482/7059/6tz9.jpg 7. http://img482.imageshack.us/img482/8793/7yp7.jpg

Ja mam jakieś 177cm wzrostu. Wzrost może nieco utrudniać, ale moim zdaniem nie ma to większego znaczenia. Będę szukał starego Trampka 600. O starszych modelach BMW nikt nie może nic powiedzieć i w necie nie ma nic napisane. Nowszy BMW jest już nieźle zmodernizowany w porównaniu do starego. Trampek lepiej wytrzymuje próbę czasu :biggrin: . CosmoSquig: mówisz żeby wydać 13-14 tys. Wtedy jednak pojawia się Africa Twin RD07 i to z nowszych roczników. Swoją drogą to, dlaczego nie kupiłeś właśnie idealnej Afri tylko Trampka 650 (...a teraz V-storma 650)? Lubisz motocykle z salonu, czy jak :icon_twisted: ? Edit: ...a może się mylę i miałeś już kiedyś Africę.

Rafał22, "różnica"--> "ó" Mam Cię --> :icon_mrgreen: Tak na serio: CosmoSquig myślisz, że nadal warto wziąć tak starego Transalpa 600 czy raczej BMW F650 z tego rocznika (96r.), czy w ogóle zrezygnować z enduro i wziąć XJ 600 Diversion z 98 rok (to ostatnie pewnie od razu wykluczysz;) ) BMW: http://allegro.pl/item118472562_bmw_f650_sprzedam.html Honda: http://allegro.pl/item118726938_honda_transalp_600.html -->wyjątkowo zadbany. Yamaha: http://allegro.pl/item117773455_yamaha_div..._2002_roku.html -->wyjątkowo ładna; jak nówka.

No way! To nie dla mnie. Chciałbym czasem raczej zjechac na polną drogę, a nie jeździć w terenie. Pozatym te 2 motocykle przewyższają Suzuki pod każdym względem. Już miałem brać nawet typowo szosowe XJ 600 Diversion (nie głupia i zwiechy też nie najgorsze), ale chyba nie mógł bym sobie odmówić wygody po na naszych dziurawych drogach. Tym bardziej że dla mnie szybko to już 120-140km/h.

Mówimy tutaj o starszych rocznikach czyli Honda Transalp jeszcze 600 i BMW ok. 96r. Ja jak będe kupował BMW to nie będzie mnie stać na wersję z ABS. Rocznik na który mne stać nie miał chyba jeszcze takie opcji :). Wyglądu takiego jak nowsze modele też nie ma. Tego że jest gorszy w teren się nie spodziewałem. Myślałem że jst zupełnie odwrotnie z tego co napatrzyłem się na zagraniczne zdjęca to BMW był pokazywany w wodzie, w górach i błocie, a Transalp co najwyżej po polnej drodze w górach. Pozatym BMW wydaje się zwinniejszy, łatwiejszy w prowadzeniu w terenie. Z Viadrem Transalpa 600 też nikt nie pomyli;) To że dużo Transalp pali też mnie zdziwiło. Zaznaczę jeszcze raz że chodzi o starsze roczniki, bo $ brak. Czyli porównujemy BMW F650 (bez tego błotnika przy lampie, a przy kole---> rok 96 z nowszym będzie ciężko) z Hondą Transalp 600 [oby chociaż z 2X tarczą z przodu (98rok chyba, ale 96 też będzie OK), ale może sie nie udać - zobczymy, w zależności od togo co się trafi i w jakiej cenie]. Tok w ogóle to prawda że BMW ma aż tak ultra małe spalanie (nawet ten rocznik o którym mówię; Pegaso ma ten sam silnik i mówi się o niej że dużo pali) ? NIEKIDY SKUTER 50cm TYLE JARA!!! Mam jeszce jedno pyt.: który z tych motocykli lepiej zachowuje się przy większych prędkościach?Czy Trasalp 600 (nie 650) jest żeczywiście mocniejszy od F 650?

