kubususul

Moze idealnie lysa :P

Gumowych slupow, mniej crossowych drog,poprzecinanych czasem calym asfaltem, puszczajacych puszkazy, szlifow tylko szmateczka po chromach oraz dlugiego sezonu roku 2006 !! zyczy Usul

Mi przy pierwszym sprawdzali tez wymiary - moto sciagniete z Deutschlandu.

Znalazlem taka oto oferte: http://bemotor.com.pl/towary.php?id_towaru=90 i zastanawiam sie nad kupnem. Czy jest to dobra cena,ile normalnie te buty kosztuja, czy moze ma ktos juz takowe i jak sie sprawuja. Maja to byc buty do skory na Virago, ale podobaja mi sie wlasnie takie - myslicie ze beda pasowac ??

Bialystok sie klania -> Usul chetny na wspolne wojaze z Virowka 535

Whoa, respekcik..Ciekawe czy to nie jest ujecie chwile przed gleba, bo do tylu strasznie juz blisko...

Hejki nie polecam 125 - na kursie jezdzilem GNka 250, ale dwa razy 125 i roznica jest odczuwalna, na 250 czulem sie jak krol szos (ehh pierwsze moje godziny na motorze byly wlasnie na kursie), a 125...No nie do konca- czulem sie maly i bez sil. Waze 75kg...NAprawe lepiej zainwestuj w 250..

Mam 535, przejezdzony na razie jeden sezon, gabaryty to 185cm, ok. 75 kg i mogloby byc wiecej troche miejsca na nogi (ale tez nie ma co narzekac). rocznik 99, pzebieg jak kupywalem 7 tys (oryginalny),wiec motocykl noweczka. Jezdzi mi sie swietnie, do moich wojarzy calkowicie mi wystarcza-> na co dzien na uczelnie przez korki przejechac okolo 15 km. Poza tym uwielbiam wojaze pozamiejskie i dla mnie wirowka wystrcza - do 110km/h naparwde BARDZO PRZYJEMNIE sie jedzie - a dla mnie jest to predkosc wlasnie turystyczna :D Przejechalem nia 7-8 tys w sezonie i niestety sypnela sie przepustnica (ktora wczesniej rozregulowala zawory). ALe to tyle. A wlasnie- nie to ze mnie to zatrzymalo w miejscu- jesli chodzi o konkrety to kawalek sie odlupal :P I stracil moc,ale spokojnie dojechalem do mechanika. A poza tym bardzo w porzadku maszynka, moim zdaniem nie na jeden sezon,ale na wiecej jesli nie wybierasz sie na autostrady,ewentualnie nei jestes maniakiem szybkosci (chodz dresm w bemach nie daje satysfakcji spod swiatel :D - do miasta ma wystrczajace przyspieszenie).

Ja generalnie hamuje silnikie, dojezdam do krzyzowki, to z 2 na luz i czekam az piesi beda mili czerwone- wtedy jedynka :)

Hmmm.. to nie wiem czy o tym samym mowimy, bo sprzet nie wygladal na mocno uszkodzony... Wrecz wygladal calkiem niezle (inaczej bym nie poznal dragstara :) ). Mial taki jasny niebieski kolorek. Ale jak by nie bylo najwazniejsze ze kierowca ma sie dobrze.. Zycze mu szybkiego powrotu do zdrowia !!

Oj o blokadach to slyszalem duzo ostatnio jak bylo podejrzenie ze moja 535 jest zblokowana. Slyszalem nawet o malym module wstawionym w predkosciomierz, o blokadach w ukladzie paliwowym itp...Tzreba szukac :/ Moj na szczescie byl odblokowany tylko przepustnica sie zaczelas sypac :)

Tylko pogratulowac i do zobaczenia na trasach i zlotach :)

Zdaje sie w piatek widzialem lezacego chyba dragstara na Grunwaldzkiej w Gdansku. Bylo to niedalko od swiatel, a moteor lezal dosc nietypowo ( a widac bylo slady po slizgu), zna ktos szczegoly ?

Jesli chodzi o dziwne stuki z silnnika, to u mnie niemiecki serwis yamahy tez takowe stwierdzil. Trzeba bylo zrobic regulacje zaworu.. Jeden skubaniec sie rozregulowac po 8 tys. przebiegu..Moze to bylo to ??

Virago i Dragstar sa podobnymi motocyklami !! Dragstar ma te sama budowe silnika co Virago, wlasciwie to Dragstar zastpil juz dlugo obecne Virago na rynku. Jesli sie nie myle Dragstar ma odrobine wiekszy rozstaw osi,ale nie na tyle wiekszy by mialo to decyduja wplyw na zakup. Mi osobiscie bardziej sie podoba Virago, sam mam 535 - tez jest to moje pierwsze moto i jest bardzo przyjemne wprowadzeniu poki masz asfalt pod kolami, na piasek nie ma co wjezdzac :buttrock: Zreszta swoje zdanie o tym sprzecie wyrazilem kilka tematow ponizej :(

Ja najszybciej co prowadzilem to kolo 150 km/h na mojej Virazce 535, a katamaranem ok. 230-240 km/h w Fordzie Mondeo V6. (i jedna i druga predkosc na trasach do warszawy :) ->chyba najlepsze w polsce )

Ja swoj tez podniose,ale mowa o kobiecie...A jaki to chytry sposob tak swoja droga ?

