Warszawski mototarg

[norman]

Wyjaśniłeś i ok, może trzeba było zwrócić im uwagę ... ? A w ogóle ktoś na tę sytuację zareagował ?

[Maniek6r]

może trzeba było zwrócić im uwagę ... ? A w ogóle ktoś na tę sytuację zareagował ?

 

to w zasadzie bylo godz przed zamnkieciem i nie bylo juz gapiow, sami handlarze, zero ochrony w terenie, tylko gdzies po budkach. Poszedlem tam z dziewczyna cos wymienic bo nie pasowalo i gosciu byl na fazie i sie uczepil. Olalem go i poszedlem w druga strone, realnie patrzac i bezbolesnie to bylo dobre wyjscie.

[Tomek Kulik]

Szanowni Koledzy! Piszcie o konkretach na bajzlu, bo może to organizator robi sondę i coś się zmieni. Podpisuję się pod twierdzeniem że kibli jest za mało i mydła przy umywalce też.

Kulik.

[Maniek6r]

Szanowni Koledzy! Piszcie o konkretach na bajzlu, bo może to organizator robi sondę i coś się zmieni.

 

wieksza bacznosc ochrony, brak testow maszyn w tlumie oraz pijanych jezdzcow.

 

[ Dopisane: 14 ]

tansze zarcie rowniez :D

[rebel]

tansze zarcie rowniez

 

To już po bajzlu....razem z napojami :mrgreen:

 

Zdecydowanie więcej kibelków oraz baczne przyglądanie się ochrony "testerom" sprzętów i ich stanowi trzeźwości.

 

HEY

[Gerg]

mi też % niektórych przeszkadzają w "kontemplacji"

 

a tak przy okazji rebel jak to było z tym spotkaniem na motor bike show (torwar) byłem tam a ekipy nie widu nie słychu

[przemek3578]

Tez sie wtrace w temat: Moze jakies znaki informacyjne jak dojechac bo nie kazdy jest z Warszawki ( jakas mapka z dojazdem - choc by w internecie )

 

[ Dopisane: 18-03-2006, 09:16 ]

POZDRAWIAM!!!

[Czarny]

jeżeli chodzi o mapkę dojazdu to by się przydała na stronie mototargu (www.mototarg.pl), jest tam pare informacji ale mało i póżno terminy są wpisywane.

 

Ja jestem za hamownią !!!!!!!

Pamiętam jak kiedyś był bajzel na bemowie (teren Legii) to była tam hamownia było sporo zainteresowanych osób i oczywiście było to też dużą atrakcją dla zwiedzających.

 

POZDRO

[Maniek6r]

Tez sie wtrace w temat: Moze jakies znaki informacyjne jak dojechac bo nie kazdy jest z Warszawki ( jakas mapka z dojazdem - choc by w internecie )

 

wystarczy spojrzec na mape wawy i sprawdzic gdzie jest dzielnica Sluzewiec' date=' tam na kazdej mapie masz oznaczenie TOR WYSCIGOW KONNYCH, ktory lezy doslownie przy ulicy Pulawskiej, ktora jest szeroka, dluga i oznaczana jako jedna z glownych w wawie na poludniowej stronie.

 

 

Pamiętam jak kiedyś był bajzel na bemowie (teren Legii) to była tam hamownia było sporo zainteresowanych osób i oczywiście było to też dużą atrakcją dla zwiedzających.

 

mimo ze teren mniejszy to jakis taki inny klimat byl :roll:

[Czarny]

Pamiętam jak kiedyś był bajzel na bemowie (teren Legii) to była tam hamownia było sporo zainteresowanych osób i oczywiście było to też dużą atrakcją dla zwiedzających.

 

mimo ze teren mniejszy to jakis taki inny klimat byl :roll:

 

Zgodze się że mało miejsca ale mi nie o to chodzi że Służew złe miejce tylko też hamownia była a na Służewcu jeszcze nie widziałem.

 

POZDRO

[strzeniu]

Moim zdaniem organizator dał plame z wjazdem na parking. Czegos takiego nie widzialem w zyciu, spedzilem w aucie 40 minut zeby wjechac i nie znajdujac miejsca na terenie wyjechac. Jak to mozliwe zeby byla tylko jedna brama otwarta a druga zamknieta i za nią jeszcze w poprzek radiowóz. korek był na 500m bo pas do wjazdu i wyjazdu jeden i nikogo z organizatorów. a tym nie moze zajmowac sie policja tylko organizator.

 

Poza tym cena biletów jest moim zdaniem dosc wysoka, 10 zeta za wejscie i cena ta wzrasta co jakis czas o złotóweczke, sadze ze do konca roku bedzie ze 12-14zł. Przyczynia sie to że jak nie mam konkretnej potrzeby kupienia czegos to w ogole nie chodze na mototarg. A kiedys sie chodziło żeby pooobserować rynek i poszukać okazji.

[Maniek6r]

Co do cen, to chyba tylko w zimowy Bajzel jest najdrozej, na wiosne,lato i jesien cena spada do 7/8 zl. Bylem wlasnie rok temu w zime i rownierz cena mnie zaskoczyla. To chyba wiaze sie z wynajem tych hal. Pozdrawiam

[EEEmm]

siemacie :) kto był dziś na bajzelku ? ja byłem i jestem szczęśliwym kupującym. kask, spodnie, kurtka, rękawiczki - dzisiaj mi się zakupy udały :smile: -cieszę sie jak dziecko -mogę ruszać w drogę. 3ymcie się. :D

[Januszm]

Już wiem czego brakowało na Mototargu, koszy na śmieci. Kupiłem kawę w plastiku, wypiłem i jeba... kubek musiałem nosić z 15 min nim kosz znalazłem.

Na bajzel wybrałem się z żoną i szwagrem, który jest na etapie robienia prawka i szukania maszyny, może będzie z niego "motocyklista" :)

Jestem mega szczęśliwy ponieważ przez przypadek kupiłem książkę napraw auta, którego remont właśnie został skończony ale w przyszłości na pewno się przyda. Książeczka kosztowała jedyne 30 zł w wersji używanej ale stan bdb. Koleś miał książek naprawczych różnych aut z lat osiemdziesiątych całą kupę, podobnież sprowadził je z Londynu. Pewnie tam wyzbyli już się złomu i książki warsztaty wysprzedają bądź oddają za przysłowiowego funta.

[rebel]

mi też % niektórych przeszkadzają w "kontemplacji"

a tak przy okazji rebel jak to było z tym spotkaniem na motor bike show (torwar) byłem tam a ekipy nie widu nie słychu

 

Grupka była w dość okrojonym składzie :)

 

Co do motobajzla to powiem ...pogoda miodzio , zakupy miodzio , sprzedający w większości uspawani ..buhahahahah :smile: :D