Skocz do zawartości

mar95

M.G.H.
  • Postów

    433
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mar95

  1. A ja chętnie bym dopadł takową do 2010 Sportstera 1200 forty eight....jak ktoś ma, bede wdzieczny za znaka...
  2. ja mam białą egipską galabiję :notworthy: może byc? :icon_biggrin:
  3. Moim zdaniem to bardzo good idea. Wchodzimy w białe koszule?
  4. a prosze bardzo:-) http://picasaweb.google.pl/mar95mat99/GS#
  5. Link do aukcji: http://www.allegro.pl/item754822737_suzuki...00_v_strom.html polecam, M.
  6. Now własnie, pomóżcie... Ostatnio zrobilismy z MGH dłuższą trase po Europie Zach...i teraz, szczególnie przy hamowaniu silnikiem, redukcji z wyższych biegów na nizsze (z 5 na 4, z 4 na 3, niżej juz nie), jakos mi zaczał silnik/sprzegło inaczej/głośniej chodzić...co to może być?
  7. Klasycznie: od choppero-cruserów to endoturystyka: 1. yamaha 550 virago 2. suzuki 800 marauder 3. suzuki 1500 intruder 4. yamaha 750 Supertenere i teraz DL 1000:-)
  8. Włodek, no congratulations :clap: :clap: :clap: a malowanie jakieś nowe też będzie? :smile:
  9. Ja kupiłem swoje razem z DL-em na wiosnę zeszłego roku. Napisane na nich (pisze o bocznych, bo te mam w domu - centralny mam wpiety w motocykl i nie podejrzę :) ) jak wól: Suzuki oraz KAPPA. Moje przez cały sezon sprawowały się bez zarzutu. M.
  10. Ja dawno nie robiłem żadnej dłuzszej trasy...ale - o ile dobrze pamiętam to do błyskania kontrolki w trasie robiłem jakieś 300-310km, rezerwy na jeszcze conajmniej 20-25 km...choć nigdy nie zaryzykowałem pchania :clap: Ale polecam DL-a...mój to miłość od pierwszego wsiadania :icon_razz: o porzuciłem dla niego cruisera :D M.
  11. No, Piotrze, szacun ;) za relację.... Dla Polsko/Bialoruskiej Parki Afrikanerów...ukłony i podziękowania za towarzycho.... To mój pierwszy przelot na Ukrainę i pozwolę sobie wymienić tylko hasłowo te najbardziej bezcenne przezycia: 1. Uczucie deja vu sprzed 15 lat w Polsce zaraz po przekroczeniu polsko-ukraińskiej granicy (ci milicjanci, te dziury, te pojazdy, ten zapach rozgrzanego socjalistycznego asfaltu :cool: ) i zachwyt na naszym kapitalizmem po powtórnym przekroczeniu granicy :P 2. Reszta w sklepie wydana wydana w cukierkach, gdy nie ma drobnych... 3. Kawka już posłodzona, a mleka "ni ma", choć w sklepie obok jest ... 4. Picie wódki z ormiańskim Rafaelem :P 5. Widok Akera w niedzielny poranek tlumaczącemu gościowi, że "naprawdę dzisiaj jest niedziela, nie piatek" 6. Parada,na którą żaden locales nie jedzie na trzeźwo 7. Obserwacje, w jakich okolicznościach mozna wydalać z siebie płyny :eek: :buttrock: (to wiedza tylko Ci co byli ), 8. Przejazd po Lwowie na moto (chwilami miałem wrażenie, że jestem w Afryce :biggrin: ) 9. Te żywe kultury bakterii :flesje: 10. I to, że - żyjąc w Polsce - juz zapomniałem, że ludzie mogą być tak mili i otwarci, niezależnie skąd są i jak wyglądają, tutaj wielki SZACUN :P Słowem, wrażenie bezcenne :P
  12. My z Akerem ruszamy ok 10 z Wawy. Do zo.
