emilio1400 Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 (edytowane) Cztery lata śmigałem Intruderem 750, tamtej wiosny zamieniłem na 1400, ktorego jak zmienie to też na kolejną armature, jaką czas pokaże prawdopodobnie kolejny intruder, może HD Edytowane 25 Marca 2006 przez emilio1400 Cytuj https://picasaweb.google.com/108519750681523868713/Heritage2005?authkey=Gv1sRgCNOH7JnJtqaCOQ# Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devilwizard Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 Ja jeżdzę 4 lata 3 Virago 500 "84r i koniec poprzedniego i ten DragStar 650 "97r ( obniżony, poszeżony, podgłoszony i więcej chromu niż w orginale:) I stwierdzam że wybur motoru zależy od specyfikacji jazdy napewno na wygłupy po okolicy fajna jest wiertarka, ale to dla małolatów, na turystykę wypas są takie sprzęty jak Goldas czy nowy Fazzer ale lipa z tym na codzien alternatywą są choppery z sakwami i dużą pojemnością. Wygodna pozycja, dostateczna moc ( jak jest pow 1L) laska nie nażeka że jej z tyłu niewygodnie, ładnie się prezentuje i blazy kislem nie zucają jak cie widzą na ulicy. Poprostu eufornia namiętności w pieknej dostojnej oprawie. I ten dzwiek!!Choppery górą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodom Child Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 HEY Moje zdanie może się tutaj za bardzo nie liczy - mam 17 lat i Honde Rebel 125 od pół roku :) . Ale uwielbiam choppery, bardzo niedobrze czuje sie na innych motocyklach. Nawet cruisery mi nie podchodzą, najlepiej się czuje na rasowych chopperach al'a -Easy Rider-. Kiedy skończe 18 lat to obowiązkowo zakupie jakąś Virage, albo Intrudera VS 600/800/1400 choć ten 1400 może być jak dla mnie ciut za "mocny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devilwizard Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 HEY najlepiej się czuje na rasowych chopperach al'a -Easy Rider-. Kiedy skończe 18 lat to obowiązkowo zakupie jakąś Virage, albo Intrudera VS 600/800/1400 choć ten 1400 może być jak dla mnie ciut za "mocny". Easy Rider jest spoko ale po pewnym czasie jazdy bez amoryzatorów po polskich drogach i w takiej pozycji stwierdzisz że jednak zmalałes o kilka cm i kolana jóż nie te, pośmigaj też w ożeszku w zimie to sobie tważ odmrozisz. Choppery ale te ugłaskane to opcja na dłuższą metę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McDriver Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 Ja smigalem na chopper'ku caly ubiegly sezon i jednak chce sie przesiasc na sciga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgrywus Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 na motorku smigam yyy to juz bedzie humm ponad 20 lat i nie zrezygnuje z tego do ostatniej godz zycia, najlepiej jeździ mi sie na czoperku - obecnie intruz 700 i chyba przy nim zostane przez pewien czas - pozdrawiam :o) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powell Opublikowano 26 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2006 No to w sumie sonda wyszła całkiem nieźle, chociaż zdaję sobie sprawę. że sam fakt, że zamieszczona jest w tym dziale forum, sporo zmienia :) Miło jest poczytać, że ktoś jeździ chopperami już 20 lat i nadal mu się to nie znudziło. Mam nadzieję, że tak samo będzie ze mną. Pozdrawiam serdecznie wszystkich jeżdżących nogami do przodu! :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek23s Opublikowano 26 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2006 Ja mam swoja Honde od 11 miesiecy, w zeszlym sezonie przejechalem na niej 6 tys km i mimo ze juz ma swoje 26 lat nie zamierzam jej zamieniac na nic lepszego ( CX 500 C ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 26 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2006 jescze trzy grosze wtrąceco do zmiany na inny typ to w moim przypadku wynika to z chęci jazdy i tylko z tego.Często mam tak że swoim drifterkiem nie dojadę nad piękne jęziorka - trzeba conajmniej enduro.A i czasem mam ochotę na trochę inny styl jazdy - położyć maszynę w zakręt - pożyczam od kumpli albo zamieniamy sie jadąc gdzieś na 