Conqueror

Witam... Może to i głupie takie żeczy opowidać ale dzisiaj jechałem pierwszy raz w życiu motorem (wcześniej nie jeździłem nawet na komarku). Instruktor powiedział że pierwszy raz spotyka się z kimś kto zaczyna od "zera" :-D Odpalam.... odpalam.... udało się ale za dużo gazu dałem (nie wiedziałem że parę milimetrów to taka cholerna różnica!!!). Częstotliwość pierdzenia MZ to 3 pierdy na 10s.:P Dobra... jedziemy... trochę przejechałem i bach... zgasł (gazu podobno nie dodawałem; dodam jeszcze że trochę za żwawo ruszyłem). Wkońcu udało mi sie opanować tak mniejwięcej jak się rusza i zatrzymuje ...już wtedy było przyjemnie (ale ciągle zapominam że jest jeszcze tylni hamulec); jeździłem godzinę a nawet drugiego biegu nie wrzuciłem. Nie wiedziałem że MZ 150 to taki mocny motocykl (myślałem że 150 pojemniści to trochę przymało) Nie jeździłem wcześniej ale wiedziałem że motocykle to super sprawa!! Jeździ sie tak... trochę jak na rowerze (no trochę inaczej ale uczucie podobne;) Przekonałem się że właśnie to jest najlepszy środek lokomocji i poprostu... zabawy!!! Na przyszły sezon motorek - chyba duże endurko :P pzdr.

racja....!!! Właśnie dzięki temu nie robię już aż tak dużo "byków" ale czasami zdarzają mi się rażące błędy;)

... nie jesteś pierwszy który mi to już wypomniał:) Może "skąd" -- to chyba jest poprawne.... szczerze to nie słyszę niektórych literek (mam podobno dysleksję czy jakoś tak...) pzdr.

Witam. Jak w temacie. Zastnawia mnie gdzie są najlepsze oferty cenowe. Niemcy?.... z może Holadia czy taż Anglia????? Nie mam zielonego pojęcia w tych sprawach a mam możliwość pojechania praktycznie wszędzie za free!

Koleś! Wskazówka latała tylko trochę i oscylowała przy tej granicy którą podałem. Człowieku.... gdzie napisałem że to był ursus?

yhmm... silnik od Rovera! Mało jest takich polonezów ale są:buttrock: [ Dopisane: 22-08-2005, 14:45 ] To uwierz! Link... do poloneza wdaje mi się że to ten sam model: http://www.automix.pl/samochody/uzywane/os...e/fso,polonez/4 i... http://moto.arigato.pl/show.php?id=22601

hehe...... serio!!! Wujek dostał pieniądze (sapard); kupił wielgachny ciągnik z niemiec (nawet klimę ma!) i jechałem tyle po wsi u babki tzn. mogło być mniej bo wskazówka mu latała (jakto w ciągniku)... *$@#rwa nie wiem ile jechałem ale mówię ci ile wskazywał licznik! hehe... :-D ...a myślałem że pierwsza uwaga będzie odnośnie kolarzówki :buttrock:

8) Qurde... ale ten temat się rozwinął (aż nie chciało mi sie wszystkiego czytać:() :arrow: Ja jakieś rok temu BMW (nie pamiętam jakie) 250 km/h 8) z bratem ciotecznym (jako pasażer oczywiście) i komputer odciął dopływ paliwa... czułem że więcej by poszedł (swoją drogą niezłe uczucie 250km/h aż to nagle takie ziummmmm.....) Nawet ledwo co wypszedziliśmy jakiegoś ścigcza (też nie pamiętam jakiego ale ze 230km/h cisął) :buttrock: :arrow: Niedawno jechłem też z tym gościem 250km/h (10 km/h więcej niż podają, ale to był już max. BMW jednak lepsze tylko jakby tej blokady nie było :P ) Lancią Kappa 2litrowy silnik 20V z silnikiem 220KM!!! ps. Gość sprowadza samochody - z tego żyje. :!: V-max-y moich samochodów: :arrow: Z moim ojcem Maluchem (jak był jeszcze nowy bo później gość TIR-em nam tył zkasował; wsumie to lekko było ale tylna szyba poszła i coś tam jeszcze z silnikiem - nikomu nic się nie stało ) 130km/h (żaden żart; wiem to od ojca bo ja nie pamiętm już) :arrow: Później był jeszcze Wartburg (wersja z silnikiem od Golfa) gaz do końca ; z ojcem 160km/h (jak był nowy to miał zaje*isty, piskliwy kalakson... ) :arrow: Polonez Caro 1.4 103 KM i z ojcem szedł równe 175 km/h (nie wiem ile było w opisie). :arrow: Z moim ojcem 190km/h Opel astra 1.4 16v club (22km/h więcej niż w opisie; żadnych przeróbek; tutaj najbardziej się zdziwiłem) -------------------------------------------------------------------------------------- :arrow: To wszystko z górki. Na rowerze: 78km/h - górski (zaczęło rzucać - trzeba było zwolnić - złe opony). 95km/h kolarzówka wujka. Obok gość MZ jechał. Z kolarzówką kiedyś stówki sięgnę ale wtedy już chyba kask założę. Ojciec podobno na niej 130km/h jechał. :arrow: Ciągnik wujka. 77km/h NIEŹLE!!! :arrow: Deska: 40km/h (obok gośc samochodem) później gleba i złamany nadarstek. :arrow: Hulajnoga elektryczna: to pewnie ok. 15 km/h :? Uffffffffff... macie... ale sobie rzeczy przypomniałem......

