Skocz do zawartości

czy trzeba mieć dużo kasy żeby utrzymać full crosa 125


Rekomendowane odpowiedzi

według moich szczegółowych obliczeń wynika ze jedna jazda na SX 250 to koszt 65zł minimum wliczając w to paliwo, olej, zużycie tłoka, korby i napędu. Przy przeliczeniach ze 1 tłok na 40h i 1 korba na dwa sezony (mowa o amatorskiej jzdzie raz w tygodniu) przy WR 125 koszty bedą max o 5 zł mniejsze. Rocznie wychodzi kolo 1500zł bez paliwa i opon i kolocków itp. jednym słowem studnia bez dna!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

hehe.... a mnie to sie wydaje ze z utrzymaniem moto jest jak z sama jazda: "jak sie nie przewrocisz to sie nie nauczysz" ... i odpowiednio "jak nie kupisz i nie pojezdzisz 1 sezon to nie bedziesz wiedzial" pozatym pomyslal bym raczej o jakims enduro na bazie crossa z niejsza moca, a full crossa bralbym jak na kazdym biegu i w kazdym terenie bedzie ci malo gazu w w.w. enduro ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
CR 125 od 250 nie jest tańszy w utrzymaniu. Bo w 125 remonty robisz często. A w 250 rzadziej, ale to na to samo wyjdzie

Nie wyjdzie to samo bo ceny czesci są podobne a czasy wymiany bardzo sie różnia. Do tego seta w terenie nawet wiecej spali niz 250ccm

Sory, ale przeczytałem cały temat, przy okazji też kilka innych i ciężko się cokolwiek dowiedzieć. Te 11 stron tematu mógłbym streścić w jednym poście i na to samo by wyszło.

A teraz, jeśli ktoś zechciałby wypunktować, napisać wprost, konkretnie - jak często należy wymieniać (uśredniając dla amatora liczba godzin) podstawowe części eksploatacyjne w 125ccm a co ile w 250ccm - mowa o 2T, bo bardzo mnie ciekawi, jak bardzo się różnią czasy wymiany np. tłoka, korbowodu.

Poza tym czy jest możliwe przydławienie 250-tki (powiedzmy 20-procentowe)? Jakaś dysza, coś takiego, i nie chodzi tu o to, że za mocna (to przy okazji, bo na początku będzie wyciągała ręce po długości), ale choćby dla mniejszego spalania i dłuższej żywotności silnika. Można coś takiego zrobić? Jest sens, da się?

Edytowane przez Skubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da rady,zapomnij o jakimś zdławianu ćwiartki, dyszami nic nie wykombinujesz, jak zmienisz to motor nie będzie chodził jak trzeba.Zawodnicy zmieniają dysze ale to zależy od pogody, gęstości powietrza ,szczególnie w 4suwach.

 

Więc odpowiedź brzmi :NIE

 

Pozdrawiam Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w endurrowym lataniu mozna wymieniac tlok nawet co 100h przy lataniu crossowym 40h

korba to nie wiem mi zaczela stukac ale najlepiej to przy wymianie tloka sprawdzac czy sa luzy. Oczywiscie dane dla setki.

Łoł, 40 godzin dla setki to sporo. Myślałem, że o połowę szybciej trza.

To jeszcze poproszę takie orientacyjne dane dla 250 2T i będzie git.

Pozdro! :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 stron a nie znalazłem informacji która mnie interesuje - jak jezdzi się crossem po lasach? zastanawiam się nad starszą 250-tką

jaka jest różnica w jezdzie na hard enduro a na crossóweczce przy jezdzie w terenie?

jaką prędkosc maksymalną można uzyskac na crossówce 250ce??

SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CR 125 od 250 nie jest tańszy w utrzymaniu. Bo w 125 remonty robisz często. A w 250 rzadziej, ale to na to samo wyjdzie

Nie wyjdzie to samo bo ceny czesci są podobne a czasy wymiany bardzo sie różnia. Do tego seta w terenie nawet wiecej spali niz 250ccm

 

Czy dowiem się od Was, jak bardzo różnią się te czasy wymiany pomiędzy 125 a 250 2T? Będę wdzięczny. Wiem, że ciężko pisać na temat, bez lania wody... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 stron a nie znalazłem informacji która mnie interesuje - jak jezdzi się crossem po lasach? zastanawiam się nad starszą 250-tką

jaka jest różnica w jezdzie na hard enduro a na crossóweczce przy jezdzie w terenie?

jaką prędkosc maksymalną można uzyskac na crossówce 250ce??

Zgłaszam sie z chęcią udzielenia satysfakcjonującej odpowiedzi :)

Generalnie podstawowa sprawa która w crossówce utrudnia przemieszczanie sie po lesie jest skrzynia biegów. W crossówce 1 i 2 jest dosc długa a w enduro pierwsze 3 biegi są dość krótkie. Efekt jest taki ze jadąc po kretej lesnej wąskiej sciezce jedziesz tylko 1 i 2 a czasem wrzucisz 3 na prostej. To tylko na poczatku przeszkadza bo potem sie człowiek przyzwyczaja bo na 2 to zaczyna być juz naprawde bardzo szybko a przeciez nie bedizesz robił podjazdów na 1 :) Enduro ma inny i mniej agresywny zapłon co równiez wpływa na komfort jazdy między drzewami. V-max to coś między 120-140 km/h.

 

Ja jezdze bardziej enduro czyli po lasach i jezdzi mi sie na crossie bardzo dobrze. Zawieszenie jest nieporównywalnie lepsze (jak dla mnie bo jestem cięzki) niż w enduro no i mniejsza masa o ok 10kg.

pozdr!

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...