Witam. Jak te motocykle mają się do siebie? BMW F650 to jednocylindrowiec, a Transalp 2 ma gary. Moc mają podobną i bez wątpienia dużym plusem dala obydwu motocykli jest rekordowo niskie spalanie (może F650 nawet mniej pali od Transalpa) :icon_razz:. Z jednej strony BMW ma drogie części, ale z drugiej to singiel i chyba BMW lepiej nada się do jazdy po polu (...a czasami bym się przejechał), ale czy jest lepszy w trasę? Postanowiłem nie interesować się Aprilią Pegaso (mimo wszystko, że ma silnik Rotaxa od F650, ale zadziwiająco większe spalanie i tylko raz w życiu to na oczy na drodze widziałem) ---> dobrze robię? PS. Myslę że będzie mnie stać na jakieś roczniki 96 rok (lub nowsze jeśli jakaś okazja będzie) bo nie chcę wydać więcej kilka tys. ( max. 10000). Pzdrawiam Marcin

Ja bym nie kupował 125 jeśli masz kat. A. Po co kombinować z wymienianiem silników itd.? Wyjdzie Ci nie wiadomo co i nie wiadomo jak to będzie jeździć. Tak naprawdę wzrost nie jest taki ważny. Może czasem nieco utrudniać, ale nie jest to jakaś ciężka sprawa i jest to kwestia techniki. Jeśli masz 6000 to za tą cenę znajdziesz XJ 600 ok. 94 rok lub nowszy. Moto to jest raczej do jeżdżenia, a nie do ścigania;) Poza tym, z kim ty chcesz się już ścigać? Jeśli z polonezem na światłach to XJ --> "LOL" XJ moim zdaniem jest bardzo uniwersalna: turystyk z dobrymi zawiechami z jakąś już tam mocą (w każdym razie w porównaniu z NSR 125 jest spora różnica). Jeśli chcesz mieć przyjemność jazdy i totalną uniwersalność to wybierz Hondę Transalp (wygodne, więsze enduro). Tylko że za tą cenę to dorwiesz jakiś starszy rocznik - np. 91. (...ale to są motocykle przetrzymujące próbę czasu).

Wyboru najgorszego shitu :).

Yamaha TDM 900! To nie enduro i nie da sie tego w żaden sposób porównać do Africy Twin. To lekko zabudowany naked z lepszymi zawiechami. Mi nieco przypomina Xj 600 S Diversion, ale jest to motocykl o niebo lepszy (mimo wszystko że to dwucylindrowiec). Nie wiem na cholerę komu więcej mocy niż jest w TDM :P PS. Zalety? Wszystko czego byś chciał - jest w TDM. Wady: brak. Jak już będę duży to sobie sprawię takie moto - LOL (narazie szukam XJ 600). Edit: Zaproponuj na początek ojcu XJ 600 (S Diversion lub nie; ma się 40 lat czy 20 - bez różnicy jeśli jest to pierszy dwukołowiec). Mój ojciec kiedyś jeździł, ale wiadomo jakie to wtedy były motocykle i myślę że jakby teraz wsiadł na jakieś mocniejsze moto to nie było by najlepiej (chociaż kto go tam wie ;) ).

Kupuj tylko XJ 600 ok. 93-95, lub enduro: Transalpa ok. 90-91 rok za tą cenę (ew. XTZ 750), ale wybór należy do Ciebie!

Może to zupełnie nie na temat, ale widziałem ostatnio Kawasaki GPZ 500 S za 6000zł 98r. To z rejestracją bym miał za 6500zł świetne nie takie stare moto. Myżlicie że warto w to zainwestować? Czy będą same problemy z tym moto? Jak sie ma ten motocykl w porównaniu z XJ i CB? POMOCY i pzdr! Marcin

To prawda że XJ jest bardzo niestabilna przy większych prędkościach?? (o cb 500 nic takiego nie słyszałem)

