co powiecie o butach NITRO NB40

[synek]

... wiem wiem , bylo juz duzo o butach , jedni chwala inni odradzaja, ale chcialbym opinie osób ktore mialy do czynienia z tymi bucikami bądź ich znjaomi mieli, i jakie wnioski i czy warto za 350 zeta sie w to pakować ???

 

prosze o konstruktywne spostrzezenia , z góry dzięki :D

[zajc]

Juz o tym pisalem,ale co tam :D

Wedlug mnie nie warto. Mialem NB 20 i nigdy wiecej nie chce miec do czynienia z ta firma. Wytrzymaly niecaly rok, w tym czasie byly raz oddane do reklamacji(po miesiacu jezdzenia). Jak sie rozpadly to na amen :P Lepiej dolozyc troche i kupic lepsze buty. Jak dobrze poszukasz, to trafisz na duzo fajniejsze za podobna kase.

W promocji jesienia w Louisie kupilem takie Dainese http://www.kneedraggers.com/details/Daines...--34-DA-10.html

za...70 ojro :mrgreen: Buty tansze od Nitro,a nieporownywalnie od nich lepsze.

[synek]

... hmm no wlasnie bylem dzis u nas w jenym salonie (w jednym z dwoch jakie tylko tu mam hehe) i klijent mi zachwalal NITRO NB20 ze takie dobre i wogole ze klijenci na enduro w nich lataja i nie narzekają...palantunio jeden

[zajc]

klijent mi zachwalal NITRO NB20 ze takie dobre i wogole ze klijenci na enduro w nich lataja i nie narzekają.

 

Dobre :lol: Enduro :lol:

Te buty po miesiacu uzytkowania zamienily sie w miekkie kapcie. Chyba tylko masochista pojechalby w nich w teren :D Przy nawet lekkim kontakcie z gleba noga narazona jest na kontuzje.

hmm no wlasnie bylem dzis u nas w jenym salonie (w jednym z dwoch jakie tylko tu mam hehe)

A salon Yamahy z zewnatrz calkiem dobrze wyglada. Tam tez nic nie maja?

 

palantunio jeden

Kazdy robi co moze zeby zarobic....

[gonzo]

Ja przejeździłem w tych butach cały sezon, mam czerwone jak te na fotce

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M60868

Kupiłem je bo nie miałem za dużo hajsu, a potrzebwałem jakichś butów. Prezentują się nie najgorzej (choć na tle wypasionych SIDI wyglądają ubogo). Nie są w jakikolwiek sposób usztywnione (choćby na kostkach i piętach), co ma swoje plusy i minusy:

+ w miarę wygodnie się w nich chodzi, więc nie będzie problemu, jeżeli będziesz musiał podejść kawałek

+podczas jazdy stopa ma większą swobodę

-prawie zerowa ochrona podczas przewrotki; zdażyło mi się, że przewróciłem się z prawie zerową prędkością i vfr'ka przygniotła mi nogę - 2 dni z nogą w górze, myślę że gdyby miały jakieś usztywnienia na pewno byłoby lepiej ------ to ich największa wada.

Zrobione są całkiem nieźle i po 1,5 roku nic się nie pruje i nie matowieje, wystarczy że przetrzesz je pastą i są jak nowe.

Nie są to buty ocieplane, ale nie narzekałem nigdy na chłód. Nigdy również nie przeciekły, a pare razy jechałem w naprawdę dużym deszczu.

Podsumowując: wygodne, całkiem wytrzymałe i estetycznie wykonane buciki, z których będziesz zadowolony jeżeli nie oczekujesz za dużo. Niezłe buty za tą cenę. Jeśli mogę Ci doradzić, to jeżeli masz więcej kaski kup coś z usztywnieniem kostki.

[synek]

A salon Yamahy z zewnatrz calkiem dobrze wyglada. Tam tez nic nie maja?

 

a owszem maja extra buciki UVEX - 699zł...

 

 

Kazdy robi co moze zeby zarobic....

 

facet który zajmuje się sprzedażą np. akcesorii motocyklowych (mówię ogólnie nie o konkretnym salonie) powinien wg mnie doradzić klijentowi i orientować sie co i jak a nie myśleć kieszenią, zarobek zarobkiem ale czy sądzisz że poleciłbym go potem jako doradcę albo też ponownie byłbym jego klijentem, sprzedający powinni brać to pod uwagę, a takie kwasy sprzedających szybko się rozchodzą między ludźmi

 

[ Dopisane: 01-02-2006,17-43 ]

Ja przejeździłem w tych butach cały sezon, mam czerwone jak te na fotce  

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M60868

 

...OOO właśnie o te mi chodziło, tyle że niebieskawe wstawki, dzięki za ocenę coś z niej wynika !!! :)