200- 300 km.I gdybym miał forse to miałbym ze 3 typy motocykli minimum.A tak coż zostaje kulać co sezon te 15-20 tys. na jednej maszyniepozdrawiamklaus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dymsha Opublikowano 26 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2006 Na coś większego w sensie silnika, czy ramy? Nie myślałeś o podmianie silnika na ten od Virago 1100 ? Podobno da się bez problemu.Silnik mam żyletę, więc nie ma sensu zamieniać. Jak kupowałem swoją, to rozglądałem się za 1100, ale tak wyszło, że kupiłem 750-tkę, ale nie żałuję, świetny egzemplarz!!! W sumie niczego mi nie brakuje w 750-tce, tyle że wolałbym jeździć na trochę niższych obrotach: wiadomo, lepszy gang, lepszy moment. No a teraz Drag Star mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Preedom Opublikowano 26 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2006 Ja moja VT600 smigam drugi sezon i niestety stwierdzam ze brakuje mi troszke mocy. Kolejnym motocyklem bedzie na pewno chopper, ale troszke wiekszy. Preedom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eric535 Opublikowano 26 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2006 :rolleyes: jak napisał kol.browarny wiele osób przesiada się z virago 535 z powodu braku mocy na coś innego-czyt.tańszego niż wypasione czopki czy kruzy.ja mam ten sam problem.zastanawiałem się nad bardziej komfortowym drag starem 650,ale jego 40 koni mnie nie przekonuje.jak mówi mój kolega,który sprzęt zna byłbym rozczarowany.może uzbieram na intruderka vs800.ma już ok.50 koni i ponoć trochę trudniejsze prowadzenie.najchętniej widzę się na vs1400-marzenie lub virago 1100 na szprychach.choć nie wykluczam innych sprzętów np.bandit,sv650 czy cbr600f4i.szkoda,że nie ma wyporzyczalni moto-coby spróbować co tak naprawdę ci pasi.pozdrawiam,życząc wszystkim takich dochodów,które bez pozostawienia wielkiej dziury w budżecie pozwolą na spełnienie moto-marzeń. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol Opublikowano 28 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2006 Ad rem: moim zdaniem zmiana chopperów na inne typy maszyn bierze się nie tyle ze znudzenia tym "gatunkiem" co z braku mocy. Kupując np. 535 szybko stwierdzimy że moto jest za słabe. Tyle że zamiast kupić mocnego choppera (który kosztuje majątek) wielu ludzi woli kupic nakeda czy enduro bo otrzymuje duzo wiekszą moc za mniejszą kasę. Ja właśnie zrobiłem akcję jak wyżej cytowana. Zmieniłem na większy i mocniejszy motocykl w cenę niedużego używanego czopera. Moto wygodne, mocne, szybkie, skuteczne, z owiewką. Wogole w każdym calu lepsze, ale jakoś tak mi nie pasuje. Jakoś tak, źle się czuje. I zastanawiam się, po co tyle tych koni, skoro i tak nie mam potrzeby ich używać. I śilnik za wysoko sie kręci. Coś jest nie tak... Zatem ekonomiczna kalkulacja - więcej motocykla za mniejsze pienądze, jest właściwa dla kogoś, kto tylko ekonomicznie myśli. I chce efektywnie wydawać pieniądze. A w czoperach zupełnie nie o to chodzi. :notworthy: Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romualdo Opublikowano 28 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2006 (edytowane) Mam Maraudera 800 od roku. Wcześniej dosiadałem słabe maszynki 250, 350, 550 ccm.Dzisiaj wystarcza mi mocy.Potwierdzam, że zmiany na nikedy wynikają bardziej z niższej ceny za większą moc, ale sądzę, że zakochni w cruiserach i chopperach zawsze będa w nich gustować. Zmienia się jednak zapotrzebowanie nie tylko na moc, ale także na trasy - stają się coraz dłuższe. Jeżeli zwiększa się przy okazji zasobność portfela, niektórzy zamieniają swoje moto na wypasione turystyki.Cruiser o mocy 1100 i więcej to także dobry turysta, ale pozbawiony jest wielu udogodnień - np. nawiew ciepłego powietrza na nogi itp. Edytowane 28 Marca 2006 przez Romualdo S.Marauder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar95 Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Sezon 2003 - Virago 535Sezon 2004 - Maruda 800Sezon 2005 - Intruz 1500Sezon 2006 - nie zmieniam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.