  13. A Ty sie wybierasz? Bo póki co słyszę, że jadziem w 3 sztuki:-)
  14. NIc dodac, nic ująć, wszystko prawda :clap: Dwa lata się już na kredensie kulam i podzielam uwagi Fabia. Po mieście główny problem to szerokość.....po prostu się nie mieścisz:-( ale duże moto i ładne, to częściej ustepują...... :buttrock: ja wybrałem drugie rozwiązanie....na korki kupiłem Tenerkę :biggrin: pozdrawiam, Maciek
  15. No późno, bo późno:-) ale zeby się Prezesowi nie podlizać :crossy: :biggrin: :crossy: :crossy: owocnego moderowania...... :biggrin: i wytrwałości w porannych lataniach :lalag: M.
  16. Gregu i Lucku, a własciwie Lucku i Gregu: :icon_razz: ;) :) :buttrock: :clap: no słów brak, jeno podziw zostaje :clap: pozdro, M.
  17. Miruś, wczoraj w nocy (ok. 0:30, bo po odwiezieniu Dorki do Kraka, postanowiłem free-styl'ować dalej do Wawy:-) meldowałem smsem Prezesowi, ale widać znów odbierze sms-a z 24h opóźnieniem :smile: Tak czy siak....jestem cały w Wawie :clap: Było superowo (jak zwykle) :D M.
  18. No co Ty, Artur, na wiadro nie wejdzie?! :cool: :icon_mrgreen:
  19. Mój Colt jest na plastikowe kulki :icon_mrgreen: ....to mozna i na pół-trzeźwo:-))) a wtedy sie lepiej celuje:-)))
  20. :icon_mrgreen: No własnie boję się, że się z moim dezodorantem i piżamką:-))) oraz z Dorką nie zmieścimy w jeden kufer Tenerze:-( pewnie jednak Intruz....ale zabiorę krótką, zrobimy sobie zawody w strzelaniu do puszek (pustych po piwie, znaczy się :cool: )
  21. Tylko skąd my tam weźmiemy autobus, Prezesie? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :lalag:
  22. No powitać:-)) Juz meldowałem Prezesowi, ale uprzejmie informuję, że ja ruszam po Dorke do Kraka w czwartek po południu lub w piatek rano...to my bedziemy łapać poranną grupę gdzieś w Polsce w piatek:-))) Jeszcze nie wiem czy Intruzem czy Tenerą, bo coś sakwy nie doszły:-( Ale a propos Tenery....musze sie pochwalić nietypową traską:-))) Zeszły czwartek wieczorem: wyjazd z Wawy na Tenerze ok 20, na Helu o 1ej w nocy:-) Strój nietypowy bo Corcorany plus mundur M42 plus kurtka motocyklowa plus duffel bag z gratami na pajaczkach z tyłu:-)) Warto było zobaczyć minę Pani na stacji BP w Ostródzie:-) potem nocleg na podłodze w wieży w Muzeum:-))) piatek cały dzień - rekonstrukcja walk w Helville w ramach DDay in Hel(l), tzn bieganie i strzelanie po plazy i miescie Hel w pelnym oporzadzeniu:-) o 23 w ten sam piatek wyjazd z Hel-u, 4:00 rano w Wawie:-))) i szczerze mówiąc od Ostródy do Płońska to jechałem tylko siłą woli:-))) Ale motocykl w trasie jest zajebisty:-) M.
  23. mar95

    Mam Super Tenere:-)

    Nieeee :P Kanapa zostaje, za bardzo lubię szorować chromy :biggrin: Tenera jest na drugie moto, dla samej jazdy "inaczej" :D i na okazje, gdzie kanapa lepiej żeby nie jeździła :biggrin: dzieki za rady, a do Doktora juz piszę na PW:-) w Qfajce/MGH mnie nie będzie, jestem poza Wawą na wakacjch :P :notworthy: M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...