Jeśli chcesz koniecznie enduro to lepsze bedzie XTZ 750 (ja bym tylko nie wyrobił na benzynę). Moto fajne i wcale nie gorsze od Hondy Africa. Złe opinie na temat XTZ 750 są przesadzone zwłaszcza na temat awaryjności. Honda Africa jest niezła, bezawaryjna ale czy aż taka wygodna i dynamiczna? (trochę krytyki jej nie zaszkodzi :icon_rolleyes:) Za tą cenę jednak nie ma co marzyć o Afri. Chyba że chcesz Transalpa: kupisz za tą cenę sprzęty 87-90. Tylko trzeba poszukać. Z nakedów wybrał bym XJ 600. Kupisz za tą cenę rok 94. Zawieszenie nieco lepsze niż w zwykłym nakedzie, ale daleko mu pod tym wzg. do jakiegoś turystycznego enduro.

Dorwałem już serwisówkę:icon_rolleyes: Już nie trzeba. Dzięki. Czy to prawda że XJ bierze dużo oleju czy dot. się to tylko starszych roczników. (kupuję 94- 98 w zależności od okazji)

Nie wiem czego sie tak obawiasz. Xj to rozsądna decyzja. Tak należy kupować moto. Nie jest to jakaś R1, a napewno jeszcze do Bandita jej daleko. Posłuchaj doświadczenia i rozsądku - wybierz XJ 600 S Diversion! PS. ...albo nie kupuj - będę lepszy :icon_mrgreen:

Ja zaryzykuję i szukam jakiejś XJ 600 S Diversion też bez doświadczenia. Zobaczymy jak to wyjdzie. Jestem dobrej myśli. Myślę że nawet trochę mocniejszy motocykl jest bezpieczniejszy jak kontroluje się moc i jeździ się z głową bo wyprzedzanie trwa krócej. Trzeba zrobić jazdę próbną i zobaczyć. W każdym razie nie bierz GS 500 bo to SHIT jest (zaraz będzie że co to ja wygaduję)! Jak już to Honda CB 500. Mam jedno pytanie: jakiego jesteś wzrostu bo XJ ma niżej kanapę niż taki GS, a ty gadasz że nogami nie dostajesz ??? (aczkoliek to nie jest duży problem)

Davgor trochę utrudniłeś mi wybór ;). Właśnie o tego byłem tego ciekaw bo wydawał mi się niepewny, ale to zawsze jedna tarcza, a XJ pow. 98r to już dwie. Jak jest z danymi eksploatacyjnymi CB i XJ????

Witam. Który z tych motocykli jest lepszy, oszczędniejszy itd. pod względem awaryjności, spalania i osiągów, (co do osiągów to dane podawane przez producentów są bardzo podobne)??? *Moc także mają podobną. XJ 600 może brać trochę oleju (tak słyszałem) i jest chłodzona powietrzem, ale sprawia wrażenie bardziej solidnego motocykla i wizualnie jest też jest ładniejszy (zaraz zaczną się spory, że to Honda jest ładniejsza;)). Wiadomo - XJ to już czterocylindrowiec i 98 rok ma już podwójną tarczę w przodu. Z drugiej strony dużo się słyszy o problemach przy dużych prędkościach, ale może jest to związane z większymi oczekiwaniami w stosunku do CB 500. *CB 500 to silnik chłodzony cieczą i chyba mniejsze spalanie. Tłumik trzeba by koniecznie wymienić na wstępie. Hamulec przedni też nie wygląda najlepiej. Opisuje się go znacznie lepiej niż XJ 600. Interesują mnie motocykle z rocznika 98 najlepiej, jeśli znajdę jakąś okazję. W każdym razie nie zejdę, poniżej 95-4r. Który okaże się lepszy? Mam jeszcze jedno pytanie: czy do modeli XJ 600 N i CB 500 można zamontować przednią owiewkę-czaszę wraz z lampą?? PS. Nie będę pytał czy te motocykle nadają się na pierwsze moto bo zacznie się kolejna kłótnia :). Według mnie nie jest to aż tak desperackie rozwiązanie, a względnie rozsądne.