Te motocykle które wymieniłem mają mniej km od Gsxf600 i wydaje mi się że takie szosówki - naked bike są łatwiejsze w prowadzeniu (zawsze to wygodniejsza pozycja kierowcy). Ktoś potwierdzi moją opinię?? :roll: [ Dopisane: 21-08-2005, 12:06 ] Jakiś czas temu wyczytałem na jakimś forum że gość zaczynał od litrowej CBR i żyje... Może tylko "głupa strzelił" :? .

Dzięki "darekcb500". Szczerze... Rozwaga: jest. Umiejętnoci: brak. ps. Swoją drogą... fajny motorek;) ...a jak mało pali! [ Dopisane: 20-08-2005, 23:07 ] Suzuki GS 500 E, Kawasaki GPZ 500S, Yamaha XJ 600, Honda CB 500 S ...to są motorki nad którymi się zastanowię (z S, E i EX itp. na końcu nazw się jeszcze nie orientuję czym się różnią ale to zazwyczaj kosmetka chyba: owiewki itp.:))

Serio? ... ja myślałem że tylko mi taki szlony pomysł do łba strzelił :-D Mówisz że zaczynałeś ale przedtem chyba miłeś jakieś doświdczenie.... a ja będę miał takie jakie zdobędę na kursie a chopperek suzuki 250 to zupełnie inna sprawa... Co do rozwagi... to spokojnie.

:) Jakiś konkretniejszy model zabudowanego enduro... To enduro moge wybrać o pojemności ok. 600... Co miałes na myśli? ps. "Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz" Mam nadzieję że bez wywrotek się obejdzie...

Masz rację. Chyba to dobry wybór na początek... już mi tak parę osób powiedziło. Tylko że to motocykl szosowy (a może turystyk?). Bardzo popularny ale tani.... zastnowię się... [ Dopisane: 18-08-2005, 02:02 ] Jak już jesteśmy przy takich motocyklach to od GS 500 nie będzie lepsza Honda CB500 ?? [ Dopisane: 18-08-2005, 14:06 ] Ty masz cb500.....:) nie zauważyłem. Dlaczego mi tego motorku nie poleciłeś? Co mozesz o nim powiedzieć? [ Dopisane: 18-08-2005, 18:24 ] qurde... Honda xl600v Transalp też niezła (widziałem w komisie) jest bardzo podobna stylistycznie do Hondy Africa... sam nie wiem która Honda lepsza... jestem teraz bardziej zgubiony niż przedtem (za dużo);)

Witam.... Nie mam doświadczenia motocyklowego i jestem w trakcie robienia prawka. Chciałbym jakiś motorek na początek... Chciałem zabudowane enduro jakieś ale to jest za drogie zazwyczaj (np. yamaha tdm... za droga i za mocna). Interesuje mnie coś za kilka tys. ok.97r. jak sprowadzę to taniej będzie. Wśród klasy 250 czli do podszkolenia przed czymś większym nie ma wyboru (totalnie)...;( Czy motor Suzuki Gsxf600 jest odpowiedni i jest jakaś szansa że go "okiełznam" i nie wywalę odrazu w płot? Jakieś propozycje? pzdr. Łukasz

...a nie odwrotnie...? Ja w Lublinie zapłaciłem (tzn. dopiero 2 stówki wpłaciłem) : A-450zł B-850zł ==== A+B=1300zł (z lekarzem itp.) Cholernie drogo, no i płacę 2 razy za teorię!!! ...to wszystko ze zniżką dla uczniów. Normalnie jest jeszcze drożej! ....acha.... za egzaminy dodatkowo się też płaci (bo to przecież już do WORD-u należy ;pewnie ok. 200zł)