Ja ze swojej strony moge polecic Virago 535- jestem swiezym motocyklista- motor od 1,5 miesiaca, ok 2,5 tys km. Ale na Virazce bardzo przyjemnie sie jezdzi TYLKO czy dla dziewczyny dalej nie bedzie za ciezki, zeby go popchnac siedzac na nim troszke sily trzeba, nie mowiac o tym ze raczej go nie podniesie (ja np. polozylem raz motocykl - oczywiscie zabezpieczajac go) i pozniej z podniesieniem moglby dla kobiety byc problem). Ja sam mam 185 cm, plus ok. 75 kg i chetnie bym sobie zamontowal podnozki z przodu. Poza tym motor prowadzi sie swietnie, ma nisko polozony srodek ciezkosci,a do czego bym sie przyczepil to nisknie podnozki ( nie mam zbytnio porownania z innymi motorami- jezdzilem na KTMie crossie 450 i CBRce 750,wiec niezbyt dobre do porownywania z tym sprzetem).,ale byc moze w chopperkach jest to normalne,ale mnie irytuje przy szybszym pokonywaniu zakretow. Poza tym strasznie tanczy na wszelkich powierzchniach nieasfaltowycj..Moze to tez jest normalne, jak wspominalem motocyklista ze mnie na razie jak z koziej dupy traba, tylko dziele sie moimi subiektywnymi odczuciami, jakie moze miec poczatkujacy... Ale swoja droga motocykl jest... PIEKNY...Mam Vircie z 99r i przyjemnosc mi sprawia mycie jej.. Na razie z rownie pieknych chyba bardziej podobala mi sie Valkiria,ale to marzenie moze na kiedys.. :) Na wszelkie pyatnia chetnie odpowiem w miare mozliwosci :)

Ostatnio coraz bardziej przeraza mnei ten swiat, jeszcze wczoraj w dzien pytalen o wypadek, ktory mial miejsce w Bialymstoku, gdzie zginely dwie osoby (kilka tematow nizej), a wieczorem dostalem telefon, ze kolega jadac na motorze mial wypadek... Wracal z Niemiec i w okolicy Konina wyjechal mu ciagnik.. Uderzyl w kolo, na predkosciomierzu wskazowka pokazywala 95 km/h- ciekawe cze hamowal czy tez tak jechal- jechal na turystycznym motorze.. Teraz wiem, ze ma wstrzas mozgu i problemy m.in. z noga- lezy w szpitalu. Nic wiecej nie udalo mi sie dowiedziec..jesli ktos zna wiecej szczegolow tego wypadku prosze pisac..

Ostatnio gdy sobie jezdzilem w nocy widzialem straszny wypadek: spotkanie motocykla z taxa... Powiem szczeze, ze nie wiem czyja wina, nie widzialem,ale widzialem i motor i samochod, a nastepnego dnia wience..Niestety dwie osoby jadace na motorze odeszly z tego swiata.. ['] ['] Moze ktos zna szczegoly tego wypadku ??

Wydaje mi sie to lipa... Za 40 zl to swiece do crossa sie kupuje, a coniby ta stuningowana swieca mialaby wywolac??Szybsze spalanie ??Moim zdaniem to lipa, ale niech wypowiedza sie inni...heh nawet swiece sa tuningowane 8O

A moze zawory Ci ladnie brzecza ??Mialem rowniez problem z dziwnym dzwiekiem i okazaly sie, ze to zawor do regulacji...

Jak by ktos mial do virago 535 rocznik 99+ to bym prosil na [email protected] Dzieki serdeczne z gory.

Mam OGROMNY problem z moim motocyklem: mianowicie stracil moc. Jak wczesniej przyspieszenie mial jak dla mnie calkiem niezle, a rozpedzic go do powiedzmy 140km/h nie bylo zadna sztuka to teraz jest STRASZLIWIE zamulony. Wydaje sie jakby silnik sam hamowal, a poza tym predkosc max jaka udaje mi sie osiagnac to 100-110... Motocykl stoi u mehanika ktory juz tez nie wie co robic- sprawdzil wszystkie przewody, cala trase paliwa, plywaki, gazniki, dysze itp.. i nic.. w koncu dzwonilismy by sprawdzic czy jakies ograniczniki mocy sie nie wlaczyly jakos (czy nic Yamaha nie montowala - motocykl z niemiec) i...nic nie ma. Juz sam nie wiem co robic: motocykl jest w idealnym stanie - 10 000 km przebiegu- kazdy jak zobaczyl silnik mowil ze wlasciwie wszystko jest jeszcze nowe. Motocykl z 99 roku. Cos jeszcze mam dodac??? Prosze pomozcie... Moze mial ktos podobny problem ?? [ Dopisane: 18-08-2005, 20:32 ] Okej juz doszlismy.. Godness mechanik stwierdzil ze przez 15 lat pracy niegdy nie widzial czegos takiego: mianowicie przepustnica- wygalda dobrze od strony zewnetrznej tam gdzie ja widac, natomiast z dugiej byl to sam proch (grafit) i pare kawalkow.Dobrze ze nic sie dalej nie dostalo np do cylindra... Krotko mowiac juz jest wszystko ok.