Skocz do zawartości

smarowanie łańcucha....


pit_1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nooo SHELL to padaczka. :D

 

 

Akurat smar Shella WYGRAŁ test na najlepszy tego typu produkt w Motocyklu sprzed dwóch lat ( tak mniej więcej z tego okresu ).

Fakt że dali d* bo w tymże czasie wypuścili partię smarów bez aerozolu ;) w puszce. Wymieniałem trzykrotnie, za każdym raziem dwa, trzy psiuknięcia i ... finito, koniec. Za czwartym razem zaczęła się zima, nie byłem z wizytą u sprzedawcy i zostałem z czwartą niesprawną puchą.

Ale wcześniej używałem tegoż spreyu i był dobry.

Teraz Castrol, tyle że łańcuch wykląda jakby ktoś go obsmarkał :biggrin: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat smar Shella WYGRAŁ test na najlepszy tego typu produkt w Motocyklu sprzed dwóch lat ( tak mniej więcej z tego okresu ).

FIAT-y też wygrywają różne tam porównania, konkursy i stają się nawet samochodami roku, nikt fiata chyba by nie chciał (nie dotyczy 125p)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Co do nafty - SUPER sprawa, wielkie dzięki za podpowiedzi.

 

Natomiast co do smarowania to sami producenci jednak zalecają to robić

 

Regina

Vaz

 

Oczywiście biorąc pod uwagę użytkowanie moto przy dobrej pogodzie na asfalcie.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat smar Shella WYGRAŁ test na najlepszy tego typu produkt w Motocyklu sprzed dwóch lat ( tak mniej więcej z tego okresu ).

Fakt że dali d* bo w tymże czasie wypuścili partię smarów bez aerozolu :) w puszce. Wymieniałem trzykrotnie, za każdym raziem dwa, trzy psiuknięcia i ... finito, koniec. Za czwartym razem zaczęła się zima, nie byłem z wizytą u sprzedawcy i zostałem z czwartą niesprawną puchą.

Ale wcześniej używałem tegoż spreyu i był dobry.

Teraz Castrol, tyle że łańcuch wykląda jakby ktoś go obsmarkał :) .

 

ja miałem brak aerozolu w Castrolu właśnie, w puszce jeszcze full smarowidła ale już nie chce wylecieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat smar Shella WYGRAŁ test na najlepszy tego typu produkt w Motocyklu sprzed dwóch lat ( tak mniej więcej z tego okresu ).

 

...właśnie testuje shella i narazie stwierdzam że jest dużo lepszy od castrola :) , po psiknięciu mulsuje na powierzchni łańcucha i widać że bardzo dobrze penetruje , już po chwili od smarowania zastyga i ma postać karmelu , po jeździe felga czysta ... narazie polecam , zobaczymy czy przy niższych temperaturach bedzie dawał rade...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno elektyrczny zawór odcinający coby sie włączało tylko po przekręceniu zapłonu ;)

 

Bry.

Wcinam sie w srodek, ale to akurat przeciwiczylem. Mialem elektrozawor i musialem powrocic do sterowania recznego. Zawor sie za bardzo grzal podczas ciaglej pracy. Pozniej szukalem na grupach/forach i okazalo sie, ze kazdy elektrozawor do zastosowan w instalacjach paliwowo/gazowych sie niestety grzeje. Grzeje = nie dalo sie go dotknac po godzinie jazdy ;(

 

Teraz mam zaworek FESTO i dziala jak marzenie :)

 

pzdr

ladzior

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W MZ nie było problemu, nawaliło się smaru i jakoś jeździło, ale tam był łańcuch w osłonie.

Teraz mam odkryty i niestety rezeba go pielęgnować.

Robię to raczej tanimi sposobami i raczej działa. Raz do roku myję w nafcie a w normalnej eksploatacji najpierw przecieram szmatką z piasku i innych zanieczyszczeń a później rozcieram nasączoną szmatką Hipolem i jazda. Szmatka powoduje, że cieniutka warstwa oleju jest na łańcuchu i nic nie kapie na tylne koło. Taka operacja wystarcza nawet na 1000 km, później łańcuch zaczyna hałasować.

Może są i lepsze sposoby ale ten jest tani i działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wszystkie te "nie kapiące" i "suche" smary w sprayu strasznie zaklejają łańcuch. Maja bardzo dobrą przyczepność do powierzchni ale niestety piach i inny syf równie mocno się do niego klei i wychodzi z tego pasta ścierna:)

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć.

Jeżdżąc w terenie siłą rzeczy musisz liczyć się z częstszą wymianą łańcucha i zębatek więc tym bardziej powinieneś dać sobie luz ze smarowaniem i tylko go dokładnie czyścić naftą i jeździć na SUCHYM i CZYSTYM. To naprawdę zdaje egzamin. Spójrz na mój avatar. Jak się tak bawię to kopię dół aż łańcuch wgryzie się w ziemię. Po wyjechaniu z dołu nic na nim nie pozostaje. Dalej jest czysty :icon_twisted:

hikor

Edytowane przez hikor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam, pomijając sprawę smarowania naftą, olejem czy sprayem (moim zdaniem karzda metoda jest dobra tylko trzebą ją umiejętnie robić, a łańcuch powinien być przede wszystkim czysty i nasmarowany a nie obklejony piachem, błotem i smarem...)

Mam pytanie dotyczące samego smarowania, jakie macie sposoby smarowania łańcucha jeżeli motocykl nie ma stopki centralnej i gdzie pryskacie (zakładając że pryskacie) z tyłu na zębatkę czy od wewnętrznej strony łańcucha pomiędzy zębatkami ?

Edytowane przez Tifosi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...