[zajc]

facet który zajmuje się sprzedażą np. akcesorii motocyklowych (mówię ogólnie nie o konkretnym salonie) powinien wg mnie doradzić klijentowi i orientować sie co i jak a nie myśleć kieszenią, zarobek zarobkiem ale czy sądzisz że poleciłbym go potem jako doradcę albo też ponownie byłbym jego klijentem, sprzedający powinni brać to pod uwagę, a takie kwasy sprzedających szybko się rozchodzą między ludźmi

 

Dokladnie. Ale o tym niektorzy nie mysla. Bylem stalym klientem pewnego salonu Hondy w Poznaniu. Kupowalem u nich wszystko, pomimo tego ze najtansi nie sa. Bylo tak do czasu, az sprzedali mi badziewne klocki "porownywalne z Nissinem", chociaz chcialem kupic oryginalne Nissiny. Namowili mnie na nie, ja po 3 tyiacach kilometrow klockow nie mialem-a oni pozbyli sie klienta. Nie kupie u nich nic nigdy wiecej, bo sie przejechalem na tym co polecali. Mam w dupie takich doradcow. Wiekszosc mysli o szybkim ,jednostkowym zysku-a nieo posiadaniu stalych klientow. Sadze ze jest to dzialanie krotkowzroczne.

[MłodyWilk22]

Ja też mam takie buciki....Fakt, ze usztywnien to one nie maja, ale jakość wykonania jest na dobrym poziomie(nic sie nie pruje, nic nie sciera, zamki i przylepce ok itd itp). Ja swoje użytkowałem jak narazie jeden sezon(około 5 tyś km) i nic złego na ich temat nie mogę powiedzieć. Oczywiście są lepsze i ładniejsze buty dobrych marek, ale ja chciałem miec niedrogie ładne i w miarę funkcjonalne buciki. Po roku uzytkowania mogę powiedziec tylko tyle, że gdybym obecnie nie miał butów motocyklowych to kupiłbym je jeszcze raz :)

[synek]

... dzięki za kolejną opinie, czyli nie taki diabeł straszny też jak go malują :lol:

 

...jeszcze się porozglądam za butsami ale fakt ze za duzo kilometrow nie robie i kasy za duzo tez nie chcem wydac jest sklaniający do rozważenia tej właśnie pozycji NITRO

[viperPL]

Ja też używam NB 40, od 2 sezonów

 

- 3x odklejona podeszwa, reklamacje trwały około 2 tygodni więc ~ 6 tygodni latania w adidasach :D

 

- popękana delikatnie podeszwa, prawdopodobnie od stawiania motocykla na centralke

 

- przednia część wykonana z materiału przemaka

 

- mało usztywnień a ponoć są to buty "sportowe" :mrgreen:

 

- bardzo delikatna "skóra", w miejscach które są narażone na instensywne zginanie odszedł kolorowy laminat :) od reszty tej "ekologicznej skóry"

 

+ cena.

 

+ wygodnie się chodzi.

 

Podsumowując to wszystko wydaje mi się że nie warto, ja po 2 letnim uzytkowaniu pomimo niskiej ceny bym sie nie skusił na ponowny ich zakup.

[Fat]

Odnośnie tanich butów to proponuję zerknąć do katalogu Polo na buty FLM. Moja pani jeździ w modelu "Runner" i są bardzo spoko jak za tą kasę (ochraniacz na pięcie i kostce, "twarde" palce) - cena 99 euro, a obecnie nawet są w promocji za 50 EUR (niektóre rozmiary). Poza tym są też drugie FLMy sporotwe, tańsze, ale nieco bardziej tandetne i plastikowe (model race Tec, 90 euro). No, trzeba tylko pokombinować :)

 

O, są nawet na Allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82874139

[marco]

- 3x odklejona podeszwa, reklamacje trwały około 2 tygodni więc ~ 6 tygodni latania w adidasach  

mój znajomy miał z nimi identyczną przygodę w ciągu pół roku 3 razy reklamował z pododu podeszwy wkońcu zrezygnował bo nie miał już siły jeździć do nich i kucić się o kolejną wymianę. Na końcu stwierdzili że to są byty do jazdy na motorze a że on w nich chodzi to dlatego odklejka mu się podeszwa :) i użytkuje je niezgodnie z przeznaczeniem :D

[Crazy]

siemanko, mam takie buciki:

moja opinia to - jak dla mnie lipne, za luźne,podeszwa mi sie odkleiła, słaba budowa. pzdr.

[marco]

siemanko, mam takie buciki:  

moja opinia to - jak dla mnie lipne, za luźne,podeszwa mi sie odkleiła, słaba budowa

jak widać wszyscy polecają jakość tych bucików 8O

[wowo]

Przesmigałem w NB40 jeden sezon. Ogólnie jak za tę kasę są oki. Tak jak poprzednicy pisali jedyna wada to brak usztywnień, choć ma to i swoje zalety (wygodnie sie chodzi)