Dzidos Opublikowano 23 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2006 Witam wszystkich, Przenisolem ten temat z innego dzialu bo tam jakos nie moglem uzyskac pomocy, a na necie tez jest raczej malo ogolnie model chyba malo popularny. A wiec znalazlem takie to XJ750 za dobra cene i stosunkowo malym przebiegiem ale z 85r. Nie wiem czy w ogole warto kupowac tak stary motocykl. Co prawda czytalem wiele dobrego o silnikach xj (100 tys. spokojnie przejada) i akurat w tym modelu jest wal wiec odchodzi duzo czynnosci obslugowych ale mimo wszystko konstrukcja dosyc stara, hamulce pomimo dwoch tarcz tez raczej nie sa najlepsze. Kusi cena ok 4 tys. ale z drugiej strony raczej przestarzala konstrukcja. Poza tym nie wiem jak z czesciami itp. Pomozcie bo sezon tuz tuz a ja nie wiem co kupic zeby nie byc na siebie wkurzonym ze kupilem jakiegos grata ktorym nie da sie jezdzic. P.S. Ostatnio czytalem ze ma byc bardzo zimna wiosna, mam nadzieje ze to sie nie sprawdzi i ze wkrotce bedzie mozna zaczac smigac bo juz nie moge sie doczekac. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 23 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2006 wpadnij na precle, popytaj zbigiego o sikorkę. dowiesz się chyba wszystkiego o eksploatacji xj750. o ile pamiętam jeszcze dawno temu piernik taką latał, a kto jeszcze to już pamięć szwankuje...jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rof Opublikowano 24 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2006 jakos widzialem 750 na allegro, pisal wlasciciel ze to to samo co 900 tylko silnik mial 750 ccm, wiele czesci mialo byc zamiennych. Pisal tez ze 750 produkowano krótko. pspodane informacje pochodza z ogłoszenia więc moga sie mijac z prawda ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 24 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2006 xj750 to normalna xj900F z tym ze silnik ma z 750..cala czesc "karoseryjna" pasuje z 900f(czyli powszechnie dostepne zarowno nowe jak i uzywki)), czesci silnikowe pasuja m.in. z xj750seca- rowniez dostepne i chyba jedne z tanszych ;) konstrukcja prosta jak cep,i bardzo trwala :P a przebiegi rzedu 100kkm to raczej mit...znajomy ma xj750 z przebiegiem 170kmil! i nie widac by sie zblizal nawet drobnymi kroczkami jakis remont...A no i jescze zapomnialem napisac ze moto oszczedne! moja xj na gaznikach Hitachi pali max 6,2, nie wiem jak xj750F na gaznikach Mikuni ale sadze ze na nowszych gaznikach powinna palic nawet mniej.... co do hamulcow to powiem ze jesli zaciski nei sa zapieczone i pompa sprawna to hamuje sie calkiem przyzwoicie! stoopie co prawda nie zrobisz ale problemow z wyhamowaniem raczej nie bedzie! a jak zalozysz stal felxy to juz wogole powinno byc git :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek xj550 Opublikowano 24 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2006 Wiem że każdy chwali to czym jeździ więc moja wypowiedź może być nieobiektywna ale sam oceń.Ja mam mniejszą siostrę xj550. Nie mogę narzekać. Jeden minus moja jest na łańcuch dlatego trochę tańsza i więcej z nią kłopotu.Osiągi podobne.Cena około 4tyś. według mnie jest dobrą ceną gdyż xj550 z tego samego rocznika chodzi po tyle.Natomiast cena Xj750 kształtuje się w okolicach 5tyś.Jeśli chodzi o części to nie ma problemu z dostępnością.Ten można powiedzieć staruszek przeskoczy nie jedno nowsze moto.Polecam. Cytuj GPZ500S->XJ550->GSX600F->ZZR1100->GSF600N Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzidos Opublikowano 25 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 Dzieki za wszystkie rady, Dzisiaj jade ja odpalic i moze sie przejechac, zobaczymy jak silnik bo na razie tylko ja ogladalem. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atrian Opublikowano 25 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 Oczywiście warto, jeżeli nie jest zakatowana przecież XJ 750 to nie słynny GPZ gdzie rozrząd pada przy okolo 50 tys km przebiegu..Polecam mój znajomek ganiał takim sprzętem 2 sezony bezproblemowo. [ Dopisane: 25-02-2006, 13:04 ]miałem na myśli GPZ z lat 80 - tych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 26 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2006 Przy tym modelu musisz się jeszcze zastanowić czy naprawde chcesz go na lata czy tylko na max dwa sezony bo z sprzedażą za normalną kasę nie będzie łatwo, koleś swoją Seca'e sprzedaje już chyba trzeci rok a woła za nią psie pieniądze...Wg mnie moto dla zdecydowanych wyboru a nie dla ludzi którzy mają małą kase na moto gdzie sezon za pare dni.Pozdro all ;) Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atrian Opublikowano 27 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2006 Miałem łyknąć takie moto od gościa k/Szczecina dawno dawno temu, co prawda przejechałem sie tylko około 2 kilosów to troche mało aby coś powiedzieć .Ale mechanik zachwalał ten model. [ Dopisane: 27-02-2006, 11:21 ]oczywiście jak na takiego dziatka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek xj550 Opublikowano 27 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2006 Ja sporo zainwestowałem w swój motocykl ale myslę że było warto. Nawet sobie myślałem czy kiedyś jak będę kupował nowsze moto to Yamahę zostawię czy sprzedam. Doszedłem do wniosku że zostawię ją ze względu na sentyment i za kilkanaście lat będę się chwalił znajomym jaki to skarb trzymam w garażu. Cytuj GPZ500S->XJ550->GSX600F->ZZR1100->GSF600N Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzidos Opublikowano 27 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2006 Niestety nie udalo mi sie "odpalic" maszyny bo nie mialem czasu podjechac. W tej chwili mam dwa wyjscia albo poczekac jeszcze sezon i uzbierac troche kasy i kupic cos lepszego albo zdecydowac sie na "staruszka". Jednak nie chcialbym odkladac tego znowu o rok bo juz sie przymierzam do kupna motoru od kilku lat i boje sie ze wydam ta kase na jakies glupoty a tak moglbym zaliczyc juz pierwszy sezon i zdobywac dowswiadczenie. Co do sprzedazy to rzeczywiscie moga byc problemy ale ja nie nastawiam sie ze jakos strasznie musi mi sie ten motor zwrocic wiec nawet jesli po 2 sezonach sprzedam go za tysiac zl. to nie bede robil tragedii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.